Yhhh, przebrnąłem przez ten numer i nie powiem, żeby zrobił on na mnie jakieś piorunujące wrażenie. Szata graficzna jest całkiem znośna i przejrzysta, przynajmniej oczy nie bolą jak się czyta - chociaż czasem bolą zarówno oczy i głowa, jak się widzi co niektórzy redaktorzy wyczyniają. Po kolei:
-Artykuł Szkela - miało być śmiesznie, ironicznie i z przymrużeniem oka, wyszło raczej komicznie. Niewiele zapamiętałem z tej publikacji, jeszcze mniej zrozumiałem. Lakoniczne i mało istotne informacje przeplatane z wy&^ %@#^^ bluzgami, wszystko to w podwórkowej pseudononszalanckiej stylistyce - trzy razy nope.
-Wywiady - do nich nie mam większych zastrzeżeń, poza tym, że trochę od nich wieje nudą. Standardowy zestaw pytań - dzięki Bogu, nie ma więcej sucharów w stylu "jak masz na imię/skąd do nas przyjechałeś/ jak zaczęła się Twoja przygoda z Gothicem", aczkolwiek w dalszym ciągu szczyt kreatywności to to nie jest. Mimo to czyta się je całkiem przyjemnie.
- Praca Szczura - praca, bo ciężko nazwać artykułem zlepek cytatów i wywiadów wyciągniętych z gazet. Zdecydowanie lepiej by było, gdyby w oparciu o owe teksty zrobić zapowiedź pisaną własnymi słowami.
Kalendarium raczej poprawne, chociaż wpis zapraszający do lektury wrażeń z prezentacji gry - hmm... gdzie są te wrażenia, bo nie znalazłem? Trzeba ściągać osobno?
-Kalendarium Gothicowe - jedna z fajniejszych rzeczy w numerze, chociaż mogłoby być bardziej rozbudowane. Ale i tak jak najbardziej na plus.
- Gothic w statystykach - szukałem w artykule tych statystyk, szukałem, i doszukać się nie mogłem. Liczyłem na jakieś wykresy, tabele, szmery-bajery, a dostałem jedynie średnie oceny wszystkich części (które mogę sobie sam sprawdzić w 3 minuty na gry on-line) okraszone nijak mającymi się do tematu elementami historii serii. Gdzie info odnośnie sprzedaży w Polsce, sprzedaży na świecie, zyskach, ilości NPC w kolejnych częściach? Na poczekaniu można wymyślić milion rzeczy które w tym artykule mogłyby się znaleźć - Wy poszliście po najmniejszej linii oporu. Słabo.
-Recenzja Ray moda - za dużo przykładów, za dużo wtrąceń, za mało rzeczowych informacji o modzie. Stylistyka leży, tekst jest mało płynny.
O artach na temat moddingu i mod startera się nie wypowiem, bo nie siedzę w tej tematyce i niespecjalnie mnie zainteresowały. Aczkolwiek wyglądają git.
Jak zwykle sporo zastrzeżeń z mojej strony, ale generalnie widać pewien progres na niektórych płaszczyznach. Pracujcie dalej rebiata, a będzie Wam dane.