- Dołączył
- 1.10.2004
- Posty
- 3777
No bo jest.
A to wredny sklep. U mnie w pralni nigdy nie ma żarcia.A ja w Empiku ! Tylko nigdy bułek nie ma :lolface: :lolface:
A co w tym śmiesznego? Kaczyński tylko stwierdził, że Biedronka jest sklepem, w którym raczej bogacze się nie stołują. Jest o wiele taniej, dlatego ludzie którzy muszą liczyć każdy grosz najczęściej wybierają tego typu dyskonty, w przeciwieństwie do ludzi bogatych, którzy mogą sobie pozwolić na codzienne zakupy w delikatesach. A nie ma co się oszukiwać - produkty z Biedronki bardzo często ustępują jakością tym które możemy kupić w innych sklepach.A niby czemu nie jest?
A co w tym śmiesznego? Kaczyński tylko stwierdził, że Biedronka jest sklepem, w którym raczej bogacze się nie stołują. Jest o wiele taniej, dlatego ludzie którzy muszą liczyć każdy grosz najczęściej wybierają tego typu dyskonty, w przeciwieństwie do ludzi bogatych, którzy mogą sobie pozwolić na codzienne zakupy w delikatesach. A nie ma co się oszukiwać - produkty z Biedronki bardzo często ustępują jakością tym które możemy kupić w innych sklepach.
Natomiast jeśli chodzi o wypowiedź Kaczyńskiego, naprawdę nie widzę w niej nic śmiesznego/obraźliwego/prowokacyjnego, stąd też nie rozumiem skąd ta cała szeroko pojęta podnieta i rozdmuchiwanie tematu.
Nigdy nie chodził do sklepu to skąd miałby mieć drobne?Widzieliście jak kaczor płacił w sklepie? dwoma stówkami xD
Nominał prawie nie znany prostemu Polakowi...Pieprzona burżuazja ;]