w sybierię grałam w drugą część hehe bez pierwszej (przypadek), fajna gra ale wnerwiało mnie to sterowanie postacią (a może ja nie umiałam tego dobrze ustawić). przygodówki są fajne zależy jeszcze jaka fabuła
dzisiaj się dowiedziałam że mój dostawca neta nie ma kabli na moim przyszłym zadupiu, ehh nie dość że będę skazana na coś inszego to jeszcze będę musiała zabulić za zerwanie umowy (do lipca mam). na szczęście zerwanie umowy będzie tańsze (ok 30zł mniej) niż płacenie neta do końca umowy. chyba że uda mi się zmolestować panów w biurze o pociągnięcie kalbli o jakiś kilometr
. dowiem się w przyszłym tygodniu.