QUOTE (Świrus @ 21-01-2006, 23:30) Sporo czytałem se jacy to Ci elfi magowie nie są, ale tez czytałem, że to zalezy od serwera. Jako, że sporo osób gra na Revo, na oficjalnmym forum się nie zapytam boaż taki dobry w englishu nie jestem
to zapytam się tu, może ktuś grał i rozwieje me wątpliwości.
Niejako Elemental Summoner nie zbugoway i dobrze poprowadzony robi rzexnie z rzeźników spellsingerów i niexle expi, a jego koń wali(lol
) zajebiście szybko. Czy na Revolution tak jest z nim? Czy to zbugowana ciota?
Czy Necromancer na serio może wp^%$#*^&ć sps dzięki silence?
EDIT: Znalazłem bardzo ciekawy materiał
QUOTE Jak mozna porównywać Warlocka z Necromancerem?
Jeden wielki lol. Necromancer to jedna z najpotężniejszych postaci w L2...
Necromancer, Warlord, Silver Ranger
No i gdzieś tam z tyłu czai się n00bowski Spellsinger...
A potem
QUOTE Z tym że necromancer jest mocny się zgodzę ale jeśli twierdzisz że na c3 warlord i SR są wymiataczami to sory winnetou ale chyba upadłeś na główke.Nie twierdze że są ciency ale np.warlord w c3 może służyć za szmate do wycierania gleby Destroyerowi.Analogiczna sytuacja występuje jeśli chcesz porównać SR do HE czy PR.
Czyżby więc Necromancer wymiata wszystko
Ogólnie summonerzy podobno pięknie expią, bo właściwie tylko przywołują summony i mogą sobie usiąść (niektórzy chwytają za jakieś duale i pomagają summonom), ale czy ES może zrobić coś SpS ? Wszystko zależy od taktyki. SpS może z łatwościa wrzucić sleepa konikowi, a potem jednym czrem zdjąć ES, ale jak jednorożec dojdzie do śpiewaka magii to już po nim (niektóre summony mają około 7k życia). Nekromanta i SH mają taką umiejętność jak silence, ale SpS rzuca szybciej czary (można mu jeszcze wrzucić cały set Karmian to cast. speed zostanie zwiększony chyba o 15%) i może szybko rzucić sleep, który jest u niego bardzo mocny, a potem podejść, dwie flary i marny nekromanta pada na ziemi. Warlock czy Nekromanta? Rzeczywiście Nekro może wygrać, bo ma mocniejsze nuki (nie wiem czy po przejsciu na warlocka ulepsza się jeszcze jakieś), ale Warlock ma chyba lepsze summony, więc jeszcze raz wszystko zalezy od strategi. Nie wiem tylko czemu wszyscy tak obrzucają błotem elfiego maga? Według mnie jest to najlepsza postać PvP, która rozwali tylko SR (inni lucznicy sa wolniejsi i maja gorsze krytyki, więc szanse SpS rosną). Wiadomo nie od dziś, że mag nie ma praktycznie szans z łucznikiem, który zabija go jednym strzałem, ale jeszcze nigdy nie widzialem żeby SpS przegrał z jakimś Warlordem czy Nekromantą. Przecież SpS ma tak samo silne zaklęcia jak SH czy Sorc, ale jego tajną bronią jest flara, która jest naprawde mocna, a puszcza się ją w ułamku sekundy.Naprawde nie wiem gdzie znalazłeś te teksty, ale to, że SR może robić za szmate do wycierania gleby w porównaniu do HE i PH to chyba koleś wziął z kosmosu. Nie wiem jak jest na innych serwerach, ale na tym na którym ja gram jeszcze w życiu nie widziałem żeby SR przegrał z innym łucznikiem (a walk łucznikó widziałem bardzo dużo). Jednak troche prawdy w jego słowach jest, Warlord z Destro nie ma szans. w Moim klanie jest Ork, który na 36 lvl może zadać mobowi 6k (nie wiem jak, bo nie grałem nigdy orkiem, ale widziałem jak wymiata
). Ogólnie Destroyer to maszynka do PvP i PK i na Arenie wygra z łucznikiem czy SpS, bo jest mało miejsca, ale na otwarty terenie taki ork może jedynie wycierać buty łucznikom i magom. Mam nadzieję, że troche zaspokoiłem twoją ciekawość i oczywiście jeśli będziesz miał jeszcze jakieś pytania to pisz
.
Pozdrawiam