Do Jakiej Gry Ciągle Wracacie?

[daria]

Do jakiej gry ciągle wracacie? ... Gracie, przestajecie, później znowu gracie, znowu przestajecie, ale ciągle się wam chce do niej wracać?

A więc ja jak wiadomo stale wracam do Gothic'a... Do 2 części, bo ona była najlepsza z całej sagi.. Niepowtażalny klimat it.d

Druga gra to Diablo 2. Grałam w tą grę tyle razy, że aż się w głowie nie mieści. Chyba z 50 razy instalowałam ją na kompie. Niby słaba grafa itd. ale za to jaki klimat, obok tej gry nie da się przejść obojętnie ^^

No i jakbym mogła zapomnieć o Heroes of Might and Magic... Części do których najwięcej wracałam to część 3 i 4 Po prostu
miodzio, te walki, te tereny, nie no nie będę się rozpisywać. każdy wie o co chodzi ^^

Ahaaaaa, jeszcze Fifa... ta gra wciąga chyba każdego miłośnika piłki nożnej... Legendarna i niepowtarzalna gra xD

 

[Feomathar]

Hmm, na pewno Gothic, wszystkie części. No może po za G3, bo grać w niego na moim kompie to istny masochizm.

Nie mógłbym zapomnieć oczywiście o Baldur's Gate I. Gra stara ale klasyk, setki razy zachwalałem tą grę i jeszcze setki razy będę ją zachwalać. Zawsze wracam do niej, z bardzo ambitnym zamiarem... aby w końcu ją ukończyć (bo jeszcze nigdy mi się nie udało ).

NFS:U2 czasem jak mnie chwyci mania tuningu, to tylko do tej pozycji sięgam, fajna muza, ulubione samochody (Civic i Hummer), co najmniej raz w roku do niej wracam .

I tak przez neta to jeszcze mój stary Legend of Mir 3, ale tu wracam dla ludzi, a nie dla gry. Jak poznasz osoby z którymi grasz przez neta, w realu to skończyć definitywnie grać w jakąś grę jest wręcz niemożliwe (wiem to po sobie ;] ).


Więcej konkretniejszych pozycji nie ma, ale prawie do każdej gry kiedyś się wraca.

 

[szczurek]

StarCraft - na tej grze sie wychowałem, pierwsza gra w jaką grałem po sieci, zaczeło się ponad 10 lat temu
Gothic 1 - modyfikacje, podstawka, gra do której najbardziej się przywiązałem do tego stopnia że siedze na forum ;p
Heroes 3 - rozgrywka z rodzeństwem, z kolegami po sieci - wspaniała zabawa i jak tylko mam okazję to proponuję tą gre.

 

[MadMack]

Zdecydowanie Enemy Territory - tyle razy juz to probowalem rzucic, tyle razy mialem przerwy - jednak zawsze wracalem. Zawsze mam ochote po dluzszej przerwie wejsc na serwer snajperski i skopac kilka tylkow. Szczegolnie jesli ma sie w sieci pelno znajomych - moze nie takich super, z ktorymi sie gada na co dzien - ale ktorych pamietasz, i ktorzy zareaguja na twoje pojawienie sie, nawet zwyklym tekstem " O Hej, to Ty MadMack. Dawno Cie nie widzialem w grze, co u Ciebie? ". To mnie po prostu trzyma przy tej grze - i tak juz od kilku lat...

Inne gry - hmmm..., czasami mam takie " zachcianki ", zeby zagrac w cos. Bardziej, gry, w ktore pogrywalem, gdy bylem mldoszy - np. Settlers III.

Pozdrawiam

 

[Crisis]

