Konie Itd?

Status
Zamknięty.

szczurogniowy96

New Member
Dołączył
2.7.2009
Posty
11
A'propos pojawianie się koni w G4 to czemu nie. Mówicie że fajnie byłoby osiodłać Ścierwojady itd. spoko. Ale z tym że nie było koni w poprzednich częściach to wcale nie musi się "kłócić" z klimatem gry. Ja osobiście zawsze marzyłem o stworach w Gothicu, które można oswoić, kupić, a nawet może i wyhodować np. w jakimś mieście byłaby zagroda, którą można wykupić. Albo dla każdej gildii byłaby przydzielona stajnia itp.
Pytacie się:
-Skąd miałyby się wziąść konie w G4 skoro w poprzednich częściach ich nie było??
-A no stąd że mie musiało być. Np. w Australii koń nie występuje naturalniew stanie dzikim. Tak było chyba jedynie na Dzikim Zachodzie i początkowo, ale tylko początkowo w Europie. Skoro w Myrtanie nie znano koni to czemu nie miało by ich nie być
w Arcanii? To chyba ma sens. Czemu nie miało by ich być także w Niezbadanych Krainach. W Khorinis koni nie było, bo nie znano ich w Myrtanie. Czemu Myrtańczycy (bo nie wiem jak to ująć) nie wzieli innych zwierząt jako wierzchowce? Bo np. sie bali cieniostworów, a nie nadawały się jelenie. Za mount'a mógłby robic np. wyrośnięty rozpruwacz, hodowany przez druidów w tym celu. Dinozaury też mi się podobają takie np. mini T-rex. Mówię Wam naprawde wiele jest mozliwości. Osobiście bardzo liczę na środki transportu w postaci zwierzęcej.

Pozdrawiam i dziękuje za uwagę.
 

Gorn4

Member
Dołączył
4.12.2008
Posty
81
Konie w Myrtanie były. Gdzieś tam czytałem o bitwie Rhobara z orkami. Była tam mowa o "którymś tam pułku kawalerii ruszającej na rozproszonych - z powodu braku dyscypliny - orków" rzecz jasna kawaleria rozgromiła ich bez strat :) Nie pamiętam gdzie to czytałem, ani tym bardziej nie wiadomo dlaczego koni nie ma. Ten temat był z tego co się orientuje poruszany na tym i na wielu innych forach o Gothicu. Chociaż wg. mnie konie w G4 byłyby całkiem fajnym urozmaiceniem, chociaż całkiem prawdopodobne, że popsułyby klimat. Wolę jednak grę dopracowaną bez koni, niż popsutą z powodu całej masy bugów ze wszelakimi mountami
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
Konie jako środek lokomocji? Na pewno ułatwiłyby poruszanie się, jednak mając teleporty nie jest tak źle. Poza tym, świat Arcanii, nawet jeśli wielkością będzie porównywalny z G3 (no chyba już większego nie zrobią...), to składa się z 4 wysp. Konie nie pływają, także ich ewentualna rola w grze spada.
Nie mniej jednak ciekawym rozwiązaniem byłoby danie możliwości walki na wierzchowcach. Nacieranie na uzbrojoną grupę piechoty, dzierżąc w ręku włócznię, poczuć się jak husarz, mhm.... :)
Dodać do tego walki na arenie - pojedynki na kopie.
Wprowadzenie w grę koni na pewno dodałoby grze nowego polotu. Czy straciłaby klimat? Najpierw musi go odzyskać.
Nie mniej są to tylko nasze mrzonki, gdyż twórcy nic o nich nie wspominają, a raczej super niespodzianki nam nie szykują.
 

ningiuti

Member
Dołączył
29.9.2008
Posty
50
CYTAT
Gdzieś tam czytałem o bitwie Rhobara z orkami. Była tam mowa o "którymś tam pułku kawalerii ..

Tak w bibliotece w NO w Gothic 1, a oczywiście ich przywódcą był Gen. Lee
 

szczurogniowy96

New Member
Dołączył
2.7.2009
Posty
11
Wg. mnie teleporty nie wykluczają wierzchowców. Teleporty możnaby wykorzystywać to transportu między wyspami, a koni do przemieszczania się po wyspie . A co to tych turniejów to też o tym pomyślałem, ale jakoś później. W każdym razie bardzo, ale to bardzo na konie liczę. Z tą kawalerią to rzeczywiście omyłka, dawno grałem w jedynkę, nie oglądałem intro, a jedyna część Gothic' a którą przeszedłem to G2 (NK). G3 mam G1 też, ale to inna historia. A i jeszcze jedno konie pływają. Nie nadawały by się może na zwierzęta do transportu wodnego, ale pływają.
 

