Kacperex
KacŚpioszek
- Dołączył
- 26.10.2004
- Posty
- 6508
Jeśli miałbym się zaliczyć do jakieś wiary byłoby mi bardzo ciężko. Gdyż wierze w siebie i w ludzi, których szanuje.
Nie ma Boga i wszelkie jego przejawy są według mnie śmieszne. fanatyce kościoła tak bardzo wierzą w niego, że boją się rozczarowania jakiby było brak dżisusa w naszym świecie. Ludzie potrzebują opoki i tak sobie wierzą. Ja nie wierze w nic. Nie chodzę do kościoła. Nie interesuje mnie, że jest niedzela, post, czy, że maryja urzodiła syna.
Po prostu nie ma sensu wierzyć w coś co nie istnieje. I nie ma dowodów na jego istnienie. Tak wiem, bilbia heh. Ona była pisana 2000 lat teu i nie wsyztsko można brać dosłownie. I skąd mogę wiedzieć, że tak było.....
A jaka jest wasza wiara.
Nie ma Boga i wszelkie jego przejawy są według mnie śmieszne. fanatyce kościoła tak bardzo wierzą w niego, że boją się rozczarowania jakiby było brak dżisusa w naszym świecie. Ludzie potrzebują opoki i tak sobie wierzą. Ja nie wierze w nic. Nie chodzę do kościoła. Nie interesuje mnie, że jest niedzela, post, czy, że maryja urzodiła syna.
Po prostu nie ma sensu wierzyć w coś co nie istnieje. I nie ma dowodów na jego istnienie. Tak wiem, bilbia heh. Ona była pisana 2000 lat teu i nie wsyztsko można brać dosłownie. I skąd mogę wiedzieć, że tak było.....
A jaka jest wasza wiara.