O Wszystkim I O Niczym - Pogaduchy

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
A tak w ogóle co do matur: jestem w pierwszej klasie liceum i nauczyciele non stop pitolą o maturze, no boru ile można. Już w gimnazjum straszyli tym zafajdanym dziadostwem, a teraz od samego początku maturami. Bez jajców.
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
Wer, przede wszystkim ważne jest ustalenie sobie co zdajesz na maturze już od pierwszej klasy, na samym początku. I z tego sięucz w pierwszej kolejności. Reszta? A to już jak będą chęci.
Ciśnij to co zdajesz. Bo matura to sprawdzenie (nazwijmy to tak...) tego co się nauczyłeś przez cały okres nauczania, głownie w lo/technikum. Bo 4 - 5 miesięcy przed matuą to za mało, żeby wszystko ogarnąć jeśli wcześniej tego nie umiałeś. A na powtórzenie to aż nadto czasu :).
 

Arven

Mr. Very Bad Guy
Weteran
Dołączył
18.5.2007
Posty
3647
Dave Chapelle? Swego czasu jarałem się epizodem z Rickiem Jamesem, genialne : )
 

Dragomir

Adam Konopka
Weteran
Dołączył
25.9.2004
Posty
2527
Dave Chapelle jest całkiem niezłym komikiem, ma sporo dobrych skeczy, niektóre nie najlepsze, wszystkie to "czarny humor" : )
 

Vasemir

Mistrz Areny i zrzędzenia
Dołączył
8.4.2008
Posty
752
Wer, przede wszystkim ważne jest ustalenie sobie co zdajesz na maturze już od pierwszej klasy, na samym początku. I z tego sięucz w pierwszej kolejności. Reszta? A to już jak będą chęci.


Ano, idea piękna, tylko, jak widzę po ludziach (i po sobie), to przez liceum jeszcze kilka razy się zmienia zdanie.

Tak naprawdę nawet w III klasie można się ogarnąć i zdać jakikolwiek przedmiot, tylko trzeba chcieć.


Poza tym, wersus - olimpiady to [ciach] sprawa ;D Ja tylko w tym roku wyciągnąłem jakieś 2-3 miesiące wolnego od budy, a do tego z głównego przedmiotu mam już zapewnione 100% ;] No i myślę, że jednak łatwiej zaliczyć olimpiadę, niż zdać maturę na 90+ %
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
No i po egzaminach.
Ogólnie rzecz biorąc myślałem że będzie trochę trudniejszy. Był jakiś tekst o Gussie i fragmenty Wodnika i to do tych tekstów były pytania.
No i jeszcze dwie strony zadań z matmy.
Moim zdanie najgorsza była część polonistyczna a mianowicie napisanie opisu ( znaczka pocztowego^^) oraz zaproszenia.
Po wynikach w necie jak mam 22/24 punkty, czyli nie jest tak źle.
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
A ja wreszcie zamierzam pograć w Zmierzch Bogów. Wyszedł patch, ludzie przestali narzekać, to doszedłem do wniosku że warto się zainteresować tym tytułem.
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
Warto się zainteresować tylko dlatego, by zobaczyć nowe pancerze, bronie i zabudowania. Reszta można rzucić w P...
 

Bojan

Spirit Crusher
Weteran
Dołączył
12.1.2008
Posty
2680
W porównaniu do poprzednich części, pod względem fabuły Zmierzch Bogów wypada bardzo blado. Pomysł kiepski, wykonanie jeszcze gorsze. Ale mimo wszystko muszę powiedzieć, że z zainstalowanym patchem całkiem przyjemnie się grało.
 

Aniol Stroz

Najlepszy grafik
Moderator
Redakcja
Dołączył
14.10.2006
Posty
2046
au au, dziś sprzątanie świata w szkole mieliśmy ;p. Wszystko spoko, gdyby nie to, że przez całą 'wędrówkę' musiałem dźwigać plecak pełen książek.

Za tydzień testy gimnazjalne ;p. W sumie i tak nie wiem kim chciałbym być w życiu, tak jak moja siostra, z tym, że ona już ma 25 lat :p.
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Za tydzień testy gimnazjalne ;p. W sumie i tak nie wiem kim chciałbym być w życiu, tak jak moja siostra, z tym, że ona już ma 25 lat :p.
Powodzenia na teście :cool:
Co do siostry to zanim się zdecyduje to chyba będzie już na emeryturze :trollface:
Nie bierz z niej przykładu :eek:jciec:
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
A u nas się egzaminy zgrały się w czasie z Bierzmowaniem i niektórzy maja i bierzmowanie i egzaminy. No i maja Ogień w szopie. :trollface:
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Bierzmowanie, istotnie arcy ważna ceremonia, do której trzeba się długo przygotowywać.
 

Bojan

Spirit Crusher
Weteran
Dołączył
12.1.2008
Posty
2680
U mnie przygotowania do bierzmowania trwały rok.
 

Elessar

Inkwizytor
Weteran
Dołączył
30.12.2007
Posty
2679
Ta? U mnie przygotowania do bierzmowania (o, w tą niedzielę je miałem) trwały 3 lata, musiałem zdać 200 jakichś durnych pytań, co tydzień zbierać podpisy że byłem na mszy w niedzielę, a w ostatnim roku co tydzień w środku tygodnia chodzić do kościoła na jakieś nikomu niepotrzebne spotkania, żeby omawiać... nie wiadomo co.

Ave
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
I tak z katolików kościół robi debili(znacze tu że nie uważam was za takowych :). A sprytny ateista załatwił to tak że w 3 tygodnie od momentu jak zostałem zmuszony do działania, miałem oficjalny papierek od kościoła żem bierzmowany jest. I co?

Mam ochote spalić moją szkołe. To normalne?
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
I tak z katolików kościół robi debili(znacze tu że nie uważam was za takowych :). A sprytny ateista załatwił to tak że w 3 tygodnie od momentu jak zostałem zmuszony do działania, miałem oficjalny papierek od kościoła żem bierzmowany jest. I co?

Mam ochote spalić moją szkołe. To normalne?

Nom.
 
Do góry Bottom