Ulubiony Obóz W Gothicu 1

Status
Zamknięty.

Razor13

Member
Dołączył
25.8.2010
Posty
55
Mi najbardziej podoba się Nowy Obóz , ponieważ

- Są spoko ludzie
- Można se robić co się chcę :p
- Spoko Questy
- Fajny strój
- Ogólnie Super..
 

gut3k

Member
Dołączył
18.9.2010
Posty
35
Najbardziej lubię Nowy Obóz, pewnie z faktu, że od zawsze lubiłem profesję "Najemnik" czy to w Gothic'u czy innych grach, w których takowa praca występowała. Nowy Obóz to miejsce nie tak straszne jak w G1 się mówi gdyż wiekszość najemników to nawet spoko NPC. Bardziej denerwują szkodniki jak 'Krzykacz' czy "Lewus''. O tyle dobrze, żę takich zawsze można pobić i mieć satysfakcję.

W NO trzeba sobie radzić samemu, aby coś dostać najpierw trzeba coś oddać (przyjęcie do obozu), jeśli ktoś się bije to reszta ma na co popatrzeć i nic ponad to =)

Są dobrzez zabezpieczeni przed zagrożeniami z zewnątrz, no i wspierają Magów Wody (właściwie to ochraniają). Przynajmniej oni (powiedzmy sobie) wpadli na mniej więcej kreatywny sposób ucieczki z kolonii i coś tam kombinują, w porównaniu do Starego Obozu, który jest skoncentrowany na wymianie rudy (aby ludzie nie zostali wybici do nogi) w zamian za kobiety, alko itp. Nie mówiąc już o sekcie, która prócz palenia ziela i modlenia się do Śniącego nie robi nic. 

To tyle ntt.
 

Level

Member
Dołączył
6.9.2010
Posty
37
Chyba Stary Obóż z tego zwględu że i tak puźniej dołancza sie do NO a dostawało sie szaty Maga które jakoś lubiłem kolekcjonaować niewiem czemu XD
 

Binek7

Member
Dołączył
26.9.2010
Posty
533
Ciężko stwierdzić, każdy z obozów różnił się od siebie znacząco, co zapewniało oryginalność. Grę przeszedłem parę razy na wszystkie możliwe sposoby. Na początku dołączyłem do Starego Obozu, spodobał mi się pod wieloma względami. Był uporządkowany, można było wysoko zajść i klimat także niczego sobie, jednak było tam parę mocno wnerwiających osób (Nie chodzi mi tu o Wrzoda, on był spoko...:)). Gdy mnie wyrzucili będąc szanowanym strażnikiem, dołączyłem do nowego obozu, spodobała mi się panująca tam swoboda. Każdy dbał o siebie i nie było ostrej dyscypliny, więc postanowiłem na drugi raz grę zacząć od razu przystąpieniem do Nowego obozu. Obóz na bagnie najmniej mnie zachęcał, wydawał mi się iście ponury, lecz z czasem zmieniłem zdanie, próbując swoich sił w szeregach sekciarzy polubiłem życie przepełnione wonią bagiennego ziela. Podsumowując nie mam ulubionego obozu, każdy na swój sposób jest tym ulubionym.
 

Zuba

Banned
Dołączył
25.9.2010
Posty
18
Sekta ma to coś w sobie co sprawia ze tutaj człowiek czuje się pewnie.
 