Gorn4

Member
Dołączył
4.12.2008
Posty
81
CYTAT
Nie mniej jednak ciekawym rozwiązaniem byłoby danie możliwości walki na wierzchowcach. Nacieranie na uzbrojoną grupę piechoty, dzierżąc w ręku włócznię, poczuć się jak husarz, mhm.... smile.gif
Dodać do tego walki na arenie - pojedynki na kopie.
Rangiz pograj w Mount&Blade. Tam masz dokładnie to czego chcesz, jeśli chodzi o "walkę pieszą lub konną" ;) Tylko od razu mówię, że nie jest to w klimacie Gothica, czyli nie ma żadnej magii. Taki bardziej symulator rycerza :) . Żeby nie offtopować, to dodam jeszcze, że coś takiego raczej w Gothic 4 nie wypali, bo wtedy także trzeba byłoby także dla wszelakiego rodzaju strażników dać wierzchowce, a wtedy powstawałoby zbyt wiele błędów typu zaklinowanie się w wąskiej uliczce podczas pościgu lub patrolu. Także byłby już tutaj wspomniany problem z przemieszczaniem się między wyspami... chociaż ciekawy sposób uśmiercenia konia - utopienie :) :) :). Mam nadzieję, że jednak wypali :) :) :)
 

Rafco

Member
Dołączył
1.7.2009
Posty
55
Konie? Nie, dobrym rozwiązaniem byłoby rzucić czar oswojenia zwierzęcia, i go dosiąść np. ścierwojada. Konie mi nie pasują, a jakieś preodaktyle czy jak to sie piszę, to już w ogóle koniec. Konie są bardzo ważne, jakim cudem mieliby wysługiwać się nimi mieszkańcy południowych wysp, a myrtańczycy nie?
 

Pax

Member
Dołączył
24.7.2009
Posty
38
Koń jaki jest każdy widzi. Gorszy od auta. Uwiążesz go gdzieś a on się spłoszy i z postronka urwie a potem lataj za nim po łąkach i lasach. Nawet jak nie jedzie to nakarmić trzeba, hm, usunąć produkty przemiany spod niego, a i wyczesać trzeba. Auto jak się na biegu zostawi i ręczny zaciągnie, byleby nie na górce to się samo nie przemieści. Paliwo, chyba że zbiornik dziurawy, nie ubywa jak nie jedzie. Worka na spaliny nosić nie trzeba, no i nawet jak brudne i trochę pordzewiałe to pojedzie a jeszcze zniechęceniem dla złodzieja będzie. To tak może jakieś automobile w G4 by się znalazły. No dobrze, teraz na poważnie. W TES Oblivion konie dodali. Z jednej strony fajnie było kobyłkę mieć bo jak się traktem jechało a wyskoczyła banda rzezimieszków (jak myślice od czego ta nazwa?) to się jeno konia sipięło ostrogami a "wory" (z rosyjskiego - bandyci) kurz łykali i mogli mi nagwizdać. Minusem był bezsens jazdy na koniu bo się nie rozwijało jeśli dobrze pamiętam Atletyki. A tak przebieżka mogła prócz rozwoju fizycznego zaowocować znalezieniem czegoś nowego. Idąc spacerkiem to się kwiatek zerwało, albo ziółko. Przycupnąć można było i posłuchać co w trawie piszczy (zawsze gram bez muzyki, ostatecznie w normalnym życiu też podkładu muzycznego mi nie puszczają). Popatrzeć co wokoło i gdzie leźć nie trzeba jak broń i pancerz słaby, mikstur leczniczych i magicznych mało a przeciwnik w znacznej sile. Na koniu nie znalazłbym niejednego nowego szlaku co mi drogę skrócić pozwolił. Po co w takim przypadku umiejętność skradania albo strój cichołaźca jak stukot końskich kopyt z daleka zapowiadał mnie. Koń może i dobrym rozwiązaniem jest ale jak cokolwiek innego nadużywać się go nie powinno. A jego braku jakoś do tej pory nawet w Gothicu nie odczuwałem.
 

sebix

New Member
Dołączył
5.8.2009
Posty
3
Przydałyby się jeśli teren gry byłby gigantyczny bo jeśli ma być wielkości poprzednich gothiców to lepsze będą teleporty.
 

