Bieżące Wydarzenia

[Electric Dragon]

Słyszałem coś o Pisie i internecie, coś kombinują z odłączeniem neta ^^ Prawo o którym wspomniałeś Namka, jest słabo wykorzystywane u nas. Administrator musi zabezpieczyć daną obraźliwą treść etc. Dzień bez Smoleńska jest inicjatywą ludzi, którzy korzystają z prawa do wolnośći opinii. Łatwiej zorganizować taką akcję w necie niż na ulicy, gdzie trzeba spełnić parę warunków. Słuszna inicjatywa, bo trochę za dużo o pierdołach się mówi w związku ze śledztwem. Sam może przez moje konto fejsowe nie będę w takim wydarzeniu uczestniczył, bo generalnie, nie uciska mnie ten 'amok' W sensie, telewizji nie oglądam, w radiu albo jakieś audycje na żywo bądź wiadomości, polityka jakoś bocznym torem leci. Co nie znaczy, że nie jestem na bieżąco z wydarzeniami.
Facebook na pewno umożliwia organizowanie wielu akcji, mniej lub bardziej pożytecznych, ludzie korzystają z tego. Dobrze. Fakt faktem, trzeba rozmawiać o tym wydarzeniu, ale też bez zbytniej przesady, politycy jacy są, każdy widzi. Guano wiedzą ale muszą się wypowiedzieć, byleby ich nazwisko spiker wymienił. Kij, że co drugie słowo zacinka yy, yyy

 

[Bojan]

Otóż parę dni temu, w mediach wypłynęło wydarzenie na portalu społecznościowym Facebook pt " Dzień bez Smoleńska". Co sądzicie o takiej akcji, jakby nie patrzeć polskich internautów?

Że domagają się czegoś innego niż tylko wciągania kolejnych faktów i robienia z nich kolejnych bezsensownych sensacji.

Sensacje robi peło, któremu całe to zamieszanie jest bardzo na rękę - im więcej tematów zapchajdziur, tym łatwiej odwrócić uwagę plebsu od najistotniejszych spraw.
A co do faktów, to niech gromadzą ich jak najwięcej, żeby prawda w końcu ujrzała światło dzienne.

 

[Nameless]

Fakty są potrzebne. Nie zaprzeczę, ale chyba takie zdarzenie nie odwraca uwagi od pozostałych spraw? Chyba że ktoś nie potrafi ogarnąć wątków jednego po drugim. Chodziło o to żeby przestać rzucać przypuszczeniami, tylko zebrać wszystko razem do kupy w końcu, ustalić co i jak, a nie co dzień dostarczać kolejnego bodźca do dyskusji. A to wina PO, a to w trumnie na Wawelu nie leży Lech, bo Jarosław nie rozponał ciała, a to komisja Macierewicza jest niewiadomo po co i tak dalej i temuż podobne.

Myślę że tak naprawdę nigdy nie uda nam się poznać 100% prawdy o Smoleńsku. Bo ani nasza strona, ani rosyjska, do pewnych kwestii i błędów nie będą się chciały przyznać

 

[Arminas]

A skąd mamy wiedzieć że prawda którą nas codziennie żywią jest prawdą? Wszyscy mówicie że czekamy aż wyjdzie prawda, a co jeśli to co teraz ustali jest prawdą? Każdy czeka na "swoją" prawdę i dopóki nie pojawią się głosy całkowicie neutralne o prawdzie się nie dowiemy. Trzeba poczekać parę mocnych lat aż przestaniemy się o Smoleńsk się bić, wyginą ludzie postronni i zostaną tylko ci którzy będą chcieli dowiedzieć się co się wydarzyło a nie krzyczeć na sąsiednie kraje czy opozycję. A tak poza tym katastrofy lotnicze bada się bardzo długo i już wyciąganie wniosków po tak krótkim czasie jest małym nieporozumieniem.

Aha i mam jeszcze pytanie - po jaką cholerę tworzą się tak zwane "komisje rządowe". Przecież ci ludzie nie mają żadnego doświadczenia związanego z prowadzeniem ślectw (?), ani z badaniem dowodów. Nie wiem kto im dał prawo wyciągać wnioski nie mając wiedzy o tym o czym mówią. To są politycy i w moich oczach komisje służą jedynie do prowadzenia polityki. Nie do realnego "dążenia do prawdy".
Dajmy ludzią którzy są do tego przygotowani pracować i oceniajmy dopiero po zakończeniu śledztwa. Nie wydaje mi się czy wcześniej jest jakikolwiek sens komentowania, tak naprawdę, plotek.

EDIT:
Żałuje że Polska nie badała sprawy od samego początku tylko zaufała Rosji. I jeszcze przydatne byłoby 3-cie ślectwo prowadzone przez neutralne państwo.