Mogę rzec, że ten temat jest wręcz zajebisty. ^_^ Oby więcej takich. Gratuluje Dario.
Gry do których ciągle wracam? Jest ich parę, są to gry dla mnie nieśmiertelne i mogę w nie wręcz cały czas grać, ba! Nawet dwie z nich mam ciągle na kompie, na tym dysku jak ja to nazywam do nienaruszenia. ;P Gry, do których wracam to między innymi:
1. Diablo 2 - cóż mogę rzec? Gra nieśmiertelna. Do tej pory jeszcze pamiętam szaleństwo związane z premierą tej gry, nie cierpliwość jak przekładano cały czas premierę. Jednak jak już ją wydano, to od razu poleciałem i kupiłem tę grę. Kurde szaleństwo to wręcz było. Gra wciąga niesamowicie. Teraz można rzec oczywiście o niej, że jest banalna, prosta czy grafika brzydka. Jednak mimo wszystko, Diablo 2 jest grą taką, że przyciąga ludzi. Te postacie, ten świat, ten klimat, miodzio. Ludzie zastanawiają się czemu ta gra nadal ma tyle graczy, sami twórcy są nawet zdziwieni sukcesem tej gry, ja na to odpowiem jednym słowem: BattleNet. ^_^
2. Neverwinter Nights - wystarczy, że powiem iż uważam tą grę za najlepszy RPG jaki kiedykolwiek powstał. Nie będę opisywał jej jak Diablo, ponieważ nie uda mi się tego zrobić dzisiaj, nawet jakbym cały czas pisał posta. ;p
3. Fallout 2 - gra również nieśmiertelna jak Diablo 2, dlaczego? Świat, historia świata, jak jest świat przedstawiany, otoczenie, muzyka, możliwość rozwijania postaci, bronie. Mogę wymieniać tak dużo. Jak dla mnie gra wiecznie żywa.

To była moja ta Wielka Trójka, które mam od ich premiery na kompie - mam stary dysk ze starego kompa jeszcze. ^_^ Uwielbiam w nie zagrać raz na jakiś czas. Tak poza tymi to czasem wracam jeszcze do:
- Gothic 1
- Heroes of Might&Magic 3
- TES3: Morrowind
- Enemy Territory - pozdro Mad ^_^
- Settlers 3
- Heart of Iron 2

To wszystko.


Pozdrawiam, Crisis.

 

[Aniol Stroz]

Hmm.. Dopiero teraz zauważyłem ten temat xD. Dziwne, bo wszystkie posty mam przeczytane ;]. Ale spoko ; ).
Zacznijmy od tej w którą przestać grać nie mogę. Zapewne wiecie, iż chodzi mi o grę, jaką jest Gothic. Szczególnie część druga + dodatek. Miodzio. Mimo tych wszystkich krytyk i obelg na G3, ja chętnie w to gram. Potrafię tak się wciągnąć, że gram godzinami.. Do tej gry (chodzi o wszystkie części) wracam m.in przez ten niepowtarzalny klimat, fabuła, ciekawe guesty, bugi.. Kolejną taką grą.. hmm.. (mało gier mam xD) Tak. To będzie GTA. Chodzi mi o dwie części, mianowicie San Andreas i Vive City. Tam czuć ten gangsterski klimat.. Świetne uczucie gdy chodzi się po mieście, kradnie samochody, jeździ po autostradzie.. A i grafika w tej grze jest niezła.. Jedziemy dalej.. Kolejną z gier do których często wracam, jest Praetorians. Gra może nie jest tak sławna, jednak ja uwielbiam tego typu gry. Zawsze można sobie włączyć, wybrać kim chcemy grać, budować wojsko, miasto i walczyć z innymi plemionami. Bardzo ciekawa gra. Chyba zaraz sobie zagram ;p. Hmm.. Jakie jeszcze? Jest kilka.. Call of Duty 2. Grałem tylko w dwie pierwsze. Ta druga według mnie super. Nie jestem miłośnikiem takich gier, ale ta jest wyjątkowa. Można grać do znudzenia. Osobiście razem z niemałą pomocą ojca, przeszedłem tę część ;]. Dość często ją sobie włączam.. Nawet jak odinstaluję, to po niedługim czasie muszę instalować xD. Ano, jak mogłem zapomnieć. Operation Flashpoint. W tą grę gram już dobre kilka lat. Nie łatwo się nią znudzić. Szczególnie dlatego, iż możemy robić własną mapkę. Bardzo przyciąga. Niemalże jak Gothic : ). No i oczywiście Fifa oraz PES. Ogólnie nie zależy mi na grafice, tylko na grze. Jestem fanem tych gier. W tej drugiej (bo obecnie fify nie mam) gram codziennie po kilka meczy.. Gdy nic na forum się nie dzieje, włączam i gram ; ). Uwaga, teraz niektórzy mogą się śmiać ;p. To gra przez przeglądarkę. Ale tak ją lubię, że musiałem ją tu wpisać. Cóż.. Gram od kilku miesięcy i nie mogę przerwać. Nawet próbowałem, ale znów wróciłem. Au.. Zapomniałem jeszcze o jednym tytule. Colin.. Grałem we wszystkie części od 1 do 5. Najbardziej spodobała mi druga. Cóż.. Według mnie lepsze od NFS.. Mam takie coś, że gdy się nudzi instaluję i gram..
Ogólnie rzecz biorąc, do gier wracam przeważnie dzięki klimatowi, fabule itp. Wymieniłem dość sporo gier, ale uwierzcie mi, że grałem w niewiele więcej. Z tych wszystkich wybrałem wielką trójkę: Gothic, GTA i PES. Dziękuję za uwagę, choć i tak wiem że mało komu się będzie chciało czytać ;].

