Najbardziej Nielubiany Npc

[Dzyl]

Nie będe robić ankiety bo npc jest bardzo dużo ale niech każdy napisze który npc jest dla was najgorszy i dlaczego .
Ja najbardziej nie lubie Estebana, bo dużo roboty z tym jego zadaniem a niedaje nam wzamian za to tabliczki i trzeba go zabijąć, choć przyjemnie było go zabic xD.Nie lubie też Tego bogatego obywatela w khorinis co stoi w tym tlumie gdzie sie wysłuchuje opowiedni vatrasa, niepamietam jak sie nazywał.Ale mnie wkurza bo sie wymądrza i kozaczy.

 

[Ehmyr]

Chyba chodzi ci o Valentino , ja osobiście nie lubię Saturasa, a szczególnie tego stosunku nieprzyjaznego i wypominania przy pierwszym spotkaniu

 

[maciekdb1994]

A ja nie lubię Serpentesa. Tylko siedzi i gada jakby był lepszy od innych.

 

[Ciapek533]

1 . Serpentes - Uważa się że jest najsilniejszy
2 . Onar - Myśli ze jest pępkiem świata xD
3 . Kruk - BO ... go nie lubię

 

[szkeleton]

szczególnie Valentino
jakos go nie lubie

 

[bartek97]

najbardziej nie lubię Naugura bo nic nie chce mówic

 

[Isidro]

Ja najmniej lubię Bulka z farmu Onara...uważa że może rządzić wszystkimi wokół,jak dostał zadanie aby chronić owce przed wilkami to poszedł do karczmy i siedział tam i pił(to może być xD).Trzeba było go trochę "po przewracać"żeby się wziął do roboty

 

[Bartek7bartek]

Sylvio Sylvio i jego pachołek Bullko.Sylvio uważa się za najlepszego a Bullko gdy zagadamy do Sylvia to nas atakuje.Oni są wredni nic tylko siedzą w knajpie a gdy są łowcami smoków to my odwalamy brudną robotę a oni nas atakują :angry:

 

[misiek10]

CYTAT(bartek97 @ 15-11-2008, 21:22) index.php?act=findpost&pid=202410
najbardziej nie lubię Naugura bo nic nie chce mówic


Od Nagura można dostać zadanie. Mnie najbardziej wkurza Esteban

 

[czlapek14]

Ja to najbardziej nie lubię tego gościa co do nas zagaduje kiedy wejdziemy do obozu bandytów Skinera chyba. Nie lubię go bo to szantarzysta, debil i ma głupi głos, a raczej ten kto go dubingował. Ale za to fajnie się go zabija ^^

 

[Rafco]

Najbardziej nie lubię cwaniaczków B), najwięcej ich można spotkać na farmie Onara i w obozie bandytów. Bardzo złe na mnie wrażenie zrobił Onar gdy go pierwszy raz spotkałem - taki stary sknera się trafił, inaczej sobie go wyobrażałem. On zasługuję na top1 na mojej czarnej liście .

 

[Zomin]

No cóż, ciężko wybrać postacie do podium, gdyż G2 NK, podobnie jak wszystkie części serii posiadają pokaźną ilość złych NPC.. Ostatecznie wybieram:
1. Bullko - Powód dlaczego został wymieniony już wcześniej. Jedynie przesiaduje w karczmie, gdy powinien jak prawdziwy najemnik pracować na rzecz farmy. Nie wywiązuje się ze swoich obowiązków i wydaje mu się, że jest najlepszy ze wszystkich wojowników na farmie.
2. Esteban - Na początku wydaje się całkiem w porządku, ale później okazuje się, że tylko nas wykorzystywał.
3. Valentino - Tego chyba komentować nie trzeba.. Oficjalnie dziękuję twórcom za to, że dało się okraść jego chatę, przez co dostał od karczmarza niezłe lanie(nie miał czym zapłacić)..
Są jeszcze inne postacie, wymienione już w tym temacie, jednak nie starczyłoby mi czasu, aby wszystkie wymienić.

 

[Bor@]

Zdecydowanie Esteban. Esteban to wedlug mnie taki gothicowy gangster ktory co najwyzej moze miec swoje 5 minut, nie wiecej dla zdrowia mego i waszego

 

[Xardas22]

moim zdaniem to Cathar na początku udaje twojego przyjaciela a jak go wkopiesz muwi wszystkim że jesteś zkazańcem

 

[JosziK*]

[SIZE=18pt]Moim zdaniem najgorszym z NPC jest Sylvio oraz Valentino.[/SIZE]

 

[Gaan]

Najbardziej przeze mnie nielubianym Npc jest Bullko

Koleś miesza się w nie swoje sprawy. Ja odzywam się do Sylvia a on już wyskakuje na mnie z pyskiem
Poza tym jak się chce zostać najemnikiem i wykona się zadanie dla Jarvisa to powie ci że albo się do jutra wyniesiesz albo sam cię wykopie

 

[skinex]

1.Sylvio- bo się mądrzy
2.Bulko- j.w.
3.Serpentes- myśli ,że jest najsilniejszy
4.Valentino- bo się kozaczy (ale fajne jest zadanie z jego pierścieniem )

 

[onibaksu]

Jest kilka takich przypadków. Między innymi Sylvio - nie trawię gościa, za bardzo się pyszczy na lewo i prawo. Lubię tłuc gęby jego ekipie. Poza tym Valentino przystojniak Zawsze dostaje ode mnie to na co zasługuje. Onar. Strasznie nadęty gość, myśli chyba, że jest pępkiem świata buntując się wobec miasta. Kryje się za najemnikami, podczas gdy sam jest strasznym cieniasem. Jest pewno jeszcze kilka innych płotek, ale w tej chwili sobie nikogo nie przypominam.

Ed. I oczywiście Bloodwyn, jednak dość szybko przechodzi on do historii.

 

[Solmyr]

Ja najbardziej nie lubie Senyana koleś myśli że wszystko bedziesz robił za niego a potem on dostanie za to nagrode, drugą postaćią jest Franko i Esteban, dwaj kolesie myślom że wszystko mogom i cały świat mają u stup a Esteban nawet boi sie zagadać do strażnika kruka.

 

[Najemnik@]

- Valentino (Taki jakis armando co ma dużo kasy)
- Gerbrand (Każe mówic sobie "Pan G.." co jest przesadą)
- Franko (Bo cięzkie gwoździe nam wkręca ,a i tak nie wpuszcza nas)