Najbardziej Nielubiany Npc

gothwarrior

New Member
Dołączył
19.9.2009
Posty
5
Ja najmniej lubię Bulka z farmu Onara...uważa że może rządzić wszystkimi wokół,jak dostał zadanie aby chronić owce przed wilkami to poszedł do karczmy i siedział tam i pił(to może być xD).Trzeba było go trochę "po przewracać"żeby się wziął do roboty <img src="http://gothic.org.pl/forum/public/style_emoticons/<#EMO_DIR#>/wink.gif" style="vertical-align:middle" emoid=";)" border="0" alt="wink.gif" />

też nie lubię bullka ale przede wszystkim sylvia tkóry bierze siebie za najsilniejszego a nas posłał na smoki a potem próbował nas zabić
 

Fahrenheit

Pimpu?
Dołączył
2.9.2009
Posty
1342
Bullko i Sylvio to dwaj frajerzy, którzy podskakują do każdego kto ma mniejsze statsy (w tym przypadku bohatera), zaczepiają babkę z kuchni (nie pamiętam imienia), i do tego dwulicowi. W GD bodajże udawali przyjaciół Bezia, by na końcu go próbować zabić. Albo Sentenza - w jego przypadku jest chociaż fajna riposta: "Czy to na czubku twojej głowy to twarz czy DUPA?". Jeszcze Dexter - ucieka na szczyt swej wieży, jak łom jakiś :)
 

Arrim

New Member
Dołączył
30.9.2009
Posty
20
Najmniej lubianym przeze mnie NPC jest Franko. Aby dostać się do dalszej części obozu trzeba pomóc Loganowi w polowaniu na błotne węże. Po wykonaniu zadania okazuje się, że to nie wystarczy. Wysyła nas na bagna w poszukiwaniu tablicy. Bezimienny chodzi po bagnach i szuka cennej tabliczki, a Franko w tym czasie wpuszcza do dalszej części obozu Logana, a tym samym zajmuje ostatnie wolne miejsce. Wracamy do Franka, a on przekazuje nam "smutną wiadomość". Nie dość, że nie dotrzymał umowy, to nie dostaliśmy żadnego wynagrodzenia. Dobrze, że następnie można go zabić i odebrać mu, to co nam się należy :p.
 

Merodiak

New Member
Dołączył
11.10.2009
Posty
7
Moja czarna lista w gothicu 2:
1.Esteban
2.Bloodwin
3.Kruk
4.Franko
5.Valentino
6.Sylvio
 

Lobart

New Member
Dołączył
8.11.2009
Posty
1
Moimi najbardziej nielubianymi Npc są:
Bullko-nic tylko siedzi i jak się odezwiesz do sylvia to ci da w dziup
Sylvio-niby taki twardziel a jak przyszlo co do czego to bal się walczyć z lodowymi golemami
Valentino-niby taki bogaty,przystojny i silny a wystarczy mu nakopać a nie ma czym zaplacić za piwo u Coragona
 

olej

Member
Dołączył
27.10.2009
Posty
53
Moim zdaniem najbardziej niestrawnym gościem w Gothicu 2NK jest Mario i Pedro. Ten pierwszy najpierw przechwala się w porcie, a następnie zdradza nas na wyspie Irdorath. Drugiemu jeszcze idzie wybaczyć, bo go omamili poszukiwacze, ale też święty nie jest. I tak ogólnie nie znoszę zdrajców.
 

Masir

New Member
Dołączył
20.11.2009
Posty
21
1. Valentino
2. Sylwio
3. Onar
Wszyscy się puszą i przechwalają że są najlepsi. Jak sie cieszyłem jak pobiłem Valentina :D
 

Piernik

New Member
Dołączył
3.10.2009
Posty
9
Bezimienny - myśli, że jest bossem, phi! ;)

[mod]Polecam się trochę bardziej rozpisywać następnym razem - Feo[/mod]
 

CzarnyWilk

Debile
Dołączył
27.11.2009
Posty
5
Oto moja czarna lista w GothicII:
Sylvio tylko siedzi i...pije niby najemnik ale nawet swojej szanownej dupy nie ruszy żeby cokolwiek zrobić.
Serpentes siedzi i się wymądrza i...wogule wredny,siwy i...eee szkoda słów!
Valentino tylko kozaczy kozaczy i kozaczy i w dodatku jeszcze wyzywa Beziego od śmieci!
 

Bury_Zenek

Rycerz Wody
Dołączył
10.2.2009
Posty
856
ehh nie lubię tego senyana czy jakiegoś takiego w obozie bandytów cwaniaczy i szantażuje. też franco nie lubię bo daje nam pełno roboty i nas nie wpuszcza do obozu cham jeden :( Esteban jest taki sam jak Franco więc on też jest na mojej czarnej liście Bloodwyn myśli że jest jakiś super silny i jest bosem a rozwalam go szybciutko. o i jeszcze ten co se śpi i ma broń betty to myśli że jest jakiś super silny i go zawsze rozwalam
 

xxxl

New Member
Dołączył
12.6.2010
Posty
3
Nie lubię wielu postaci. A oto ich lista :p :
-Valentino, ogólnie wkurzający
-Onar, bo nie chce wypłacać pensji jak jest się najemnikiem (tylko raz to robi! skandal! :p )
-Sędzia, bo udaje praworządnego, a prowadzi brudne interesy
-Cornelius, to samo co sędzia
-Senyan, bo się czepia w obozie bandytów... a w Kolonii był takim porządnym kretem...
-Nagur, bo nic nie chce powiedzieć o swoich interesach
-Lothar, bo jest napuszony jak cholera
-Sylvio, również jest napuszony i uważa się za super-ważnego
-Bullko, bo to taki "podnóżek" Sylvia
-Pyrokar, bo... jak Xardas powiedział, to stary cap :lol:
-Mario, bo to zdrajca
-Franco, bo nas oszukuje
-Fester, bo też oszukuje Beziego
-Salandril, bo uważa się za nie wiadomo kogo
-Constantino, bo jest stetryczałym wrednym dziadem :p
-Bloodwyn, bo za bardzo kozaczy :p
 