Pozdrawiam...

 

[Reynevan]

Jak dla mnie nieśmiertelny jest Diablo 2 + LoD (szczególnie po necie). Gram w tą grę w sumie chyba już 5 lat i co jakiś czas wywalam, to znowu instaluję, to wywalam, to znowu instaluję. Teraz też od jakoś miesiąca czy dwóch pykam po BattleNecie. Czysta przyjemność, choć dużo pracy trzeba włożyć w zdobycie dobrego sprzętu i skonstruowanie postaci, która radziłaby sobie na hellu xD. I w sumie nie narzekam, że tak się za mną ciągnie, bo z każdym kolejnym razem idzie mi coraz lepiej. Obecnie już mam 2 postacie na hellu, które w miarę wyrabiają xP...

No i zapewne za miesiąc czy dwa znowu wywalę, a po jakimś czasie chwycę za pudełko, wydobędę płytki i "no dawaj, odpal się dziadu..." xD

 

[dudekkss]

Zdecydowanie Gothic. Mimo iż grałem w niego full razy, zawsze po jakimś czasie mam ochotę zagrać jeszcze raz, wczuć się w ten wspaniały klimat i przenieść się w ten świat, który pamiętam już w sumie na pamięć.
Drugą taką grą jest Fable the lost chapters. Tutaj podobnie jak w przypadku Gothica. Fabuła, klimat i ten cały świat zawsze mnie przyciągał.
Dawno nie grałem też w Bardura 2 do którego mnie ciągnie jak cholera. Moja ulubiona gra wiernie przerobiona z przygody ... albo z książki, nie pamiętam nigdy ;]
No i na końcu nieśmiertelne ET. Kiedyś grałem, przestałem niedawno znowu zacząłem grać ale przestałem z powodu braku czasu. Ale nie powiem, że nie ciągnie do tych grupowych meczów, emocji i tego zabijania Niemców ^^

 

[switek17]

Trochę mam tych gier. Zawsze gram z 2 miesiące i tak z pół roku przerwy. Wychodzi na to, że zawsze gram w to samo - dobrze, przynajmniej nie trzeba ciągle ulepszać kompa, by grać w jakieś nowości. Jak mi się za pierwszym razem nie uda gry przejść, to zachowuję save'y. Po jakimś czasie dokańczam. A jakie to gry?
- Gothic
- Diablo II LoD
- Counter Strike 1.6
- Heroes III
- Medal of Honor Allied Assault
- NFS Most Wanted
Tytuły raczej znane przez każdego gracza. Nie powiem, zdarzają się sytuacje, że coś mnie w nich denerwuje, bo nic nie jest doskonałe. Jednak zawsze po jakimś czasie do nich wracam, bo bez którejś z tych pozycji nudą wieje od blaszaka ;]

 

[Pele]

U mnie podobnie jak u switka też sporo mam gier do których wracam. Robie sobie przerwe nie więcej niż 3 miechy i nagle bierze mnie cheć do grania w :

-Gothica 1, 2, 3
-NFS MW
-Silkroad Online
-Fife 08

 

[Lares_]

Nie będe się za bardzo rozpisywałem, ale jest kilka gier do których moge ciągle wracać.
- Baldurs Gate II + dodatek.
- Gothic 1,2 Noc Kruka
- Hirolsy 3
- Enemy Territory
- Medal of Honor AA
I to tyle w zasadzie

 

[Tarok]

Ja często wracam do RPG-ów takich jak seria Gothic i two worlds, a także często gram w serie Call of Duty.

