CYTAT(Lares_ @ 22-10-2007, 22:27) [snapback]156514[/snapback]
Nie bronie PiSu. Poprostu nie można tego PO tak uwielbiać. Bo w zasadzie do tej pory nic nie zrobili. Przez te dwa lata w sejmie. Albo zrobili mało. Jak kto woli.
Ktoś pisał o tym, że po rządach PO ludzie zaczną głosowac na Lewice. I w 100% się zgadzam. Pisałem nawet o tym gdzieś. PO schrzani. JESTEM TEGO W 100% PEWIEN.
Dokładnie, ile można
PiSioczyć na ten PiS
. Ludzie się za dużo TV naoglądali i teraz myślą, że naprawdę będzie jakiś cud
(Chlebowski już się zastanawia czy chce być ministrem gospodarki i zastanawia się czy nie lepiej byłoby gdyby PSL miał ten resort xD - info z paska w TVN24)
CYTAT(Lares_ @ 22-10-2007, 22:27) [snapback]156514[/snapback]
Gdyby UPR wygrał to mielibyśmy ten "cud" gospodarczy tak szumnie zapowiadany przez PO. NIech zniosą ZUS I PITY, żeby moja rodzina z działalności gospodarczej miała więcej pieniędzy. Wtedy ich popre.
Poczekamy zobaczymy, można im dać czas do końca roku, w końcu tacy liberałowie na pewno mają już ustawę przygotowaną
.
CYTAT(yeed @ 22-10-2007, 22:31) [snapback]156517[/snapback]
To się nazywa zawiedziony wyborca xD...
UPR ŁUPINĄ BYŁ I NA ŁUPINĘ SIĘ ZANOSI PRZEZ NAJBLIŻSZE LATA
o ile się nie rozpadnie wcześniej...aaa nie rozpadnie się w końcu to LB
reaktywuje swoją ukochaną partię a potem wprowadzi nam monarchię xD
zastanawiam się tylko jaką?????
Parlamentarną????
Konstytucyjną ????
a może Absolutną????
Już mnie to powoli zaczyna wku*wiać, non stop na UPR, a co on wam zrobił? Rozumiem, że nasze argumenty są ciężkie do podważenia i właściwie jedyne co można powiedzieć to to, że się do sejmu nie dostali, ale ile można to powtarzać? Oczywiście, że się nie rozpadnie, istnieje od 20 lat i będzie istniał długo dłużej, na pewno dłużej niż PiS, PO czy LiD. Z tyc 3 to oczywiście tylko absolutna, reszta by właściwie nic nie zmieniła, może trochę fajnie by mi się żyło w Królestwie Polski, ale to niewiele.
CYTAT(Jodełko @ 22-10-2007, 22:35) [snapback]156519[/snapback]
Nie mogli blokować, bo PiS i LiS miało większość!
LiS nigdy nie istniał, to był taki medialny wymysł jak IV RP(tylko, że PiS na serio chciał wprowadzać jakieś zmiany, a to była taka "scena z teatry sejmowego", mało znacząca)
CYTAT(eMzi @ 22-10-2007, 22:50) [snapback]156522[/snapback]
Na obecną chwilę nie ma jak oceniać PO, więc dajcie sobie spokój. I zobaczycie, że będzie lepiej, co nie znaczy, że dobrze... ale dobrze na razie być nie może.
Właśnie chodzi o to, że można
. W końcu było KL-D, UW i byli w tym rządzie przez dwa lata. Jasne, można powiedzieć że kiedyś było kiedyś i w ogóle kto to pamięta, a teraz mają realną szansę by coś zmienić, oby jej nie zmarnowali, a przynajmniej zostawili coś do naprawy.