W tej kolejności:
1. Nordmarczycy - Najlepsi wojownicy, najlepsi myśliwi, najlepsi kowale, czyli ogólnie najlepsza frakcja. Lubię ich za to, że najsilniejsi z nich traktują walki z orkami jak zabawę, a nieco słabsi i tak mają ich w d.... . Poza tym są odważni, waleczni i takie tam.
2. Gońcy Leśni - Sam nie wiem dlaczego ich lubię, może dlatego, że wierzą w Adanosa, a także dlatego że są dobrymi łucznikami i szermierzami, a także wolnymi duchami, nie dającymi się nikomu podporządkowywać.
3. Buntownicy - Co prawda zdarza się, że denerwuje mnie to ich cwaniactwo kiedy nawet boją się stanąć do otwartej walki z orkami, ale po jakimś czasie im to wybaczam i znowu ich lubię
. Najbardziej podobają mi się ich paladyni, strażnicy w pancerzach ceremonialnych i Magowie Ognia (tzn. nie myślcie, że jestem gejem, po prostu lubię ich jednostki, za to, że są niezłomnymi wojownikami walczącymi w obronie królestwa
).
4. Asasyni - Cenie ich za klimacik, który tworzą wokół siebie.
5. Koczownicy - nie wiedzieć czemu jakoś delikatnie mnie odpychają, chociaż lubie Magów Wody.
6. Orkowie - ich nie lubię.