QUOTE QUOTE (Kan @ 22-09-2005, 06:59)
Mimo iż posiadam mozliwość głosowania. To nie zamieżam wybierać się na wypory, ani do sejmu ani na wybory prezydenckie
Ja poprostu pawam dość dużą niechęcią do wszystkich polityków. Nie to żebym był jakimś tam anarchistą, tylko chodzi o to że moim zdaniem politycy w naszym kraju doprowadzili to totalnego chaosu w gospodarce, dużego bezrobocia oraz korupcji .
A ci ''wpaniali'' ludzie jakimi okresłają się oni sami, obiecują nam słote góry zawsze i wyłącznie przed wyporami. Puźniej robią co im sie podoba .
Więc dla mnie nie ma znaczenia kto wygra i tak będzie to samo.
Wiesz co? Też myślałem tak jak Ty, ale zrozumiałem to, że jeśli wszyscy myśleliby tak jak Ty zostałby wybrany kolejny idiota na stanowisko prezydenta. Ja także pawam złością do polityków, lecz wiem że lepiej jest iść i zagłosować na porządnego kandydata niż potem narzekać że znów kretyn grzeje dupsko na stołku prezydenta. Każdy głos się liczy, także i Twój, także proszę, idź i zagłosuj.
Słówko na własna obronę. Jak już wspominałem wszystkich polityków uważam za ehem idiotów dla których najważniejszą wartością jest napakowanie sobie kieszeni. Więc dla mnie niema znaczenia kto wygra i tak bedzię źle
.
Przynajmniej gdy juz powstanie taki sajgon jak w Argentynie to bede mógł przynajmiej z dumą powiedzieć że nie miałem z tym nic wspulnego.
Ps. Mam nadzieje oczywiscie że się tak nie stanie i bedę mógł jako tako przeżyć te swoje marne życie
Ps2. Wprawdzie nie mam polityka na którego bym zagłosował ale jest taki na którego głosować nawet odradzam. jest min Donal Tusk. Z tego co podają gazety ten wspaniały jegomość chce wprowadzić w szkołach 1 godzinne lekcje zamias 45cio minutowych. Więc na miejscu co poniektórych bym sie poważnie zastanowił nad swoją decyzją.