poilkjmnb

New Member
Dołączył
9.10.2010
Posty
6
W sumie to najbardziej spodobał mi się nowy obóz .Dlaczego?Ano atmosłera jest tam świetna nikt ci nie mówi co masz robić gdzie masz iść a jak tak to dajesz mu popalić i git.Są tu także najważniejsze osoby w kolonii i w pojedynczych częściach.Z ludzi w tym obozie najbardziej cenie Gorna ,Lee,Torlofa i Saturasa.Tem obóz ma w sobie to coś.
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Gdy pierwszy raz grałem wyszło tak, że najłatwiej było mi dostać się do bractwa śniącego, więc choć obóz na bagnach nie był pierwszy, do którego dotarłem (w starym obozie dostałem misję i gość z bractw mnie tam doholował) to stał się dla mnie docelowy.
Jednak tak naprawdę najbardziej lubię SO. Może nie ma tej wolności co w NO i ziołowego luzu obozu na bagnach... Jest za to niepowtarzalna atmosfera. Przedzamcze z drewnianymi chatkami, ogniska nieopodal. Tam kopacz coś je, tu grupka cieni dyskutuje, arena i zawierane zakłady na następną walkę. Diego i jego dobre rady, Thorus strzegący bramy do zamku... Tak, zdecydowanie SO jest mi najbliższy.
 

tyrwes

Member
Dołączył
4.4.2010
Posty
72
Ja najbardziej lubię Nowy Obóz, bardzo przyjemny teren; w górach. Jest mądrze rozplanowany i ma plantacje ryżu, z którego destyluje się ryżówkę. Mają Wolną Kopalnię, dzięki czemu mają stały dopływ rudy. Nie bratają się z Królem Rhobarem II, mają mnóstwo zielska od Bractwa, więcej jest czasami bardzo przyjemnie, szczególnie w karczmie. Ogółem jest tam najlepsza atmosfera i najlepsi ludzie spod Magicznej Bariery.
 

Kuczwi

New Member
Dołączył
11.12.2010
Posty
31
Moim zdaniem nowy obóz, ponieważ jest nieco inny niż pozostałe. Posiada ciekawe rozmieszczenie i różne ciekawe miejsca np. karczma, wolna kopalnia itp.
 

Triom

New Member
Dołączył
9.8.2010
Posty
6
Każdy z 3 obozów ma w sobie coś wyjątkowego.

W Starym Obozie panuje reżim. Gomez rządzi twardą ręką, strażnicy są gruboskórni, nikt nawet nie śmie się zbuntować, a nawet jeśli ktoś taki by się znalazł, to i tak szybko zostałby uspokojony. Możemy znaleźć tutaj kilka ciekawych postaci np. Diego, który jest moim zdaniem najbardziej barwną i tajemniczą postacią. Doświadczony człowiek, który bardzo pomaga Bezimiennemu. Kolejną fajną osobą jest Milten, który jest człowiekiem sympatycznym i pomocnym. Z plusów byłoby na tyle, minusów jest więcej i wymienię tylko niektóre. Strażnicy, którzy są okropnymi bałwanami sprawiają, że nie raz człowiek chce ich wszystkich wyrżnąć, tak samo z magnatami. Życie w Starym Obozie jest nieprzyjemne i bezsensowne, bo jedynym plusem mieszkania w SO jest to, że jesteś chroniony przez strażników. Plebs który tu mieszka jest kompletnie bezbarwny więc o nich nie będę pisał.

Nowy Obóz to totalna anarchia. Każdy dba o swoje cztery litery, nikt się nie boi tych na górze. Tereny na których położony jest NO są całkiem ciekawe, domy też są zbudowane z ciekawym pomysłem. Jednak życie tutaj jest okropnie nudne. Można pójść sobie do tawerny, popracować na polu, albo można jeszcze ewentualnie zatrudnić się na własną rękę w kopalni i to wszystko. Co prawda ludzie tutaj są o wiele bardziej barwni niż w Starym Obozie, to jednak NO nie jest jakoś bardzo urzekający.