Muzin1234

Member
Dołączył
17.5.2010
Posty
130
Sylvia , ponieważ to cap z tesco.
Bullko bo to prawa ręka capa z tesco
senyena bo naskarży kapen jeden
no i tego frajera ale z biedronki fiska bo to on miał ten zamach no coś estebana .
 

KnifeR

New Member
Dołączył
13.7.2010
Posty
15
Zacznijmy od tego głupka Sylvia. W Górniczej Dolinie, wykorzystuje nas do zabicia golemów. Zaraz po nim jest jego pachołek Bulko. Następny na liście jest Agon, ten nowicjusz, który "niby" wygrał Próbę Ognia. Za bardzo pewny siebie i arogancki Npc. Później Lothar, który się ciągle czepia oraz, zdrajca Mario. No i koniec jest to mej czarnej listy :p .
 

Koza123

Nadworny błazen Rangiza
Dołączył
1.7.2010
Posty
309
Niecierpie Valentina bo się wymondrza i myśli , że jak ma tyle kasy to mu wszystko wolno ( na serio ma 200 sztuk złota) i obraża beziego. Nienawidze też Sylvia i jego sługusa Bulka bo w GD nas wykorzystują a już na farmie są wkurzający.
 

Vender

Member
Dołączył
31.7.2010
Posty
116
Valentino go nie cierpię, bo tak :p
Kruk bo też tak i chce nasz zabić :p
I jeszcze ten Sylvio i Bulko.
 

Daniel781996

Member
Dołączył
15.8.2010
Posty
81
Najbardziej nie lubie 3 postaci
1Bullka bo sie przystawił (dostał i sie uspokoił)
2Hakona bo doniósł na mnie do Andre i nie mogłem nic od kupców kupić i jeszcze musiałem mu zapłłacić 500 złota
3 Thorusa bo nie chciał mnie przepuścić przez tą brame (nie wiem czy on ma zaniki pamięci czy co) bo mnie nie pamiętał.
 

ryaan

Member
Dołączył
6.8.2010
Posty
96
Bardzo nie lubię Raula - straszny sku***syn z niego. Oprócz tego nie lubię Sylvia i Bullko, bo uważają się za ważniaków.
 

Analizer

Member
Dołączył
11.8.2010
Posty
35
Tylko G2? Jeśli nie to nie lubię:

- Lorda Hagena (nie chce nam dać oka -.-')
- Mordrag (G1 :p)
- Thorus
- Bloodwyn (za opłatę, gówno pomaga)
- Herek/Harek (nie pamiętam imienia dokładnie- ale chce nas lać jesli nie zapłącimy temu wyżej :) )
- Valentino
- Xardasa
 

rafell

Member
Dołączył
21.8.2010
Posty
46
Nie pałam zbytnią sympatią do Lothara, Serpentesa, Pyrokara i innych "gadów" tego typu które zajmują wysoką pozycję w jakiejś hierarchii. Przemierzając Khorinis napotkamy wiele "czarnych" charakterów.
Napisałem w cudzysłowie ponieważ spotykamy te postacie które mają już ustalony tryb życia i spędzania czasu. Popatrzmy na to z perspektywy tej drugiej osoby. Na przykład takiego Lothara. Stoimy na straży sumiennie wykonując nasze obowiązki aby nie podpaść przełożonym. Tym bardziej jeżeli jest paladynem z powołania. No i przylatuję taki poobcierany facet który ani się nie przedstawi (do tego przekupił strażników bram aby dostać się do miasta) ani nie chce wysłuchać wykładu na temat zasad których powinni przestrzegać cywilizowani ludzie. I taki ów Bezimienny człek chce w kilka chwil otrzymać to na co inni porządni obywatele pracowali całe życie. Więc wobec tego nie ma się co dziwić jeżeli będą się zachowywać nie fair w stosunku do naszego bohatera. (Jeżeli ktoś będzie tłumaczył tutaj barierą itp. pomyślcie jaką cierpliwość musiałby mieć Bezimienny żeby każdemu napotkanemu charakterowi tłumaczyć jak to wygnał Śniącego w co i tak każdy nie chciałby tutaj w to wierzyć).
Tak więc zanim napiszemy jakąś czarną listę na postać trzeba zerknąć z dwóch stron.
Co do wymienionych przeze mnie to nie lubię ich przynajmniej za sam sposób zwracania się do Bezimiennego. Tak jakby każdy człowiek był pod ich władzą. Bardzo ale to bardzo brzydki nawyk.
Ale jeżeli spojrzeć na to z drugiej strony...:)
 
Do góry Bottom