Czeladnik

W jakiej specjalizacji najlepiej być czeladnikiem?


  • Total voters
    0

Król Bezi II

New Member
Dołączył
4.5.2008
Posty
28
Ja lubie wszystko, ale wybrałem kowalstwo bo trzeba coś wybrać. Można zarobić dużo ale w końcu stal się skończy :p
Jak sie już umie robić najlepsze miecze to można baardzo dużo zarobić. Nawet ma się swój domek.
 

adddddo

New Member
Dołączył
24.5.2008
Posty
3
Myślistwo i to nie tylko skóry.Za każdym razem wybieram Bospera.Po prostu skóry zdobywam podczas zajęć które w Gothic lubie najbardziej czyli włóczenia się po lasach i bezdrożach walki z różnymi stworkami,szczególnie w nocy.Prócz skór zawsze ucze się zdobywania wszystkich możliwych trofeów.Dzięki temu wracając do miasta po kilku tygodniach przerwy zawsze wpada pare ładnych tysiączków...
 

Roioan

Member
Dołączył
20.7.2005
Posty
424
Oczywiście że myślistwom.
Wybierając ten zawód zwiedzam cały świat gry. Zabijam potwory co daje exe i jeszcze za zbieranie różnych koniczyn czy futer można nieźle zarobić. Znając parę sztuczek zostaje się bogaczem a do tego z przyzwoitym poziomem, więc nic dodać nic ująć.
Jeszcze jeden plus to zniżka na niektóre przedmioty u Bospera.
 

Akirazashi

New Member
Dołączył
25.5.2008
Posty
7
Ja chyba najbardziej lubię kowalstwo bo można było dostać kupę kasy za mieczyki a na drugim miejscu skóry. Do alchemi jakoś mnie nie ciągnie.
 

MichaelGrom

New Member
Dołączył
5.12.2007
Posty
20
Zdecydowanie Myślistwo lubię łazić po lasach tak wcześnie rano i sobie postrzelać z łuku do wilków i nie tylko
poza tym można nabić przy tym doświadczenia a jak się idzie na kowala to trzeba nieźle punktów wywalić aby wykuwać lepsze miecze a u Bospera wystarczy umieć obrabiać skóry.
 

Broother

Member
Dołączył
27.5.2008
Posty
397
Jak się zna triki dla kowala to można grać ;) Sam bardzo lubię chodzić sobie po lasach z łukiem i zabijać wili :p Częściej i tak wybieram kowalstwo, bo o dużo więcej kasy leci...

edit:

Mam bardzo dobry trik na zarobienie kasy. To tak: trzeba nauczyć się kowalstwa (normalne mieczyki). Potem idziemy do najmeników. Bennet co każde walnięcie w np. kowadło ma 2 stalowe pręty/rozgrzane stalowe pręty. Można przy nim robić miecze. 30 min. zejdzie, ale 10 000 spokojnie się zarobi. Na końcu wystarczy sprzedać kowalowi w Khorinis (nie pamiętam imienia) miecze po 200 szt. złota za sztukę. To jest jak dla mnie najlepszy sposób na kasę w G2 ;)
 

Vasemir

Mistrz Areny i zrzędzenia
Dołączył
8.4.2008
Posty
752
Kowalstwo jest zdecydowanie najlepsze dla najemnika - w końcu łatwiej jest mu nauczyć się kowalstwa (chyba - paladynem nie grałem, wstręt mam :p). Skórowanie zwierząt jest natomiast przydatne dla każdej postaci, dlatego też zagłosowałem właśnie na to. Alchemia jest, cóż... przydatna w zależności od sposobu grania.
 

juliX

New Member
Dołączył
18.6.2008
Posty
22
ja jakos wole u kowala, bo jakos szybciej (tylko trzeba tego orka powalic, ale jest bug w grze ze Bartok to moze zrobic :D )
 

Karpielek

VIP
VIP
Dołączył
7.5.2008
Posty
1208
Wiecie zawsze gralem mysliwym i sprzedawalem skory Bosperowi:) Ale zaczeło to sie robic nie oplacalne poniewaz wzbogacasz sie tylko przez pierwsze rozdziały ale w kolejnych rozdzialach jest coraz mniej zwierzyny:/
Postanowilem wiec grac kowalem poniewaz mozna sporo zarobic:)) Bennet na farmie ma zawsze duzo stali do kupienia przez cala gre i według mnie kowalstwo jest najbardziej wartosciowe w Gothic2 A Harad duzo placi za kazdy mieczyk!!
 

Elektric

Member
Dołączył
20.6.2008
Posty
60
Ja dwa razy byłem u Harada i raz u Bospera. I u Bospera było może mniej spędzonego czasu ale fundusze - zerowe.
A "ślęcząc nad kowadłem" dorobiłem się olbrzymich sum. Najlepiej pójść do Onara, do kowala na farmie i tam kupowaćwykuć ze dwa mieczyki kupować stal itd. wykuć dwa mieczyki... Tak do wyczerpania zapasó później do miasta sprzedać i znów po stal. Później to przestałem cokolwiek robićdla zarobku i kasy miałem po uszy. Poza tym niektóre miecze są naprawdędobre a kułem je tak żeby spełniały moje wymagania i do momentu zostania paladynem używałem własnych mieczy.
 

