O Wszystkim I O Niczym - Pogaduchy

[Biafra]

Mnie można jeszcze nazwać dzieckiem ale Biafre już chyba nie ...

Szczur, zejdź ze mnie, bo nie lubię jak wąż pierdzi... Daj sobie już siana z Biafrą, bo ja zamierzam dać sobie spokój z Tobą. Więc nie Biafruj więcej, bardzo ładnie proszę :trollface:

For now...

 

[Cedric]

Fajta nie będzie. Powiem tyle :

Dalsze waśnie byłyby bardzo infantylnym zachowaniem z mojej strony, więc odpuszczę.
Nie ma co psuć sobie krwi na potyczki z dzieckiem.Po prostu od dzisiaj będę miał jego posty głęboko w rzyci :mellow:

 

[Randal]

Odezwał się urfa :lolface:

Akurat tego nie napisałem żeby Ci zrobić na złość ale tak dla żartu i nie było w nim podtekstów, żadnych.

Owszem, potępiłem swoje zachowanie, i gdyby ktoś inny niż ty je potępił , zrozumiałbym to.

Nie, nie zrozumiałeś mojej "krytyki".

Tolerowałem to przez jakiś czas, ale nic nie może trwać wiecznie. Szczególnie jak jest irytujące.

A co, zazdrościsz mi ??...
A tak poza tym moje zachowanie jest lepsze od twojego ponieważ ja jeszcze nie miałem nigdy bana i nie zamierzam go zdobyć tak jak ty...

Nie ma co psuć sobie krwi na potyczki z dzieckiem.

Każdy ma w sobie dziecko ...

A tak poza tym twoje zdanie mnie nie interesuje, ważne że ważniejsi się nim interesują ... :trollface:

 

[RoMek]

No przecież

 

[Dragomir]

skoro nie interesuje Cię jego zdanie, nie odpowiadaj na nie, krótka piłka, zresztą przyhamujcie trochę, możecie się nienawidzieć nie zaznaczając tego na każdym kroku i nie czyniąc z waszych wzajemnych animozji rozrywki dla mas, od paru stron nie ma tu nic innego niż wasze płytkie i miałkie kłótnie, chyba nadszedł czas aby je zakończyć.

 

[Rangiz]

Czyż nie piękna dzisiaj pogoda? Wolę już rozmowy o pogodzie niż wasze przepychanki i radzę zaprzestać ich, zarówno "szaraczki" jak i ci teoretycznie postawieni wyżej.

 

[wersus]

Piękna? Jeśli naparzanie piorunami, chmury, deszcz i brak prądu przez 4 godziny nazywasz piękną pogodą, to owszem, ładny dzisiaj dzień

 

[Elessar]

Wersus, Ty to na jakimś zadupiu mieszkasz u mnie była piękna, nie gorąco, bez deszczu, rześkie powietrze, idealnie .

Ave

 

[Karpielek]

Skoro o pogodzie mówimy u mnie też było całkiem ładnie, chociaż trochę postraszyło i polało, jednak po 10 minutach wszystko wróciło do normy. Tak się zastanawiam, wakacje idą i będzie można zarobić nieco grosza. Mój cel to kupno auta. W tym roku nie pojadę nigdzie ;/ A jak z wami?

 

[wersus]

No mieszkam na zadupiu. I jestem z tego dumny ;p

 

[Kacperex]

Ja w tym roku nasze polskie morze. Miejscowość bliżej nie okreslona, spontan

 

[wersus]

Ja w tym roku nie mam zamiaru nigdzie jechać. Nie chce mi się. Będę tylko katował kondychę i nogi na rowerze.

 

[abi]

Ja w tym roku nasze polskie morze. Miejscowość bliżej nie okreslona, spontan

hehehe ja mieszkam nad polskim morzem , a jak sie wyniosę do mojej rezydencji to tylko 300 metrów piechotką , a teraz to jakies 100 do kanału portowego tam też niektórzy się opalają :trollface:


wer a masz napompowany ten rower? :lolface:

 

[RoMek]

W te wakacje na pewno pojawię się nad morzem, zresztą jak co roku. Z tydzień posiedzę w tej Gdyni, potem do miejscowości "Błonie" gdzieś pod warszawą do kuzyna no i do domku wracać

, a teraz to jakies 100 do kanału portowego tam też niektórzy się opalają

a jest co podglądać?

 

[abi]

stocznia, statki które sie budują, dźwigi portowe, promy cumujące, mewy latające nad wodą, 'wędkarzy' łowiących w tym syfie, baby na stanikach w trawie, 'pracujących' robotników w krzakach
do wyboru, co kto lubi

 

[Isidro]

Romek chyba w trawie będzie buszować;p

 

[Cedric]

Ja na wakacje do Dojczów jadę na Games Com i Games Convetion ( jedno w Kolonii , drugie w Lipsku ), potem do Kopenhagi, kończąc na Oslo.
Resztę wakacji zamierzam pracować w Macu, jak i pracować nad swoją grą.

Ach, był dziś bal gimnazjalny. Jaka była mina pani dyrektor jak zamiast poloneza puściliśmy hymn ZSRR :trollface:

Dragu, sorry za te przepychanki, ale musiałem wylać swoją złość.
Już nie będzie więcej takich kłótni

 

[RoMek]

Romek chyba w trawie będzie buszować;p

Ta, w poszukiwaniu staników.

 

[abi]

tylko te baby to nie są już pierwszej młodości, duuuuuużo starsze ode mnie, to kwestia gustu :trollface:

 

[RoMek]

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.