Bagienny Obóz jest jak dla mnie najciekawszym obozem ze wszystkich. Jest tutaj genialna atmosfera. Każdy jest w tym obozie dla drugiej osoby życzliwy. Można się zaangażować w wiele robót dla dobra tego obozu. Mogło by się wydawać, że życie w Bagiennym Obozie też jest nudne, bo niby co tutaj można robić. Jarać zioło, mówić o miłości braci i modlić się do Śniącego, mylne stwierdzenie. Tutaj nawet spokojnie pochodzić nie można po bagnach bo zaraz atakuje Cię wąż błotny (tak to się chyba zwało :p). Jakie są jeszcze plusy ? Nie licząc tych węży błotnych, to panuje tutaj kosmiczny spokój. Nikt nikomu nie życzy źle, wszyscy się kochają, Bagienny Obóz dostarcza całej kolonii karnej bagiennego ziela, więc nie mają żadnej wojny, a jedynie przymierza. Są postrzegani jako wariaci, ale niegroźni wariaci, którzy nie sprawiają problemów. Najlepszy przykład na to jaka powinna być atmosfera, aby nie powstała wojna. Dla mnie Bagienny Obóz jest najciekawszy i najbardziej barwny ze wszystkich i to właśnie on jest moim ulubionym.
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Dla mnie najlepszy jest Obóz Sekty
primo: fajne zbroje
secundo : darmowe zioło :D
tertio: klimat ,którego nie da sie opisać
quatro :tajemniczość
 

Qarter

New Member
Dołączył
19.12.2010
Posty
25
Najbardziej lubię NO, ponieważ czuję się tam wolny od strażników, którzy w SO karzą sobie płacić za "ochronę" i czuje się tam bezpiecznie.
 

rado96xd

Member
Dołączył
5.10.2010
Posty
201
Nowy obóz jest miejscem, w którym mogę sobie pozwolić na atakowanie i zabijanie szkodników :ph34r:. Rządzą tam ludzie, którzy znają się na swoim fachu ( Lee z Laresem oraz magowie wody ). W sekcie ludzie wierzą demona co mi za bardzo nie pasuje, w SO mieszkają barbażyńcy którzy mogliby się pozabijać za mieszek złota. Wybrałem NO :)
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
Moim ulubionym obozem jest Stary Obóz ponieważ potrafili sobie pomóc i żyli jak królowie mając Króla w garści.Można się tam poczuć bezpiecznie choć trzeba wydać pare bryłek Rudy na ten cel.Są w nim takie miejsca jakich nie ma w innych obozach a mianowicie :
-Jedyna arena na terenie Koloni
-Siedziba Magów Ognia
-Plac wymian (po części należy do obozu.

Ten klimat sprawia że to jest mój ulubiony Obóz w Koloni
 

longownica

New Member
Dołączył
2.2.2011
Posty
22
A więc piersza moja gra była skierowana na Nowy Obóz lecz było to chyba raczej bezuzasadnione posuniecie lecz idac dalej z fabułą jednak uważam iż to był słuszny wybór lecz w każdym obozie jest coś spoko i nie spoko :cool:

SO: można tam poczuć klima np. wieczorem i jest raczej bezpiecznie a poza tym mają arenę ^_^ jednak ma swoje wady gdzyż to tylko grupka zadufanych w sobie magnatow z przerostem ego wszysko zmienia. kopaczom każą kopać całe życie, które kończy się zjedzeniem przez pełzacza bo strażnikom nie chce sie ich bronić. Gdyby gomezowi ktoś nie zechciał oddac woreczka rudy to by go zasiekał z równą radością jak wrzoda. Sami magnaci siedzą tylko w wewnętrznym pierścieniu wywyższając się nad innych i myślą że są ulokowani do końca życia przez handel z królem ale gdyby króla zabito na wojnie to nie mam pojecia co by zrobili ale fabula prowadzi do zawalenia kopalni wiec w akcie desperacji zajmuja kocioł.