Bloodwayne

New Member
Dołączył
19.6.2008
Posty
26
Ee this is bug

Bennet ma nieskończoną ilość surowej stali
Wystarczy za każdym razem do niego zagadywać o towary a będą tam 2 stale.
Nakupujemy ile nam starcza..30 sztuk powinno starczyć i kujemy bron i do harada ;)
 

kubas00

New Member
Dołączył
25.6.2008
Posty
1
Ja będę oryginalny i powiem, że moim ulubionym mistrzem był Constantino. Fakt, na początku zarobek mały, ale jak się poduczyć warzenia eliksirów siły, życia itp. to można naprawdę zaszaleć (na 10 lvlu ok. 250 hp :D). Jest też pewna wada, jak wcześniej już powiedziałem z kasą krucho, więc o jakichś większych zakupach można zapomnieć, no chyba, że miksturki się sprzedaje :D . Acha, polecam zostać czeladnikiem u tego mistrza tylko wtedy, gdy gramy magiem ognia. Naprawdę nie wiedziałem skąd wziąć te 12k na zbroję dla łowcy <_< . Ogółem polecam Constantina, ale jak ktoś woli nieźle zarabiać, to niech wybierze Harada.
 

wojtek_wawa

New Member
Dołączył
8.7.2008
Posty
21
To zależy od tego co się lubi robić.
Ten kto lubi mieć dużo kasy powinien wybrać kowalstwo, ponieważ Harad dobrze płaci za wykute miecze.
Ten kto lubi polować(expić) powinien wybrać skórowanie.
Alchemia jest trudna ponieważ trzeba na nią wykorzstać sporo punktów naukii wydać troche kasy na ziółka.
Ja osobiście wybrałem skórowanie, bo wykorzystuje się tylko 5 PN, skóry zdobywa się podczas każdego expienia, a zarobek u Bospera jest duży
 

arkozwoli

Member
Dołączył
16.7.2008
Posty
63
a jam pytanie jestem magiem ognia ( w gothicu 2) ale nie mam obywatelstwa w khorinis tzn nie jestem czeladnikiem u nikogo i np. skore wilka sprzedaje za 3 sz (jedna skora) a gdybym byl czeladnikiem u bospera to dostawalbym wiecej kasy? i czy w ogole moglbym zostac czeladnikiem jeszcze?
 

Najemnik@

Member
Dołączył
16.7.2008
Posty
531
zalezy jak kto na to patrzy, na skorach sie duzo zarabia ale zdecydowanie jest wiecej grzybow niz zwierzat ,a z koleji jak masz czas to wykuwaj miecze bo zarobisz o ile dobrze pamietam 50 szt zl. na jednym.
 

gh0st22

Member
Dołączył
3.5.2008
Posty
64
Jeśli jestem magiem to alchemia
Jeśli paladynem to kucie mieczy
Jeśli łowcą smoków to skórowanie dlatego że kucia mieczy mogę się nauczyć od Benneta :>
Ale zagłosowałem na skórowanie bo najczęściej gram łowcą :)
 

Serpentes588

New Member
Dołączył
13.7.2008
Posty
14
Ja alchemię

Po pierwsze: Lubię alchemię

Po drugie: Mogę uczyc się jej

Po trzecie: Dobrze mi płaci za pracę
 

Elessar

Inkwizytor
Weteran
Dołączył
30.12.2007
Posty
2679
Zagłosowałem na kowalstwo, chociaż bardzo lubię też skóry. Dlaczego ? Dobrze płacą, mogę mieć świetne miecze i lubię kowalstwo.

Ave
 

Mleczko

New Member
Dołączył
21.7.2008
Posty
6
Wybieram kowalstwo, bo to najłatwiejszy na początku zarobek(jeśli ktoś oszczędzał PN, to na początku płaci 20 za druty i zbiera 400 - czyli 380 w kieszeni). Miecze raczej się nie przydają, bo na początku za dobre a potem gdy już możemy je nosić to raczej coś lepszego nam do łap wpada, ale jeśli ktoś nas ubił, zabrał złoto, i akurat sprzedaliśmy całą broń którą mogliśmy nosić - wystarczy sprzedać coś(np jakąkolwiek roślinę)i kupić pręt(o ile nie mamy). Robimy mieczyk i idziemy zemścić się na koledze:D

A tak to jeszcze futra są git.
 

Ancymon

Member
Dołączył
29.7.2008
Posty
55
Myślę że to zależy od gildi

Najemnik bierze skóry,bo musi łazić poza miastem

Strażnik to kowal bo jest w mieście

Mag albo kowal (żeby się szybko dostać)a jak nie
to chyba alchemia
 
Do góry Bottom