Wizje Gothic 4

[Dami 1200]

CYTAT(lole @ 10-12-2007, 20:44) index.php?act=findpost&pid=161955
oto co ja bym chcial w g4 to :
- lepsza grafa
-mniejsze wymagania
-wiecej zbroi ktore mozna samemu zrobic
-wiecej questow i w takich gdzie sie cos dzieje tak jak w g1
-przerozna masa nowych przedmiotow lepiej lub gorzej strzezonych
-duzo mieczy,łukow i narescie jakis kolczan by sie przydał
-mniej zabugowana giera
-dobra muza

mysle ze nowa firma zrobi o wiele lepszego gothica niz dwie ostatnie czesci <_<



CYTAT(PATRYK-FAN GOTHICA @ 02-02-2008, 09:46) index.php?act=findpost&pid=168329
Ja bym chciał :
-Wiecej zbroi 100 by wystarczyło.
- Wiecej hełmów 60 by wystarczyło.
-Wiecej łuków i kuszy.
-Zeby byly konie.
-Zeby dalo sie budowac domy.
-Zeby nie bylo znuw bledu jak w Gothic III :angry: .
-I zeby nie bylo koduw i moduw <_< .

Zgadzam się z tym w pełni bo w G3 itemów do walki było mało, chciałbym fabuły porównalnej do G1......

Ale ja od G4 wymagam jeszcze jednego :

Żeby można było zobaczyć Królestwo Myrtany ( i nie tylko ) w trakcie wojny, kiedy król miał jeszcze czym walczyć, być może nawet wziąć udział w walkach.....

Przy tym chciałbym w końcu, żeby NPC miały kasę. Denerwowało mnie to w poprzednich częściach, że nie mieli mamony. N.p taki Valentino w G2 . Wszyscy mówią jaki to on bogaty, a ma 200 szt. złota. Za tyle się nawet broni nie kupi......

 

[Genesis]

Ja chciałbym zeby G4 znowu było mroczne i ciemne jak to w jedynce i dwojce Gothic 3 był jak dla mnie troche za kolorowy ale i tak Gothic to dla mnie najlepsze gra xD Jeszcze dobrze by było zeby dodano troche wiecej zbroi i gildii do ktorych mozna sie przyłaczyc xD

 

[Kraver Lynch]

Istnieje wiele przeslanek i plotek na temat fabuly 4 odslony serii Gothic.
Otoz podtytul Genesis jako zrodlo nie musi oznaczac wcale poczatku, czyli wydarzen sprzed powstania bariery.
Jednym dowodem na to jest gra Gtohic 3 The Beginning, co prawda na komorki, ale opowiada losy mlodego Xardasa az do powstania magicznej oslony.
Takze zrodlo moze oznaczac cos innego.
Jak pamietamy Pyrokar mowi nam, ze po tym, ja mezni paladyni zniszczyli wiele swiatyn Beliara, ostatnie dwie zniknely.
Pojawia sie jedna z nich, Dwor Irdorath, ale pozostaje jeszcze jedna.
Byc moze znajduje sie na niezbadanyhc krainach.
No i nasuwa mi sie w tym momencie pewna mysl. Czyby Xardas byl na tyle sprytna i madry, ze przechytrzyl wszystkich bogow? Juz tlumacze o co mi chodzi.
Otoz niegdys sluga Innosa, pozniej nekromanta, pozornie sluga Beliara. Jednak jak wiemy, Xardas oszukal boga ciemnosci, chcac jedynie zdobyc artefakty i zniszczyc boska moc na ziemi.
Czyzby znow kierujac sie sprytem i przebiegloscia wysyla naszego bohatera do ostatecznej walki ze zlem w niezbadanych krainach? Czy tam kryje sie zrodlo czegokolwiek, byc moze calego swiata, w ostatniej swiatyni Beliara? Czy Xardas dalej sluzy Innosowi i podstepem chce zniszczyc Beliara i zlo na ziemi? Byc moze dowiemy sie tego w G4, ale wedlug mnie Xardas dalej jest sluga boga siwatla na "przeszpiegach". Wchodzi w szeregi Beliara, ten mu ufa, otrzymuje od niego moc, by w koncu zwrocic ja przeciw niemu. No i te niezbadane krainy. Zniszczyl boska moc na ziemi, by nic nie przeszkodzilo mu w dotarciu do ostaniej swiatyni Beliara. A moze poprostu jest egoista, i sam chce byc bogiem na ziemi.

