Dwór Irdorath.

[Vasemir]

Po prostu spotkali się dwaj wybrańcy Beliara i Innosa. Bezi mógł jeszcze tego nie wiedzieć...

Beliara i Adanosa


W Arcanię nie grałem, ale czytając o grze, nie natrafiłem na wzmianki o świątyni Beliara - tylko o świątyniach Bogini.

Ale tak czytam ten temat i zastanawiam się, dlaczego wszyscy pominęli Varant?
W Gothicu jest powiedziane, że zniszczone przez paladynów zostały świątynie zachodnia i północna - czyli, prawdopodobnie, mieszczące się w Myrthanie oraz w Nordmarze lub w krainie Orków, gdzie Paladyni zrobili wjazd 15 lat przed akcją gry. Wschodnia i południowa zatem zniknęły, przy czym wschodnia się pojawiła... ta-daaa - w Khorinis, czyli na wschodzie.
Południowa... Dlaczego wszyscy zapomnieli o Bakareshu? Przecież to niesamowicie silny ośrodek kultu Beliara, miejsce jego ewentualnej manifestacji (gdy Bezi zdecyduje się mu przynieść Boskie Artefakty) i centrum Czarnych Magów.

 

[Dami 1200]

Ale tak czytam ten temat i zastanawiam się, dlaczego wszyscy pominęli Varant?
W Gothicu jest powiedziane, że zniszczone przez paladynów zostały świątynie zachodnia i północna - czyli, prawdopodobnie, mieszczące się w Myrthanie oraz w Nordmarze lub w krainie Orków, gdzie Paladyni zrobili wjazd 15 lat przed akcją gry. Wschodnia i południowa zatem zniknęły, przy czym wschodnia się pojawiła... ta-daaa - w Khorinis, czyli na wschodzie.
Południowa... Dlaczego wszyscy zapomnieli o Bakareshu? Przecież to niesamowicie silny ośrodek kultu Beliara, miejsce jego ewentualnej manifestacji (gdy Bezi zdecyduje się mu przynieść Boskie Artefakty) i centrum Czarnych Magów.

Mnie grając w Gothic 2 wydawało się, że wszystkie świątynie są na wyspach. Ale to szczegół. Tylko czemu Rhobar II, rządzący przecież swego czasu Varantem jej nie zniszczył? No tak, przecież zniknęła... Tyle, że zniknęła, a potem stoi sobie w środku miasta, widoczna nawet z Myrtany? Trochę to dziwne, nieprawdaż? Podejrzewam po prostu, że twórcy wymyślili historyjkę z tymi świątyniami, następnie zrobili Gothic 3, w którym totalnie o nich zapomnieli.

Może i się nigdy nie dowiemy jak było na prawdę ale jedno wiadomo SO napewno nie znał się z Bezim (choćby w innym ciele) sprzed czasów kolonii.

Też tak uważam. Zresztą to wszystko się układa. Smok ożywieniec był bezimiennym wybrańcem Beliara, którego moc po śmierci smoka przejął Xardas (ten jednak jak wiemy później skłonił się ku Adanosowi). Więc smok był niczym innym jak odpowiednikiem beziego - wybrańcem jednego z bogów.

 

[Frag]

"Prawdopodobnie pomógł mu podbić wyspę Khorinis jak zresztą inne (np. Feshyr). Orków wybił i miasto jest spokojne. "
O ile mi wiadomo to nie Król podbił Feshyr tylko jakiś tam ten Lord, który był na usługach tej demonki (nie wiem jak ona się nazywała, dawno w to grałem). Przepowiednia mówiła że " Żę tylko Człowekies z Feshyr może zabić (...) (tą demonke) . A kiedy rozmawiamy z nim przed walką na tej arenie on mówi coś w stylu " ha! Moją panią morze zabić tylko osoba z wyspy Feschyr, a ja wybiłem wszystkich żyjących tam nieszczęśników.

A teraz tak:
1. Świątynią raczej nie był Bakaresh. To było po prostu miasto, a nie jakaś tam wielka świątynia. Jak wiemy w Varancie jest dużo kultystów beliara, i bakaresh to po prostu miejsce do modlitwy. Ja uważam że wszystko wyjaśniłoby się w dodatkach do Arcani, lub w dalszych częściach. Ale jak wiemy, JoWood upadło więc nie wiemy czy coś jeszcze z tego będzie.

2. Tak jak już ktoś wspomniał:
Świątynia Śniącego: Zła, Mroczna, Pełna orków, i ożywieńców, Siedlisko jednego z najpotężniejszych sług Zła.
Dwór Irdorath: Zły, Mroczny, Pełen Orków, Siedlisko jednego z najpotężniejszych sług Zła.

Chyba się to pokrywa, co nie.