NO: Cóż ludzie mieszkający tam to jedyne osoby które naprawde coś robią choćby i plan z rudą sie nie powiodl.żyją sobie z uprawy ryżu i napadów na konwoje do SO. O szkodnikach to za wiele nie napisze zyją sobie czasem biorac udzial w bojkach i ciesza grzybka wierząc ze dzieki MW wreszcie sie wydostaną.A najemnicy sa swietni zwłaszcza gorn i lee sa doskonalymi wojownikami a zarazem naszymi przyjaciolmi.Najlepsze że tam czujesz się wolny jeśli mozna czuc sie wolnym bedac otoczonym bariera.

OS: Jest zielsko i spokoj jednak zdyt duza wage przywiazuja do hierarhii bo strażników świątynnych traktuja jak kroli i jedyne czego sie buja to śniacego a takiego mizernego nowicjusza za nic. Niby chca sie wydostac kontaktujac sie ze sniacym ale sami nic nie robia jak nawet nie umieja zalatwic zeby im otworzyli brame do gniazda wiec powodzenia.
 

szkeleton

Hmmmm
Członek Załogi
Dołączył
15.11.2008
Posty
8520
Ulubiony obóz? Hmm. Gdy pierwszy raz zacząłem grać to ruszyłem wraz z Diego do Starego Obozu. Spodobał mi się ten obóz, a zwłaszcza zamek. Jednakże nie uśmiechało się te pilnowanie porządku przez niektórych strażników. Ale było tam bezpiecznie oraz spokojnie (choć o mało tam nie zginąłem zaraz na początku). Tam wykonałem kilka zadań i spotkałem Morgharda, szkodnika z Nowego Obozu, który po poproszeniu go zaprowadził mnie do NO. Tam spodobała mi się samowolka oraz pilnowanie siebie samego. Również najemnicy byli lepiej nastawieni do nowych, a szkodnicy to szkoda gadać. jednak spodobało mi się wykiwanie SO z dostaw do kopalni. Po wykonaniu i tu zadań spotkałem nowicjusza z Obozu na Bagnie, który szukał nowych członków. bez słowa zaprowadził mnie do Obozu Bractwa, który spodobał mi się najbardziej. Był tam interesujący klimat oraz wolność nowicjuszy. Musiałeś sobie zapracować na szacunek ludzi z "wyższych sfer", co było bardzo interesujące. Po wykonaniu tych zadań zdecydowałem, że dołączę do OB i tak zostałem tam nowicjuszem, strażnikiem świątynnym, a na końcu guru (za pomocą modyfikacji Golden Mod).
Czyli podsumowując mój ulubiony obóz to Obóz Bractwa, ze względu na klimat oraz spokoju w obozie.
 

Gael

New Member
Dołączył
24.6.2011
Posty
23
Jak dla mnie każdy obóz ma swoje + jak i -


Stary Obóz :
+ Pierwszy zalążek cywilizacji w Górniczej Dolinie.
+ Sporo fajnych postaci (Diego, Rączka, Milten)
+ Chyba najlepsze zorganizowanie.
+ Arena :D
+ Usytuowanie obozu. Fortyfikacje, itd.

- Ciemiężenie ludzi.
- żądna kasy władza.
- Duża część członków Starego Obozu jest negatywnie nastawiona do Bezimiennego.
- Władza zdobyta siłą i żelazna ręką.
- Małe płace :D



Nowy Obóz:
+ Wolność/
+ Zbieranie rudy do planu wysadzenia bariery.
+ Magowie Wody.
+ Najwięcej ciekawych osób. (Lee, Gorn, Wilk, Lares)
+ Neutralne nastawienie do Bezimiennego.

Resztę dopisze pózniej :p
 

Kolosz

New Member
Dołączył
25.6.2011
Posty
16
Każdy obóz ma swoje smaczki, mi jednak najbardziej przypadł do gustu obóz Bractwa. Totalny chaos, non-stop krążyłem w kółko by znaleźć właściwą drogę, przyjemna atmosfera, a także zawsze było coś do roboty. Nowy obóz także, był w porządku- wolność, jednak na dłuższą metę się nudziłem. Stary obóz miał interesującą drabinę feudalną i podobał mi się zamek, ale to właściwie tyle.
 