Broother

Member
Dołączył
27.5.2008
Posty
397
A czy przed wyjściem G3, wyobrażałeś sobie walkę dwoma mieczami, tarcze czy choćby możliwość rozmowy z bogami? Wszystko jest do zrobienia, wystarczy chcieć.
 

HoteK

Obywatel
Dołączył
24.8.2009
Posty
476
To prawda mnie pozytywnie zaszokowały dwie bronie , tarcza , hełmy itd. Mam nadzieje że w Gothic Arcania też będą takie rozwiązania . Koń to nowy lecz bardzo potrzebny środek lokomocji , ponieważ tak duży świat lepiej prze galopować na koniu niż zniknąć w teleporcie .
 

Numeid

Member
Dołączył
11.12.2009
Posty
34
Jak dla mnie to fajnie jakby byl jakiś koń w takim ogromnym świecie jak G4 (przynajmniej ogromny ma być), ale przesadnie już by bylo jakby pojawily się mounty które latają...
 
Dołączył
30.6.2009
Posty
41
Super pomysł ale żeby trzeba było się nim zajmować a nie żeby był dla picu;p Bo to kurcze urozmaiciło by grę. Chociaż to nie Gothicowe myślę że poprawiłoby to komfort gry dla gracza a co za tym idzie popularność( szczególnie upierdliwych graczy:) którzy będą męczyć o kolejne części:D)
 

Dark Fenix

Strażnik Pana Ciemności
Członek Załogi
Redakcja
Dołączył
24.8.2009
Posty
1100
Konie dla mnie mogły by być pod warunkiem że były by dobrze dopracowane a latanie na stworach to już nie Gothic!!!
 

Fahrenheit

Pimpu?
Dołączył
2.9.2009
Posty
1342
Przydałby się taki koń jak w Mount&Blade - można przejechać się nim po wsi i jest dobrze :) Tyle, że Gothic w dużej mierze opiera się na penetrowaniu podziemi, ciężko to pogodzić z ujeżdżaniem konia.
 

Vendetta

Deathproof
VIP
Dołączył
27.2.2009
Posty
1393
Konie w TES IV były udane. Niektórzy mieli własne i ich dosiadali, można było mieć swojego, lub go ukraść. Tak samo powinno być w Arcanii: koń jako smaczek, który po prostu przyspieszałby wędrówkę, nic innego. Chociaż jeśli świat gry byłby mniejszy od tego z Gothic 3, to wierzchowce w grze nie miałyby większego sensu. Zawsze można pobiegać.
No, ale biorąc pod uwagę to, że we wcześniejszych Gothicach trzeba było biegać z jednego końca mapy na drugi, to dobry pomysł. Powiew świeżości. Ale czy będą qnie? Tego nie wiemy.
 

Marchew

New Member
Dołączył
17.4.2010
Posty
8
Jak dla mnie to konie mogłyby być gdyby mapa była równa/większa od tej w G3. Ewentualnie wierzchowce mogli by dostosować do starego klimatu gothic. Wiecie nie tylko konie ale np. jakiś jaszczur na którym można by podróżować. Jak dla mnie wierzchowce mogą być dobre jeśli twórcy się postarają. A i można by dodać umiejętność jak właśnie jeździectwo.
 

Gaan

Handlarz
Dołączył
7.8.2009
Posty
628
Konie moim zdaniem nie tylko mogły by być, ale i powinny. Jest to przecież naturalne zwierzę żyjące w realnym świecie. Więc jeśli w Gothicu występują takie potwory jak ścierwojady czy rozpruwacze, to czemu nie miały by istnieć konie, które bardzo, ułatwiły by podróżowanie po świecie gry.
Co do oswajania zwierząt:
Moim zdaniem jak najbardziej powinna być możliwość dosiadania zwierząt drapieżnych lub padlinożernych takich jak te z którymi walczymy. Można by też wprowadzić zwierzęta domowe, takie jak psy, które trzeba by karmić itp.
 

Spike

New Member
Dołączył
17.7.2010
Posty
25
Konie to dobre rozwiązanie. Lecz wolałbym aby w grze nie pojawiły się takie zwykłe konie. Może dosiedlibyśmy jakiegoś stwora podobnego do cieniostwora (ale zrymowałem xd). Dużo z was zwraca też uwage jak przyłążą się do tego twórcy. No i macie racje. Np. w Oblivionie jazda jest sztywna. Jeśli mieliby wprowdzić jakiś `sirodek` komunikacji xd, to mogliby wzorować się na Assasin Creed, tam to była jazda. ;D
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom