Lynch uniósł rękę, po czym wycelował w stwory. Przez chwilę miał wrażenie, iż stanęły w miejscu, nabierając szacunku dla rewolwerowca. Były to jednak halucynacje, które były kolejną konsekwencją rozprzestrzeniającej się zarazy. Po chwili rewolwer upadł na ziemię wzniecając tumany kurzu, a przez...