Widzi Wszystko

New Member
Dołączył
6.10.2010
Posty
19
Jako, że natrafiłem na taki sam temat to przepisze odpowiedź z tematu http://gothic.org.pl/forum/index.php?/topic/26182-ulubiony-oboz/

"...Dla mnie wszystkie obozy są fajne i każdy ma swoje plusy i minusy. Osobiście głosowałem za Nowym Obozem ponieważ jest najnormalniejszy i "najbezpieczniejszy" Ponieważ obóz sekty "zamieszkują go szaleńcy, którzy wierzą że ich bóstwo pomoże im się z tąd wydostać". Posiada bardzo dobry klimat życia nad bagnami: chaty na drzewach, drewniane mosteczki,magicznie świecące lampy nocą dodają uroku, bagienne ziele, bardzo fajne zbroje, magia śniącego. Jednak ta ich chora obcesja na punkcie Śniącego, źle zrobione ścieszki/uliczki w obozie, kiepska oriętacja w obozie, i takie tam.Stary Obóz to "najbezpieczniejsze miejsce w koloni " oczywiście jeżeli się im zapłaci. Żądzą nim więźniowie tak jak NO. Zajefajny klimat przedstawiający życie koloni. Ten obóz wydaje się być najlepiej zaprojektowany: Zamek dookoła niego zewnętrzny pierścień. Leży w centrum koloni. Najbogatszy, rządzący dyktatorską władzą Gomeza. Najgorsze życie najniższej kasty. Nowy obóz "tylko tam znajdziesz prawdziwą wolność jak na kolonię karną" znajdziesz tam dużo fajnych przyjaciół. Bardzo przypadł mi do gustu sposób życia: obóz w jaskini, szkodniki okradają SO, magowie wody gromadzą rudę do wysadzenia bariery, krety wydobywają rude dla magów wody, najemnicy pilnują rudy z Lee i Gornem na czele. Magowie wody są przywódcami, żadnych zasad, można tłuc szkodniki i nikt ci nic nie zrobi, nie jest tak strasznie jak mówią w SO, klimat w jaskini jednak się nudzi i nie przypada do gustu. Mówią że Najbezpieczniejsze miejsce to SO - do czasu. obóz bractwa w części rozpadowi ulega w 2/3 rozdziale po nieudanym przyzwaniu Śniącego. A SO w 4 rozdziale po zawaleniu się Starej kopalni. Gomez wpada w szał wysyła ludzi na wolną kopalnie wypowiadająć wojne wszystkim obozom i zamykająć bramy - i to ma być bezpieczny obóz?

Podsumowując: Na początku od razu widać, że SO jest największy, najlepiej zorganizowany, najbogatszy - utrzymuje się dzięki handlu magiczną rudą, posiada największą władzę, wpływ i kontrole w koloni. Do niczego nie dążą, chcą jedynie się wzbogacić dzięki handlu rudą.
OB leży na bagnach a utrzymuje się i pozyskuje nowych wyznawców dzięki bagiennemu zielu. Wyznawcy liczą na pomoc Śniącego w zniszczeniu Śniącemu.
NO leży przy wielkim jeziorze utrzymuje się dzięki napadom szkodników na konwoje do starej kopalni, pozyskuje nowych ludzi dzięki dużej swobodzie, wolności, dąży do zniszczenia bariery.
Ja osobiście dołączyłem do Starego Obozu - przekonał mnie Diego. Jak mnie wygnali to poszedłem do nowego. "




(Post będzie prawdopodobnie jeszcze edytowany przez autora)
 

Nirvash Elsevier

New Member
Dołączył
7.7.2011
Posty
13
Zdecydowanie nowy obóz ze względu na anarchię i wolność tam panującą, a także obecność Gorna, Lee i Laresa :p
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom