ło matko, cztery strony przelecialam w miarę zapamiętując o czy gadacie (hehe pogubiłam się)
tęsknię za sb ale się jakoś przyzwyczaję, zresztą i tak coraz rzadziej tam zaglądałam, a jak zaczynałm życie na gup to dostępne było dopiero od 80 postów, więc nawet nie wiedziałam o jego istnieniu i było spoko, więc się przyzwyczaję. chyba. fajne jest do szybkiej gadki (na dany moment) ale tematy fajniesze bo zawsze bo zawsze można doczytać i odpisać
co do snów niektórych osób. ja mam porąbane sny, po kilka/kilkanaście na dobę (bo się budzę co chwilę). czasami śni mi się coś innego albo ciąg dalszy po przebudzeniu. miesza mi się w nich życie realne z fikcją i niektóre są tak realistyczne że gdy nagle się zbudzę to muszę się zastanawiać czy to był sen czy rzeczywistość. po kilku minutach wszystko jasne. ogólnie nie są to jakieś koszmary ale i takie się zdarzają, no właśnie... średnio raz w miesiącu śni mi się inawzja kosmitów (każdy sen inny), uciekam, chowam się po piwnicach, łazienkach itd. nie wiem czy to przez to że swojego czasu oglądałam sporo filmów o tej tematyce czy mam coś z głową, pewnie to drugie :trollface:
szampon "ostatni dzwonek" to film, który każdy powinien obejrzeć, hehe mam nadzieję że 'zamykałeś oczka' na niektóre sceny, bo trochę młody jesteś :trollface:
yoyo, witam wszystkich, dzisiaj bylismy na silownia, po czym zwalalismy sobie wzajemnie pod prysznicem... xD
nie, kazdy sam sobie rzecz jasna
pluszak ty to jesteś oryginał nad oryginałami :trollface:
a kubica... no chyba się jakoś pozbiera w jedną całość, tzn mam nadzieję i kiedyś tam powróci do sporu