Rozpoczęcie Gry

Status
Zamknięty.

szkeleton

Hmmmm
Członek Załogi
Dołączył
15.11.2008
Posty
8520
Zastanawia was jak rozpoczniemy Risen 2? Napakowanych bohaterem w jedynki czy twórcy wymyślą jakiś sposób na osłabieniem go?
Po outrze wiadomo, że wypłynął z wyspy, chociaż pomysł typu "będzie sztorm i straci pamięć" jakoś mi nie pasuje. A może wezmą pomysł od naszych rodaków pracujących przy drugim wiedźminie?

A co wy o tym myślicie? Jaki pomysł będę mieli twórcy by osłabić naszego bohatera lub zwiększyć siłę wrogów?
 

Koza123

Nadworny błazen Rangiza
Dołączył
1.7.2010
Posty
309
Może tak jak w G3. Osłabł podczs podróży. Ale mnie to osobiście mocno wnerwia takie osłabianie bohatera. Może też być, że statek się rozwalił jak był sztorm a on bardzo słaby jakoś dopłynął do brzegu. No sam nie wiem.
 

Hadler

Member
Dołączył
12.2.2010
Posty
199
Jeśli morze pochłonie statek i bohater dopłynie jakimś cudem do brzegu, to wątpie, by ta gra zrobiła na fanach duze wrażenie. Gdyż w pierwszej części bohater również jest na statku, który się roztrzaskuje i ląduje na wyspie, której wogóle nie zna. Nie, to na pewno nie nastąpi, Piranha Bytes nie jest, aż tak głupia. Szkeleton, jeśli masz racje to przepraszam, ale gdzie Ty w outrze widziałeś lub słyszałeś, że bohater wypłynął z wyspy. Na pewno coś takiego planował razem z Patty, ale to trochę głupie, że tak od razu po uwięzieniu tytana, zostawił cały ten bajzel Don Estebanowi, Carlosowi i Magom. 

Pozdrawiam, Hadler :)
 

RoMek

Niewolnik systemu
Członek Załogi
Dołączył
7.5.2008
Posty
4807
W sumie to co miał do roboty na wyspie, załatwił tytana, pomógł Don Estebanowi odzyskać miasto, to popłynął dalej szerzyć swoją uczynność, może 2 pokaże nam jakiś piękny i wielki kontynent, tak jak gothic 3. Bardzo bym już chciał Risen 2. Tylko nie wiem co zrobią z poziomem Bezimiennego, Piranie muszą wymyślić jakiś fajny sposób na osłabienie bohatera.
 

szkeleton

Hmmmm
Członek Załogi
Dołączył
15.11.2008
Posty
8520
Hadler w Risen (nie pamiętam czy w spatchowanym czy normalnym) na końcu jest taki smaczek gdzie jest rozmowa z Patty i razem z Bezimiennym wypływa z wyspy. Nawet na jakiejś stronie o Risen o tym pisało...

Jak znajde to dodam.
 

ryaan

Member
Dołączył
6.8.2010
Posty
96
Mogliby zrobić taki jak nasi rodacy z CD Projekt w Wiedźminie - nie osłabić bohatera, tylko dodać nowe rzeczy do nauki, bez których nasz hero jest słabeuszem ;)
 

tomisakis

Whiskas
VIP
Dołączył
11.1.2009
Posty
1536
Ryaan tylko właśnie za taką prostote(nie uemięjetności w kij) ceniłem(prawdopodobnie nie tylko ja) sobie G1,G2NK i Risena. Co do rozpoczęcia to ciekawym wyjściem byłoby pojmanie(tylko przez kogo?) naszego bohatera.
 

Koza123

Nadworny błazen Rangiza
Dołączył
1.7.2010
Posty
309
No. Racja. Np. coś takiego: Na statek głownego bohatera napadają piraci. Zabijają wszystkich prócz głównego bohatera. Przez wiele tygodni piraci przesłuchują go i torturują. Przez ten czas bohater wiele zapomina, jest wycieńczony. Pewnego dnia nadaża się okazja do ucieczki...
No coś w ten deseń. I jak tomi? Wyrabiam się?
 

