- Dołączył
- 1.10.2007
- Posty
- 3025
Robiąc zadania w G1 i G2 zawsze normalnie odpowidałem z szacunkiem, starałem się wykonać wszystkie zadania stojąc po dobrej stronie. Jak ktoś miał dług np. ta co mieszka u Torbena stolarza w Korinis a nie miała za co zapłacic to zapłaciłem zanią co to jest 100 sztuk złota a kobieta była zadowolona. No ale czasem trzeba po chamsku np. taki Sentenza pobiera myto od czego przecie to nie jego ziemia zawsze go lałem, albo taki Bronko leń śmierdzący też dostał i potem zawsze szacun był.