 

[Nekromanta Boom]

Żałuje że Polska nie badała sprawy od samego początku tylko zaufała Rosji. I jeszcze przydatne byłoby 3-cie ślectwo prowadzone przez neutralne państwo.

Proponuję Chiny albo Nową Zelandię.

 

[yeed]

http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,9231438,Makabra_w_lesie__ktos_wypatroszyl_psy__DRASTYCZNE.html


ROman wiesz coś o tym?

 

[abi]

chyba zapomnieliśmy o tym temacie, a może o poważnych sprawach ?
 
sytuacja na Ukrainie, przeraża mnie coraz bardziej z dnia na dzień, zauważyłam u mnie od tyg wzmożony "ruch" samolotów wojskowych, może to zbieg okoliczności, a może nie, jednakże groźba wojny tuż obok nas, cierpienia ludzi, cała sytuacja jaka tam się dzieje od dłuższego czasu, czasem spędza mi sen z powiek. 
wiem że wojny, różnego rodzaju konflikty toczą się na całym świecie, to mnie także zawsze martwiło, ale gdy to jest tak blisko, obok nas...

 

[Aniol Stroz]

minęło 8 lat, ostatni post tutaj - wojna na Ukrainie, dzisiaj znów jesteśmy tego świadkami, tzn już niedługo to będzie rok jak Putin znów zaatakował Ukrainę ;P

 

[RoMek]

Tak, z tego co mi wiadomo, Ukraińcom udało się odbić jakąś część okupowanych terenów i przenieść linię frontu bardziej na wschód. Zdarzają się też dywersyjne działania na terenie Rosji. Ta druga zdruzgotana przebiegiem wojny wysyła do walki rekrutów bez odpowiedniego sprzętu, którzy stają się mięsem armatnim dla doświadczonych żołnierzy ukraińskich. Ogólnie, to co się tam dzieje momentami mnie przeraża, to jest naprawdę blisko naszego kraju i już oberwaliśmy rykoszetem(swego czasu głośna sprawa we wsi Przewodów gdzie wybuchła ukraińska rakieta zabijając 2 osoby).

Druga sprawa, prezydent Zełenski nie przyznał, że była to ich rakieta. Cały czas szedł w zaparte. Nie wiem czy sprawa ostatecznie się wyjaśniła, czy została wyciszona. Ale serio? Z samego szacunku, Ukraina jako beneficjent Polski. Na tak wysokim szczeblu dyplomacji powinna przynajmniej jakoś zgrabnie to rozegrać. Wiem, że wojna to nie są żarty, technologia również potrafi zawieść, a rząd Ukrainy ma ważniejsze rzeczy na głowie niż np. prowadzenie śledztwa w tej sprawie. Ale mimo wszystko nie podoba mi się to.

 

[Dark Fenix]

Teraz wojna, prędzej pandemia. Ostatnie lata to ciągła niepewność. Strach pomyśleć co będzie dalej.

 

[Aniol Stroz]

Ano, od kurde prawie 3 lat już mamy taką niepewność. Początek pandemii to była masakra, sam panikowałem, lecz z biegiem czasu wyluzowałem. Trochę kiepska sprawa, że wszystkie media i większośc ludzi obrało jeden kierunek myślenia tzn, maseczki, szczepienia i wgl a nawet lekarzy twierdzących nieco inaczej wyciszano. Dziś jak już ta sprawa trochę ucichła, sam nie wiem kto miał rację. Jedni twierdzą, że cały ten covid jak przyszedł, tak sobie poszedł, inni zaś że teraz mamy spokój dzieki szczepieniom, a ja zaś twierdzę że mamy spokój dzięki wojnie, bo media mają inny temat .
Ale ogólnie rzecz biorac nie jest ciekawie. Inflacja daje po tyłku wszystkim, a rząd na każym kroku chciałby z nas wyciskać każdy grosz. A na horyzoncie nie widać pozytywów Trzeba będzie się kiedyś od tego oderwać i pograc znów w naszego pięknego Gothiczka ;D

 

[Dark Fenix]

Tak z bieżących spraw to mieliśmy jeszcze premiere Kronik Myrtany. Normalnie nie gram w mody ale Kroniki ukończyłem bez żadnych kłopotów.

 

[RoMek]

Tak z bieżących spraw to mieliśmy jeszcze premiere Kronik Myrtany. Normalnie nie gram w mody ale Kroniki ukończyłem bez żadnych kłopotów.

Taak. Super modyfikacja. Najlepszy mod roku 2021 i najlepszy mod dekady w serwisie Mod DB. Takie wyróżnienia mówią same za siebie.

 

[abi]

AS tez mam podobne odczucia.

Ogolnie burdel na kolkach. Najbardziej szkoda ze ludzie sie sklocili ze soba o poglady etc.
Zarowno w rodzinach jak i w wsrod znajomych.


Jesli chodzi o gry i modyfikacje, to jak jak zwykle totalnie do tylu ze wszystkim. No zadna nowosc xD.