Najbardziej Nielubiany Potwór W Gothicu 2 .

[tomisakis]

Cokolwiek co kręci się pod nogami albo lata za szybko i musisz kręcic sie wkolo by to upolowac strasznie mnie denerwuje.Głownie są to gobliny oraz krwiopijcy.

 

[Szeryf1592]

Najgorsze według mnie to gobliny.Ciężko w nie trafić na początku gry i ciągle się kręcą wokół ciebie przez co mogą cię otoczyć i zabić.

 

[orkinal]

dla mnie są złe:
z g2-trole bo kiedy podejdziesz do nich to cię walną i polecisz daleko i orki bo tą swoją bronią mogą zablokować ciosy.
z g2 nk-bagienne trutnie bo nawet jak jesteś nieśmiertelny to zmniejszą ci życie.

 

[Nervel]

Trolle i magiczny golem

 

[Karfikx]

Najgorsze według mnie są gobliny,w które często nie mogę trafić(strasznie to denerwujące). No i denerwują mnie też ogniste golemy.

 

[Vesamir]

Dla mnie ścierwojady ... Denerwują mnie tym swoim głosikiem , po którym do nas podlatują . No i są prawie wszędzie . Na drugim miejscu gobliny i krwiopijce - strasznie trudno ubić zwierzynę , choć na krwiopijce łuk wystarczy .

 

[Gaan]

Ja najbardziej nie lubię Smoczego Zębacza. Czemu?
To chyba oczywiste. Nawet przyzwoitą postacią na ok. 35 poziomie trudno zabić więcej niż dwóch na raz.
A największy problem w tym że w trzecim rozdziale zaczynają sie masowo pojawiać.

 

[Hadler]

Smocze zębacze (powód, jak wyżej), szkielety goblinów (biegają w kółko i na początku trochę sporo zadają), cieniostwór (cholerne bydle, trudno zabić).

 

[mickos42]

Smoki ogółem, dziadyy ciągle uciekają i walą ogniem, ożywieniec ciąglr ucieka i rozwala ogniem, raz na jakiś czas go trafię.

 

[Binek7]

Krwiopijca - Blee...Wkurzające stworzenie, jeszcze wszędzie tego pełno...Czasem to już mnie to irytowało na każdym kroku krwiopijca.

Ścierwojad - Nazwa już jest wkurzajaca + ten wkurzający głos...

Warg - na początku ciężko to ubić, a dużo ich dosyć więc nie jest prosto.

 

[kuba2342]

Najbardziej nielubianym potworem jest zdecydowanie troll, uderzysz go kilka razy a on i tak cię uderzy, wyrzucając cię w ten sposób w powietrze

 

[Krzychu1992]

ja tak jak przedmówca.
nie lubię zwłaszcza golemów bo jak się idzie gdzieś na wysokiej wysokości i cię walną to można spać i zginąć albo iść od nowa ;[

 

[liberus]

Gobliny zdecydowanie powód każdy zna

 

[Biafra]

Zębacze są szybkie i trudne do ubicia przynajmniej na pewnym etapie gry, choć i potem gdy jest ich więcej potrafią nabruździć. Cieniostwory również sprawiały mi zawsze pewne kłopoty. Choć nie nazwałbym tego nielubiane, raczej ciężkie do zwyciężenia.
Bardziej irytujące były chyba Krwiopijce, bo jak się człowiek zagapił i dziabnęły choć raz, to trzeba było szybko użyć odtrutki, żeby nie przejść do krainy wiecznych łowów.

 

[Parc]

Nienawidzę harpii. Nie znam gry, gdzie byłyby przezemnie lubiane. W Gothicu nie dość, że w pewnym momencie mogą nad ciebie polecieć i nie możesz ich trzepnąć, to jeszcze mają bardzo irytujące odgłosy. Aż uszy mnie bolą, jak je słyszę. Jedynym ich plusem jest to, że jest ich mało.

 

[Randal]

Ja najbardziej nie lubie krwiopijców ponieważ latają w wokół 0ciebie i nie można ich trafić mieczem a z łuku to juz co innegprócz tego nie lubię poszukiwaczy bo trzeba czekać zanim powiedzą swoję gadkę.Nie lubię także podmiotów najwiekszych podmiotów Beliara czyli smkków poniewaz są to wielkie gady i trzeba je zabjać.

 

[bezimienny97]

moje ulubione potwory to gobliny , ścierwojady i szkielety.

 

[Norberteusz]

Ja nienawidze poszukiwaczy kiedy gram strażnikiem miejskim.Nie ucze sie walki na dystans bo później zostane paladynem i będę rzycać czary.Jednak do tego czasu musze walczyć w zwarciu w dodatku ze zbroją niezbyt odporną na ogień.Bardzo trudno ich wtedy pokonać ,a jeśli jest kilku to koniec.Problem sprawiają mi także smoki bo zioną ogniem i odpychają.Później bardzo lubie polować na trole i orki.Czarny troll jest trudnym przeciwnikiem i jego zabicie daje satysfakcje.

 

[igor1988bb]

Ja natomiast nie znoszę goblinów wszelkiej maści biegają wokół bohatera i trudno je zabić.

 

[Falka]

Gobliny są najbardziej upierdliwe, bo trudno je trafić. Trolle i Smoki mają mocne walnięcia, wtedy się leci i leci : D