Silden

RPG'owiec
VIP
Dołączył
10.12.2008
Posty
1766
Koza, to jest bez sensu. Piraci jak już zabijają, to wszystkich, tak samo z braniem do niewoli. Mi bardziej pasowałoby wzięcie całej załogi do niewoli. I przy okazji byłby piękny samouczek - wydostać się z więzienia piratów. Ale równie dobrze Piranie mogą zabić nam bezimiennego i zreinkarnować go w innym ciele wieśniaka. (Uważam to za przesadzone) Nie należy jednak wykluczać niczego i wszystko zostawić twórcom.
 

ryaan

Member
Dołączył
6.8.2010
Posty
96
Koza, zastanów się, co piraci mogliby chcieć od niego usłyszeć? Prędzej ucieli by mu jajca, wydrążyli w tym miejscu dziurę i sprzedali do domu publicznego.

A może nie chodzilibyśmy tym samym bohaterem, tylko np. jego synem :D

#Edit
Daje pomysły tak samo dobre jak wasze. Weżcie się odczepcie. Jakby to kto inny napisął to już by był "super pomysł". Ale wy jesteśćie.......eeeehhhh....

Oj, no nie strzelaj fochów :p
 

Dzyl

El Principe
Dołączył
14.9.2008
Posty
1961
Na pewno będzie tak że statek się rozbije o jakieś skały lub coś w tym stylu a główny bohater dopłynie ranny do brzegu, bez żadnych przedmiotów, bo wszystko zostało na statku który się rozbił. Przewiduję taki początek gry. Może też być tak że uśmiercą bohatera z pierwszej części i będzie jakiś nowy główny bohater.
 

Razor13

Member
Dołączył
25.8.2010
Posty
55
Będzie coś takiego jak dzyl mówi a beziego nie będzie ponieważ już odpłynął innym statkiem i wcielimy się w młodego człowieka który rozpoczyna swoją przygodę na wyspie niektórzy z pozostałych części gothica będą tutaj , wiem tylko tyle że chyba będzie jakiś statek się rozbijał i wypadniemy na tą wyspę i zaczynamy grę ^^ .. :D
Pozdrawiam VerX ..
 

szkeleton

Hmmmm
Członek Załogi
Dołączył
15.11.2008
Posty
8520
Byłoby fajnie gdyby Risen przeplatali wraz Gothiciem.

Znaczy może dopłynąć do Khorinis na przykład.
 

tomisakis

Whiskas
VIP
Dołączył
11.1.2009
Posty
1536
Fajnei by było, ale marzenia ściętej głowy. JooWood ma prawa autorskie i raczej ich nie odda, ani sprzeda, bo moze miec interes gdyby wyszłą 5 cześć Gothica.
 

mickos42

Member
Dołączył
4.2.2010
Posty
294
Ja tak myślę:
Że jak tam wypłynął, zsiedli z łodzi rodacy po czym zaatakowani przez dziwne stworzenia padli ogłuszeni, ale te bestie które miały ich dobić zostały zabite przez miejscowy, którzy przenieśli tylko bohatera bo on tylko przeżył, okazało się że ta wyspa ma dziwne pole ,,magnetyczne'' które pozbawiło umiejętności bohatera. Itd....
 

rado96xd

Member
Dołączył
5.10.2010
Posty
201
Można byłoby rozpącząć Risena 2 w ten sposób: gdy płynie na statku zauważa jakiegoś maga, który jakimś cudem wkradł, teleportował się, płynął na gapę. Po czym osłabił naszego Bezimiennego.
 

iceman270193

New Member
Dołączył
25.11.2008
Posty
1
Mi się bardziej wydaję że może być tak jak w gothicu1-2, czyli W gothicu1 było tak że pokonaliśmy śniącego a bohater nasz powiedział że znów ujżał światło dzienne czyli że wydostał się ze świątyni, ale jednak został w niej pogrzebany co oświadcza nam gothic2. Tak więc myślę że tu może być ten sam motyw. Bohater nasz mówi że wypłynął ale przedtem mógł zostać zasypany w świątyni :)
Pozdrawiam.
 

