O Wszystkim I O Niczym - Pogaduchy

[yeed]

Przyganiał kocioł Garnkowi
A czy obóz na bagnach nie nazywano bractwem śniącego...Nagadałem się z Cedkiem, więc na dalszą polemikę nie licz.

 

[Vasemir]

Czyżby mój jeden post wystarczył, byś przestał być chętny do rozmowy?

Ja zawsze jestem chętny do rozmowy ;D Cedusiu :trollface:

 

[yeed]

Chętny do rozmowy z Cedusiem.

 

[Cedric]

Cedusiu

Kto nie chce gadać z Cedusiem :trollface:

 

[Vasemir]

Widzę to.
Ale nie widzę, by było tam "ja jestem chętny do rozmowy z Tobą, Cedusiu" czy choćby "jestem chętny do rozmowy z Cedusiem".

 

[yeed]

Czasami kwestią umiejętności jest czytanie między wierszami... :bobrface:

Rozumiem, że przekazy do ciebie musza być jasne i skonkretyzowane. Na szczęście Ced złapał o co chodziło.

 

[Dragomir]

zawsze miło popatrzeć jak osoby trzecie wylewają na siebie wiadra pomyj bez żadnego sensownego powodu, ot tak, aby dać upust żółci i nienawiści pasującej do nich jako stereotypowych, zawistnych Polaczków profil psychologiczny wypełniony w stu procentach, zaszufladkować i z głowy, wszyscy tacy sami plujący na innych a siebie widzących bez skazy

 

[Cedric]

Powiedział Polaczek :trollface:

 

[RoMek]

Cedusiu

Skąd te komplementy, coś zaiskrzyło między kolegami.

 

[Arven]

Ale Wy głupoty piszecie ;d
Tak do pro uber koxów z sekty: pewne jednostki grzmiały jaką to oryginalną pracą przykozaczą w Bibie u Gomeza, w pogaduszkach zawsze byli najlepsi i mieli bardzo wybujałe ego, ale jak przyszło do wyników zadania to jakoś daleko w tyle zostaliście, nawet słaby i mało aktywny Stary Obóz Was zgniótł, czego zapewne się nie spodziewaliście. Ale jak to możliwe? Przecież to sekta najgłośniej szczekała, nie SO!
Ale to tak swoją drogą, jak widać nie jesteście tak dobrzy jak myślicie. Pomyślcie nad tym

 

[RoMek]

Ale póki co nie idzie nam najgorzej (patrz mapa) .

Wiedział ktoś, że raper Fisz jest synem muzyka Wojciecha Waglewskiego?
http://www.youtube.com/watch?v=NeNOW69AuM0

 

[Isidro]

le jak to możliwe? Przecież to sekta najgłośniej szczekała, nie SO!

mały pies najgłośniej szczeka. Czy jakoś tak

 

[Arven]

Romek:
Szczerze mówiąc to nie. Lubię czasami Fisza posłuchać, wiem też, że bierze udział w Męskim Graniu (gdzie można spotkać też Waglewskiego), ale nigdy mi nie przyszło do głowy, że są spokrewnieni.

 

[szkeleton]

Nie chciało mi się czytać tych wypocin oraz podnoszenia ego przez yeed'a, ale rozumiem, że znowu obrzucanie błotem? Yeed to już nudne :trollface:
Ok kończę już ten temat.

Arven ty też zaczynasz?

pewne jednostki grzmiały jaką to oryginalną pracą przykozaczą w Bibie u Gomeza

Pewne "jednostki" to nie cały obóz. Pamiętaj to Arven. To, że ci dwaj, nie powiem kto, niszczą powoli nasze imię w waszych oczach to nie należy obrażać wszystkich członków, nie?

 

[RoMek]

noo, jak tak dalej bendom robić to polecom z obozu.

 

[Arven]

Nie zaczynam dyskusji bo nie mam zamiaru się sprzeczać, każdy postawi na swoim i już. I nie myślę o całym obozie, bo w każdym znajdą się osoby sumienne i pracowite, w każdym znajdą się leniuchy. Ja tylko próbuję uświadomić tym jednostkom, że powinny czasem się zastanowić zanim coś napiszą, nic więcej.
Ja osobiście idę z duchem rywalizacji i w każdym obozie widzę godnego przeciwnika, nie szufladkuję na lepsze i gorsze. Mam nadzieję, że i Wy myślicie podobnie, bo z ogółu prac można wywnioskować, że każda gildia potrafi pokazać pazur. Inna sprawa, że właśnie te jednostki robią z pola bitwy piaskownicę, wiesz chyba co mam na myśli.
Jeśli poczułeś się tym urażony to przepraszam. Zresztą, trochę mnie znasz i wiesz (przynajmniej tak mi się wydaje), że nie lubię wdawać się w bezsensowne, do niczego nie prowadzące sprzeczki, więc spokojnie : )

 

[Cedric]

Dobra Szkele, i tak wiem że jedną z tych osób jestem ja, nie ma w tym tajemnicy :trollface:

 

[yeed]

zawsze miło popatrzeć jak osoby trzecie wylewają na siebie wiadra pomyj bez żadnego sensownego powodu, ot tak, aby dać upust żółci i nienawiści pasującej do nich jako stereotypowych, zawistnych Polaczków profil psychologiczny wypełniony w stu procentach, zaszufladkować i z głowy, wszyscy tacy sami plujący na innych a siebie widzących bez skazy

Ty drago? To jakaś autocharakterystyka :trollface:



Btw co do ostatniego zadania tak cwaniakujecie a myślicie, iż nie wiem, że oszukiwaliście.
O tym, że Vas robił pracę dla Tomisakisa to już głośno nie szczekacie..

 

[szkeleton]

I takiego Cię lubię Arven. Wiem o jakie "jednostki" ci chodzi i mi czasami działają na nerwach. Jako, że rzadko tu zaglądam (do tego tematu) to nie wiem dokładnie co piszą, ale coś czuję i boję się sprawdzić. Po prostu człowiek (m. in. ja) jak nie ma humoru w jakiś dzień (akurat w ten) potrafi się o byle głupotę zdenerwować.

Cedric, nie mam dzisiaj humoru...

O tym, że Vas robił pracę dla Tomisakisa to już głośno nie szczekacie..

A po co drążyć dalej ten temat? Było minęło. Nawet ja mu pozwoliłem bo na tym polegało jedno z zadań w obozie.

 

[Arven]

Uwaga, zręczna zmiana tematu:

Ale dzisiaj była dobra pogoda! Gorąco jak nigdy!