O Wszystkim I O Niczym - Pogaduchy

abi

Witch numero Uno
Członek Załogi
Dołączył
22.11.2008
Posty
8869
ten świr latajacy po mieście... tak widziałam nawet kilka razy bo średnio raz do roku leci w tv, memento też widziałam ale muszę obejrzeć jeszcze raz (tym razem za dnia) bo po obejrzeniu czułam się tak jakby ktoś wyprał mi mózg a nastęonie przepuścił przez magiel.
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Kurde , jak mi się nie chce chodzić do tej szkoły !
Nawet w dzień wagarowicza kazali nam przyjść ,albo będą leciały jedynki
Jeszcze ok 4 tygodnie i egzaminy gimnazjalne a ja siedze na GUpie zamiast sie uczyć :trollface:
Widzicie jacy jesteście fajni ,wole z wami tu siedzieć ,niż zdać do liceum :lolface:
A jeszcze nie wiem do jakiego , a trzeba już wybierać powoli
 

RoMek

Niewolnik systemu
Członek Załogi
Dołączył
7.5.2008
Posty
4815
Dokładnie to co Drago i Boom napisali.
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Dokładnie to co wyście napisali

Ale poziom egzaminów jest wprost powalający :trollface:
Na próbnym miałem pytanie : Jak sie nazywa autor wiersza pt (teraz nie pamiętam więc zmyślę ) Inwazja Adama Robakowskiego .
I 1/4 klasy poległa na tym pytaniu ! :lolface:
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
Co tam twoje egzaminy gimnazjalne, ja muszę fizykę wykuć na jutro... a na te egzaminy nie uczyłem się ni cholery, a dostałem się do dobrego LO. I teraz za to cierpię.
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Co tam twoje egzaminy gimnazjalne, ja muszę fizykę wykuć na jutro... a na te egzaminy nie uczyłem się ni cholery, a dostałem się do dobrego LO. I teraz za to cierpię.
Nieważne jest do jakiego LO pójdziesz ,bo program nauczania taki sam we wszystkich szkłoach.
A prawdziwą ,przydatną w przyszłości (nie oszukujmy się ,czy coś czego do tej pory sie nauczyliśmy nam sie przydało :trollface: )wiedzę zdobedziesz na studiach albo ucząc się samemu
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
Tak się składa, że uczę się w LO i dodatkowo matematycznej klasie. I w systemie punktowym. Więc nie gadaj mi, że wszyscy mają tak samo.
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Jak uważasz, że nieważne do jakiego LO idziesz, to zapytaj się Dragomira o jego zdanie.
 

Nauczyciel

Martwy Pluszak
Weteran
Dołączył
12.11.2006
Posty
2497
w dojczlandii nie ma gimnazjum & liceum, 'est gimnazjum do 12 klasy (czyli jakby szostej gimnazjum ?) i matura
za to se po 10 profil wybierasz, ja se 'essem w bilingualu, enliszmastah
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Tak się składa, że uczę się w LO i dodatkowo matematycznej klasie. I w systemie punktowym. Więc nie gadaj mi, że wszyscy mają tak samo.
Chodziło mi że mają ten sam materiał,ale każdy inaczej przerabia.
Wy macie punkty , u innych nie ma .
Ale do nauczenia się macie to samo .


w dojczlandii nie ma gimnazjum & liceum, 'est gimnazjum do 12 klasy (czyli jakby szostej gimnazjum ?) i matura
za to se po 10 profil wybierasz, ja se 'essem w bilingualu, enliszmastah
Ja bym chętnie pojechał do Niemiec do szkoły .
Kierunek : Informatyka
Btw ,słyszałem że w zawodówkach płacą uczniom za robotę 4000 euro miesięcznie .
Czy to prawda ?
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
Jeszcze ok 4 tygodnie i egzaminy gimnazjalne a ja siedze na GUpie zamiast sie uczyć
Widzicie jacy jesteście fajni ,wole z wami tu siedzieć ,niż zdać do liceum

Nie to, że bym umniejszał naszą zajefajność, ale często lampienie się na pulpit jest ciekawsze od nauki.

Jakby ktoś zauważył, wróciłem po 1.5 tygodniowej nieobecności spowodowanej problemami sprzętowymi. Tak czy siak, do końca mutr będę tu mało siedział, no ale jakby co to już jestem, bo co niektórzy molestowali mnie w tym czasie na gg.

Gimnazjalne to banał, większość zadań na myślenie. Przynajmniej tak było za moich czasów. Na maturze trzeba mieć już trochę więcej szczęścia, zarówno w zadaniach jak i do sprawdzających pracę, bo nie dość, że odgórne kryteria co do sprawdzania są chore, to znajdzie się jeszcze sporo takich sprawdzających, co je ślepo wypełnia. Przykład? Przy zapisie genetycznym (szczegóły nie ważne) nie zaliczali ostatnio liter "i" pisanej tak jak drukowana - I . Jedyną poprawną "i" było takie z ogonkiem, coś jak "J" tylko z daszkiem po lewej stronie, tak jak uczą pisać w 1 klasie podstawówki... Takich przykładów jest multum, mam znajomą co to się tym zajmuje to mi opowiada czasami. Matury z niektórych przedmiotów to nie jest sprawdzanie wiedzy.

P.S. Czy mój awatar wygasł czy tylko coś u mnie się pochrzaniło?
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Nie to, że bym umniejszał naszą zajefajność, ale często lampienie się na pulpit jest ciekawsze od nauki.