 

[Górski Smok]

Czego bym chciał??
-Mniejszych wymagań od G3(sorka dla milionerów,ale nie wszyscy mają tyle mamony żeby kompy co 2 dni aktualizować
sprzętem,bo inaczej gra sie tnie)
-Fabuły godnej gothica
-Lekkiej odmiany, ale nie takiej jak w G3, i nie takiej kopi jak g2 do g1
-Normalnego stylu walki (w G3 to odrazu mnie zraziło, poziom trudny, walka z zubenem,klik klik klik klik,Wygrana!!!)
-kontynuacja gry w późniejszych latach (niestety niemożliwe jest już grać w latach życia głównego bohatera G1 2 i 3, jeśli ktoś był sługą inosa do końca wie dlaczego )
-Możliwości powrotu (lub zaczęcia gry)w korinis, najlepiej w górniczzej doliny,naszej starej nory)
-nie wprowadzania nowości typu konie itd..to sie już nie przyjmie dla fanów gothica
-Brak możliwości, jakichkolwiek kodów przed przejściem gry przynajmiej 1 (potem może być, ja osobiście lubiłem sie pobawić kodami, np wyczyściłem cał G3 z istot żywych,Kodami zabijałem tylko śmiertelne)
-Większego realizmu miast,w g3 miasta lepiej wyglądały dla mnie przed odbiciem, jakoś żywiej
-możliwość wejścia w krainy niezbadane,żednych map, tylko ty i twoje zmysły
-konieczności jedzenia i picia ( bez jaj, przeszedłem G1 2 i 3, bez ruszenia jedzenia, tylko sen)
-widok że bohater i przeciwnicy odczuwają ból (dotąd każdy walczył walczył jakby był z kamienia, a tu nagle traci przytomność)
-i wielu wielu godzin gry!!!!
wiem że troche wygórowane, ale wypisałem szczyty moich marzeń.

 

[Everon_92]

Ogólnie może i fabuła z G3 nie porównywała się do tej z G1 to 3 i tak mnie wciągła.Gothic 4 ma być podobno prequelem(tak się to pisze?)czyli nawiązywać do wydarzeń sprzed G1.Ale fajnie by było gdyby na przykład można uczestniczyć w wojnie z orkami z przed zniszczenia bariery w GD,lub wcielić się w żołnierzy którzy niszczyli inne ''klasztory zła'' takie jak Idorath,bo chyba jeszcze 2 takie były,ale zostały zniszczone przez palladynów.Super też moim zdaniem było by gdyby można uczestniczyć w wydarzeniach równoległych do G2 czyli wojny na kontynencie(w końcu przegranej prze króla).Jednak najbardziej podobało by mi się gdyby autorzy zaskoczyli nas czymś całkiem nowym,niespodziewanym.ale moje wymagania co do G4 to:
-Silnik gry z G3 bądź Wiedźmina,może troszeczkę poprawiony.
-Gra pozbawiona głupich bugów(chociaż wiem że tego nie da się całkowicie uniknąć)
-Więcej broni,tarzy,dodatków militarnych(rękawice,hełmy,buty,naszyjniki,pierścienie itd,itp)zbroje,które można dowolnie modyfikować(gotowe naramienniki,kolczugi,różne stopy metali,bajery takie jak smocza krew,meteoryty,łzy Innosa,coś takiego jak w Wiedźminie),które moglibyśmy dowolnie zestawiać,modyfikować,i wogóle sami wytwarzać w kuźni,szukać najlepszych rozwiązań.
-Bardziej widowiskowy system wali(efektywne combo,finishery,bullet time-zwolnione tempo)Np,rzuty włócznią,nożami czy toporem.
-Efektowny system ran(np.z niektórymi trzeba udać się do uzdrowiciela,wyciągać strzały,opatrywać rany.Jeśli strzała utkwi nam w nodze to kulejemy na tą nogę,jeśli w ręce nie możemy tak sprawnie działać tą ręką,możemy naszemu przeciwnikowi obciąć rękę czy głowę).
-Więcej profesji,gildii.
-Możliwość założenia własnej gildii,nadania jej nazwy,nazwania jej członków,nadawania rang.
-Budowa własnego obozu(może trochę przesadzam).Np.zatrudniamy robotników.projektujemy obóz w jakimś edytorze i zlecamy wykonanie go.
-Nowych krain,miast(dzikich niezbadanych,lub potężnych cywilizacji).
-Może jakieś nowe rasy(wampiry,elfy,krasnoludy,wilkołaki).
-Jakieś bitwy(np.profesji,gildii,obozów,najlepiej jak najwięcej osób i totalna rzeż) )
-Możliwość najazdu na obóz,farmę,miasto,branie zakładników,okupu,characzu)
-Łupienie podróżnych,karawan,statków(jako pirat).
-Odnawiających się potworów(żeby można sobie normalny level wbić)
Może i mam wybujałą wyobraźnię ale to by była gra która wciągła by mnie na całe dni,tygodnie,a z pewnością była moją ulubioną.
Zgadzam się z propozycją Rangiz'a (mam nadzieję że bez błędu) że powinno się zebrać najciekawsze projekty.Moderatorzy zastanówcie się

 

[Gawel1ziom]

mi sie zdaje ze w dodatku do G3 nasz bohater umiera
a w G4 jest na jednym ze screenów Szkielet który tak jakby "zmartwychwstaje" i mi sie zdaje ze to bogowie odrodzili bezimiennego zeby zrobił porządek na ziemi
nie wiem co wy chcecie od stylu walki w G3, moim zdaniem był wygodniejszy i animacje były ciekawsze od G1 i G2
a z rzutem bronią (np. nożami włóczniami, jak napisał EVERON 92) tez wiąże jakieś nadzieje
i wolałbym zeby nie było takie mrczne tylko takie jak w G3 (przeciez G1 nie było wcale takie mroczne)
i jeszcze jakby była taka zdolnośc jak sztuka kamuflarzu, oraz (to mnie najbardziej dobija) jakby bohater na samym początku gry nauczył się języka Orków bo troche dziwne ze wszyscy takim samym mówili i np. zamiast rozmawiania po ludzku z orkami to mówili by jakimś bełkotem a my czytac byśmy musieli

 

[Wenzelzxc]

Ja myśle że przywołaja bezimiennego z zaświatów by stawił czoła w myrtanie khorinis oraz górniczej dolinie.Na pewno chce żeby była zajebista fabuła więcej zbroji wiecej bogów napewno wiecej możliwości życiowej noi chciałbym żeby gothic nie posuwał sie do współczesności B)

 

[Droner]

A wedlug mnie powinno byc mniej potworow ale silnych i zeby niektore walki byly wyzwaniem a nie koszeniem kilku dziesieciu zwierzat po drodze. Wole by dalo to jakas nutke satysfakcji z walki. Bo zabic wilka to w sumie(gdyby to wziac strasznie realistycznie jak na sredniowiecze)spora rzecz a troll... to powinno byc wielkie wyzwanie nawet dla wycwiczonego mistrzowsko znajacego najlepsza magie paladyna. Chcialbym tez by walka bardziej zalezala od nas a nie klikac caly czas lepy przycisk myszy jak w G3 albo lewo,prawo,lewo,prawo(bo ataki kombinacyjne sie nie przydawaly) tylko jakies urozmaicenie, atak stad, atak stamtad, kurcze... jakas strategia.

 

[Wenzelzxc]

Dla mnie jest pewne że gothic bedzie hitem po prostu musi byc sądząc po screenach i zapowiedziach

Dla mnie jest pewne, że jak ciągle będziesz pisał takie krótkie posty, to dostaniesz bana...Trochę dłuższe i z uzasadnieniem proszę...

 

[keeper28]

Hmmmm ja bym wiele chcial jak po tej grze lecz zasdniczo wskaze na takie aspekty :
- wiekszy siwat
- zeby NPC wkoncu zyli zyciem a nie stali czy spali, i wykonywali pewna zapetlona czynnosc.
- zeby NPC kroilo sie jak pysza baranine , a nie jak galarete ktorej nie da sie przeciac.
- swiat w ktorym otoczenie bedize sprawiac wiecej trudnosci , a nie szedl przed siebie i kroil wszystko jak kromke chleba i rabowal fortuny niawiadomego pochodzenia.

 

[killman]