Binek7

Member
Dołączył
26.9.2010
Posty
533
Mam nadzieje, że nie zrobią czegoś totalnie bzdurnego...Jak mnie denerwuje takie osłabianie bohatera. Najlepszym wyjściem byłoby chyba tak jak już ktoś pisał zaczerpnięcie pomysłu z wiedźmina. Jakoś mi się nie widzi, że super pro fajter Bezimienny II, który rozwalił Tytana da się pojmać przez jakąś bande piratów, których ma na hita.;D
Albo że się pobierze z Patty będą mieli synka i my będziemy grać tym synkiem. =]
 

tomciopogromcio

New Member
Dołączył
23.10.2010
Posty
35
Nie wiem co macie na myśli z Wiedźminem, przecież nie wyszedł jeszcze wiedźmin 2 nawet jak coś wiecei czego mi się teraz nie chce szukać nie wiadomo jak to się sprawdziło. Wkurza was osłabianie bohatera, ja natomiast nie mam pojęcia jak gra by mogła ruszyć bez osłabienia, ledwie co byśmy zaczęli gothica 2, a po pół godzinie moglibyśmy zabijać smoków bo nie bylibyśmy osłabieni? Czy też okazałoby się, że Śniący to patałaszek, którego przywołuje grupa bezmózgich nieumiejących mówić orkowych szamanów (mądrzejszej części orków). (co mnie by dopiero wkurzyło :)) To, może wtedy w 2 musielibyśmy walczyć z samym Beliarem :). Szkoda, że nie za bardzo pamiętam już tej gry, była bardzo przyjemna jednak krótkawa i dawno temu i tylko raz :p, bo bym coś wymyślił. Ale myślę, że reszta Tytanów z pewnością się przebudzi. Może każdy będzie władał swoją wyspą i będą rozbudowane podróże morskie. Poznamy całe szefostwo inkwizycji, nie tylko jednego wielkiego inkwizytora. No więc obszar gry generalnie znacznie się zwiększy 3-5 razy :). Ta część miała wyjść szybko by udowodnić kto jest mistrzem gatunku, jednak teraz zechcą ponownie wypłynąć na głębokie wody, robiąc gigantyczny "cały" świat a dodatkowo dopracowując go. A osłabienie to będzie tak, że ten pancerz tytanów był przeznaczony do okiełznania tytana, ale z nim współigrał gdy już go okiełznaliśmy pancerz stracił swoją moc, zabierając również wszystko co najlepsze bohaterowi, który ledwo zdołał przeżyć takie rozstanie ze zbroją :p.
 

Bury_Zenek

Rycerz Wody
Dołączył
10.2.2009
Posty
856
Z pojmaniem to dobry motyw. Mnie się widzi coś takiego:
Płynie se statkiem na kontynent napadają go bandyci wynajęci przez (kogo?) torturują, biją, wypytują itp. wbija Fincher z Donem Estebanem wybijają wszystkich piratów uwalniają Bezimiennego już bardzo osłabionego i płyną na inną wyspę.
Mam też drugie rozwiązanie, lecz troszkę dziwne. Akcja dzieje się przed Risen 1. Przypominam że po rozbiciu się statkiem podczas rozmowy z Sarą gadają "- Gdzie my jesteśmy?
- nie wiem, może to inna wyspa"
Motyw z inną wyspą dla mnie jest prawdopodobny w 99%. W grze mówiono o tym że w świecie jest wiele wysp. pewnie będziemy wybijać tytanów a w ostatniej, finałowej części będziemy na kontynencie.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom