Wczoraj plotki krążyły już w szkole, ale to nie były sprawdzone źródła. W domu sprawdziłem na onecie. Nie ucieszyłem sie za bardzo, bo piłka mnie nie kręci i muszę się przyznać, że od początku myślałem, że będziemy na szarym końcu.
Ale jestem na 666% pewien, że jakoś to wyjdzie:D Z modlitwami...