Jakby ktoś zauważył, wróciłem po 1.5 tygodniowej nieobecności spowodowanej problemami sprzętowymi. Tak czy siak, do końca mutr będę tu mało siedział, no ale jakby co to już jestem, bo co niektórzy molestowali mnie w tym czasie na gg.

Gimnazjalne to banał, większość zadań na myślenie. Przynajmniej tak było za moich czasów. Na maturze trzeba mieć już trochę więcej szczęścia, zarówno w zadaniach jak i do sprawdzających pracę, bo nie dość, że odgórne kryteria co do sprawdzania są chore, to znajdzie się jeszcze sporo takich sprawdzających, co je ślepo wypełnia. Przykład? Przy zapisie genetycznym (szczegóły nie ważne) nie zaliczali ostatnio liter "i" pisanej tak jak drukowana - I . Jedyną poprawną "i" było takie z ogonkiem, coś jak "J" tylko z daszkiem po lewej stronie, tak jak uczą pisać w 1 klasie podstawówki... Takich przykładów jest multum, mam znajomą co to się tym zajmuje to mi opowiada czasami. Matury z niektórych przedmiotów to nie jest sprawdzanie wiedzy.

P.S. Czy mój awatar wygasł czy tylko coś u mnie się pochrzaniło?
1 . zależy jak OKE wymyśli egzamin .
Próbny mieliśmy bardzo trudny ,ale nasza klasa miałą jedną z najwyższych średnich w Polsce :lolface:
Więc mam nadzieje że prawdziwy będzie łatwy
A jak to sie mówi : "Matura to bzdura"
Widać jaki poziom ma większość ludzi po maturze.
Sposób ZZZ(chyba każdy zna skrót ;) ) a potem nic w głowie nie zostaje.
Ja ogólnie dobrałbym sie do władzy i zreformował wszystko w Polsce.
A szkolnictwo na początku .



2 .U mnie też nie widac twojego avka
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
Lol, Zig wrócił :lolface:

Powiem krótko: dla mnie coś takiego jak "matura" albo "egzamin gimnazjalny" W OGÓLE nie powinno mieć miejsca i winno zostać wywalone na zbity pysk.
 

Aniol Stroz

Najlepszy grafik
Moderator
Redakcja
Dołączył
14.10.2006
Posty
2046
Mi się wyświetla Twój avatar.

Co do testów, też piszę niedługo, ale jakoś nie mam zamiaru się specjalnie przygotowywać. Krótka powtórka z ostatnich lat, przerobię kilka starych testów i tyle. Może dostanę się do LO ;p.

Ogólnie i tak straszna ujnia jest.. Czasami mam ochotę walnąć jakiegoś nauczyciela. Brakło mi 0,25 pkt do lepszej oceny i oczywiście nie podarowali mi tego. Niestety, nie zawsze można powiedzieć ''nauczyciel też człowiek''. A szkoda, bo niektórzy są całkiem w porządku.

Tak czy siak jeszcze kilka miesięcy i będę miał ich gdzieś, wreszcie się od tej bandy zacofanych kretynów uwolnię :p.

Edit: Wersus, według mnie po podstawówce można by zakończyć swoją edukację bez konsekwencji, jeżeli ktoś by chciał, po co niektórzy mają się męczyć :).
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
AS, to z podstawówką to jest przesada. Społeczeństwo byłoby jeszcze bardziej debilne. Co te dzieciaki by robiły bez szkoły, hm? Taki typek co skończy gimnazjum, szczególnie gdy ma więcej siły w łapach niż oleju w głowie to pójdzie do roboty. A dwunasto-trzynastolatek? No właśnie. Co najwyżej będzie porzeczki zbierał w ogródku babci.

Cedric, jesteś pewien, że chciałbyś się uczyć w Niemczech? Moja kuzynka uczy się w Niemczech, jest w moim wieku i nie wie nawet co to jest funkcja liniowa. Znam paru typów dodatkowo z sieci, którzy będąc w wieku gimnazjalnym dopiero się uczą liczb ujemnych i pierwiastków. Czek dat szit.
 

Nauczyciel

Martwy Pluszak
Weteran
Dołączył
12.11.2006
Posty
2497
pewno twoja kuzynka do jakiejs szkoly dla specjalnych personek chodzi
bo jak ja to widze, a bylem i w polsce i w dojczalndii in skul, to poziom wyhebyscie podobny 'est, moze jezyki mocniej walkuja
 

Aniol Stroz

Najlepszy grafik
Moderator
Redakcja
Dołączył
14.10.2006
Posty
2046
Co by robiły? Nie wiem, nie obchodzi mnie to ;P. Napisałem to na przykładzie moich kolegów z klasy. Co jak co ale większość jest strasznie zacofana. Mieszkam na wsi, ale niektórzy nie widzą życia poza jazdą traktorem i oraniem pola, a potem w szkole nie wiedzą ile to jest 16+16 etc.. Czasem mnie to przeraża, nauczyciele zadają im proste pytania a Ci w ogóle nie potrafią nawet pomyśleć. A już najbardziej wkurza mnie, jak ktoś idzie do odpowiedzi i z góry mówi że się nie nauczył, nawet nie spróbuje..

I to wyzywanie od kujonów kogoś kto ma średnią w pobliżu 4.0.. :p
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Wiecie co ?
Sorki ,ja zacząłem temat ale moze nie gadajmy tutaj o nauce.
Tu mamy właśnie odprężyć sie od nauki .
Więc może piszmy o czymś innym :cool:
 
Do góry Bottom