ja chciałbym przede wszystkim FABUŁY kidyś zagrałem w g1 była to naj gra w którą grałem pozniej g2Nk myślalem że g3 bedzie lepszy a tu brak zwięzłości fabuły która wyróżniała serje można było np. zabić wszystkich orków, assassynów, a potem wybrać ścierzke beliara. No ale stało sie piranha bytes straciła miliony a gothic toczy sie dalej chciałbym żeby nie było gadki w stylu: przez wieloletnie rządy zapomniał jak sie walczy albo coś w tym stylu. Wogule to co słysze że teraz bezimienny jest wrogiem to porażka. Czemu miałby iść na emeryture to dobry chłop powinno być coś takiego: na początku wybierasz jaką ścieżke wybrałeś np. posłuchałeś Xardasa i wyrószyłeś z nim do innego wymiaru. później wybierasz kim byłeś np. magiem, później w czym sie specjalizowałeś np. magia adanosa (czy jak to sie tam w g3 nazywało) w każdym razie możnna było się tego nauczyć od magów wody. po wybraniu wychodzisz z Xardasem z bramy wymiarów jako ten którego wybrałeś. umiesz wszstko co umiałeś w g3 załużmy przy tym że obaj (ty i Xardas) zostaliście pozbawwieni ekwipunku
(to załatwi problemy graficzne związane z nowym silnikiem) to troche utrudni rozgrywkę. co do fabuły to by było to. aha rozdziały i podzielenie na małe lokacje to dobry pomysł który był w g1 g2 g2Nk ale w g3 nie przez co nasz komputer był obcążony całą myrtaną naraz. ok koniec z fabułą reszta była git oprócz istot żywych. za 3 razem gdy grałem w g3 byłem magiem ognia i dysponowałem nieskończonym meteorem miałem mnustwo many więć
ZABIŁEM WSZYSTKIE STWORZENIA NA KONTYNENCIE i koniec nie było niczego tak jak w wizjch kononowicza jeszcze raz wróce do rozdziałów które stwarzały nowe bestie przez co nigdy nie byliśmy całkowicie niepokonani np. w g2 jak szliśmy z wieży Xardasa do miasta to w 1 rozdziale przy ognisku była grupa goblinów a w 3 grupa wargów no kończe wypowiedź bo mnie palce bolą

 

[Qiubi]

Witam dla mnie G4 pod względem technicznym będzie nie pokonanym lecz patrząc na fabułę aż nie dobrze mi sie robi. Jest to trochę nie logiczne aby Bezi stał sie złym tak odrazu. Jak dla mnie w G4 powinien powróci Śniący. Bo Bezi go nie zabił.


Dla mnie seria Gothic skończyła sie na G3 który był największym nie wypałem ( niestety ) ale można było w nim poczuć ze to jest Gothic

 

[kakarottos]

Zgadzam się z użytkownikiem wyżej i mam takie same zdanie ^^

Spam , pierwsze i ostatnie ostrzeżenie ustne.

 

[czesio fan gothica]

Dadex masz racjię co do g3 ale to nie jest powód aby odrazu nie robić kolejnej części :angry: według mnie gothic 4 powinien być mniej zbugowany bardziej wciągający od gothica 3 dużo mniej chodzenia bożę żeby w gothicu3 przedostać się z miejsca w miejsce bez run mogło trwać wieki zwłaszcza żę niekture misie składały sięz idz do punktu a pogadaj z gościem idz do punktu b zabi wszystkich wruć do punktu a odbierz nagrode a niekture z tych miejsc były odległe od siebie przeokazi pamiętajmy że gothic i tghe elder scrols to wrogowie grałem w obliwiona grało się super i oby w gothicu 4 też tak było

 

[staravia]

ja bym chciał
-z powrotem gildi (więcej niż trzech)
-mniejszych wymagań
-żeby gra się nie zacinała
-więcej zbroi
-więcej potworów
-lepszej grafy
-lepszego systemu walk
-więcej magii
-nie było kodów
-większy świat
-więcej zadań pobocznych
-lepszej i bardziej wciągającej fabuły
-nowych bogów
-nowych magów
-nie tylko śnieg las i pustynia ale też inne np.góry dużo jezior miasta w podziemiach i w jaskiniach
-ukryte i zapomniane miasta



to na tyle

 

[Wenzelzxc]

O tera to wiem że to bedzie RPG roku i może pojechać dalej


Rozpisywanie się, nie boli... - Feo

 

[kaaboom]

dokladnie, dzieci i kobiet bylo mi w Gothicu brak, ale np. nie ma ich w serii TES takze, szkoda, lac na ograniczenia

 

[romek123]

Ja oczekuje 5 rzeczy. Po pierwsze: bagiennego ziela, po drugie: więcej bagiennego ziela , po trzecie jakiejś ciekawej i co najważniejsze nieoklepanej fabuły, wymagań nie większych niż te z G3 oraz po piąte bagiennego ziela . (Mówiąc "bagienne ziele" nie mam na myśli tylko samego ziela ale różne drobiazgi takie jak własnoręczne robienie skrętów, jakieś bonusy np. do many po wypaleniu kilku, może nawet możliwość modyfikacji i robienia własnych przepisów.)


Pozdrawiam


Nie odkopujemy