 

[Cisu]

Cóż z pewnością są to pierwsze dwie części Gothic'a wraz z dodatkiem, gdyż w sumie co jakiś czas nachodzi mnie ogromna chęć jeszcze raz przeżycia tych wszystkich przygód. Kolejna grą jest WarCraft III, który wciągnął mnie w całości i bez opamiętania xD. Po prostu muszę grać w tą grę i koniec, a co jakiś czas wracam do kampanii. W sumie więcej takich gier nie mam, może jedynie Star Wars: Knights of the Old Republic. Uwielbiam Gwiezdne Wojny, dlatego gra RPG osadzona w ich realiach to dla mnie raj na ziemi xD. W sumie to tyle, obecnie gram tylko w WoW'a a wielu gier nawet nie skończyłem.

Txau.

 

[Franklin]

Hmmmmm...
Gry, do których wracam i zawszę będę wracał to:
- Gothic 1 i 2
- Fallout 1 i 2
- Heroes III
- i...eeee....Make Kupa- kolega zrobił grę, jak sie nudzę to klikam myszką na chama, i punkty lecą

 

[Thran]

Ostatnio wróciłem do kilka gier.

GTA Vice City bo nie powtarzalny klimat jest

Warcraft 3 Regin Of Chaos+ The Frozen Throne.

Pokemony na GBA i NDS z tym ostatnim to poważnie hacki do tych gier mnie wciągneły

 

[Zipero]

W zasadzie nie gram w gry, bo nie mam na to czasu, ale jeśli już się nudzę to tylko Gothic.
Przypadkowo na niego trafiłem i okazał się on czymś więcej, niż tylko grą. Ta gra potraf wciągnąć na wiele godzin!
Gdy grałem 1 raz w każdą część, to za każdym razem byłem nią oczarowany.
Żałuje tylko tego, iż za drugim razem nie było już takiego klimatu i tych spekulacji, domysłów. Świat był już znany, ale nadal gra sprawia wielką frajdę!

 

[rondel]

- Gothic 1 najlepsza część serii, moja ukochana gra.
- Football Manager - gram w niego niemal codziennie kolejna moja ukochana gra.
- Wszystkie części Medal of Honor.
- Wszystkie części Call of Duty.

 

[uwaga]

MDK2 , Pokemony Yellow

 

[Vasemir]

Jak już ktoś powiedział - są gry nieśmiertelne
Dla mnie jest to przede wszystkim HoMM 3, który jest także pierwszą grą, w jaką grałem (ah, jakiż zachwycony byłem, gdy wujek powiedział mi, że taki budyneczek z napisem "city hall" dodaje złoto ). Łezka mi się w oku kręci, gdy wspominam, jak ze starszym kumplem pocinałem ładnych parę lat temu od rana do wieczora, tylko matka mnie sprzed kompa odganiała Lochy rlz! :
Poza tym Morrowind. Mój pierwszy oryginalny cRPG, którego dostałem na święta. Po prostu maskara, cud, miód i orzeszki... Jako, że wtedy mieszkałem jeszcze w moim starym domu (nieduży, dosłownie kilka pomieszczeń), to rodzinka jadła sobie wigilijną kolację... a ja sprawdzałem staty Dunmera Potem ( i tak jest do dziś), wracam do niego co jakiś czas - głównie zimą. Nie wiem, może to sentyment, bo dostałem go na Boże Narodzenie
Kolejny jest Gothic - cała seria. Naprawdę porządna gra, ale nie wiem, czy jest po co wypisywać jego zalety na forum o Gothicu
Poza tym Populus: The Beginning. Taki RTS, w którym mamy szamankę. Zbieramy manę (zależną od populacji wioski) i walczymy z innymi plemionami. Też mam sentyment, bo była to moja pierwsza oryginalna gra.

 

[Nauczyciel]

Zdecydowanie Warcraft 3! Gram, gram, gram, gram, po grze, odstawiam. <przerwa 6-miesięczna> Gram, gram... etc. Tak jest zawsze i będzie zawsze, albowiem potęga Blizzarda mną kieruje, a ja - jej niecodzienny prorok - głoszę nowinę, głoszę! Nowinę, którą głosili inni - podobni do mnie - lata temu: Warcraft 3 nigdy nie zgaśnie w naszych sercach! I łubudu, i rum tum, i grajcie, jak nigdy wcześniej nie graliście, gdyż Warcraft jest paliwem, a my pojazdami!