wiedząc że nie mam już żadnej drogi ucieczki i czasu to chyba bym pierdzielnął pod łózko ;p ale dał bym nawet radę wybiec z domu, szybko biegam ;p
Co byś zrobił /a gdyby podczas grania w piłkę, piłka wpadła by ci do ogródka znienawidzonej sąsiadki której wrzask potrafi rozwalić szyby w oknach ??
Miałem już kiedyś taką sytuację ;d