3. Śniący został wygnany z naszego świata, a nie zabity, więc raczej istnieje prawdopodobieństwo że SO jest to kolejne wcielenie Śniącego. I oto krótki dialog z gry:
Bezi : Mamy na to dużo czasu, w końcu śniący...
Xsardas : ... Został wygnany, pokonałeś go to prawda, ale mamy do czynienia jeszcze większym złem.
(Mniej więcej)
A więc Xsardas mówi "Został Wyganny, To prawda POKONAŁEŚ GO". To co smok mówi po tym jak bezi mówi "Nie... To niemożliwe! Xardas zawsze mówił... " SO mówi coś że Xsardas to głupiec itd. myślę że tymi słowami zaprzecza temu co powiedział Xsardas na początku gry czyli "Został Wyganny, To prawda POKONAŁEŚ GO".

4. Treść tego pamiętnika raczej nie jest istotny jeżeli chodzi o temat świątyń. O ile pamiętam to pamiętnik opowiada co się działo za czasu budowy świątyni, jak to się stało że są orkowie i kapłani ożywieńcy. Mówi też o urizelu, oraz o tym że niewolnik piszący ten pamiętnik ma zamiar spróbować uciec ze świątyni. Swoją drogą, ciekawe czy mu się to udało...

 

[Vasemir]

Tyle, że zniknęła, a potem stoi sobie w środku miasta, widoczna nawet z Myrtany? Trochę to dziwne, nieprawdaż?

Eee... dlatego, że Varantem rządzą Asasyni, gorliwi wyznawcy Beliara? ^^
Bakaresh "raczej na pewno" był miastem, ale zwróćcie uwagę, że świątynia trochę nie pasuje do krajobrazu - tzn. zdecydowanie poza miasto wybiega, a prowadzą tam nie jakieś schody, tylko mało atrakcyjny, IMHO - jakby dorobiony - tunel. Wiem, już fantazjuję, jednak ta świątynia nie może być "zwykła" - wszędzie indziej są tylko kapliczki, a to jest jedyna świątynia, o randze równej Klasztorowi Ognia.

2. Tak jak już ktoś wspomniał:
Świątynia Śniącego: Zła, Mroczna, Pełna orków, i ożywieńców, Siedlisko jednego z najpotężniejszych sług Zła.
Dwór Irdorath: Zły, Mroczny, Pełen Orków, Siedlisko jednego z najpotężniejszych sług Zła.

Chyba się to pokrywa, co nie.

Ta... finał gry, wiele zagadek i pułapek, pełno martwiaków... To akurat chyba wszystkim nasuwało skojarzenia, a pamiętajcie, że Bezimienny nie zawsze miał jakieś poważne wtręty

 

[kaczka]

Albo mówicie cały czas o dwóch świątyniach, albo mam już coś z oczami o tej porze. Jeżeli Bakaresh i Irdorath były odkryte to ciągle pozostają 2 świątynie. Chyba, że mówiliście o 3 to w takim razie została jedna... a jeżeli jedną ze świątyń była jaskinia śniącego? :wow:

 

[Vasemir]

Kaczka - północna została zniszczona, zachodnia została zniszczona. Zostają dwie: południowa i wschodnia.

Wschodnią był Irdorath, praktycznie rzecz biorąc zniszczony przez Bezimiennego.
Ja uważam, że południową był Bakaresh.
Gdzie Ci zostają dwie?

 

[RoMek]

Nie, nie, nie. W Bakareshu jest "klasztor" Beliara działający na tej samej zasadzie co klasztor Innosa w Nordmarze. Jak sobie tak patrzę na mapkę:

To myślę, że południowa świątynia może znajdować się poza znanym nam światem, bardziej na południu, bo przecież Varant jak nie patrzeć leży na zachodzie. Jakby Piranha Bytes cały czas tworzyło Gothici to by było na pewno dużo jaśniej tak rozkminiać, a tak musimy tworzyć dziwne teorie na bazie trzech różnych koncepcji (G1-G3 PB, ZB jakieś koreańce(?), Arcania SB) gry, mi się wydaje, że każdy twórca miał inne pomysły, a to co mamy teraz jako "gothica" najwyżej stało koło niego i przesiąkło zapachem.

 

[Dami 1200]

Eee... dlatego, że Varantem rządzą Asasyni, gorliwi wyznawcy Beliara? ^^

Sorry, że odświeżam, ale to dlatego, że dawno do tego tematu nie zaglądałem. Otóż, jeśli czytałeś książeczki z biblioteki Magów Wody to powinieneś wiedzieć, że król Rhobar II ZDOBYŁ Varant. W takim wypadku zacytuję mój własny post:

Tylko czemu Rhobar II, rządzący przecież swego czasu Varantem jej nie zniszczył? No tak, przecież zniknęła... Tyle, że zniknęła, a potem stoi sobie w środku miasta, widoczna nawet z Myrtany? Trochę to dziwne, nieprawdaż?

Władca będący wybrańcem Innosa nie zniszczyłby takiej ogromnej świątyni boga zła - Beliara? W tym cały sarkazm. Nadążasz?
Prawdą jest, że gdy rozpoczęła się wojna z okrami (to było bodajże 15 lat przed wydarzeniami z Gothic 3) to Varant się wyzwolił. Ale i tak wg. mnie tak wielka świątynia z tymi wszystkimi zdobieniami itd. nie mogła powstać w tak krótkim czasie. Poza tym Pyrokar nie powiedziałby, że zniknęła (chyba, że byłaby jedną z tych które zburzono)...