Megarion
El Presidente
- Dołączył
- 25.9.2004
- Posty
- 1824
Obserwując dziwne zachowanie istot zwanych dalej dziewczynami, zaobserwowałem coś ciekawego - one sobie same wysyłają walentynki
. TO już lekka przesada, przynajmniej ja tak sądzę.
A dzień walentynek miałem nadspodziewanie udany - jednak nie w kierunku miłosno - zauroczeniowym, a w takim, że szanowne panie z biollogii i chemii wybyły ze szkoły na jakiś konkurs ^^. Piękne. A do tego jeszcze jedną lekcje zawaliła szkolna poczta rozdając DUUUUŻO walentynek. Cudownie. Co ciekawe dostałem kartkę
.
Sądzę, że jest tutaj paru znawcó psychologii, którzy twierdzą, że miłość do kobiety to coś wspaniałego, ale na razie tego nie doznali. To skąd wiecie?
No dobra, czas spać. Nie muszę codziennie iść o pierwszej.
A dzień walentynek miałem nadspodziewanie udany - jednak nie w kierunku miłosno - zauroczeniowym, a w takim, że szanowne panie z biollogii i chemii wybyły ze szkoły na jakiś konkurs ^^. Piękne. A do tego jeszcze jedną lekcje zawaliła szkolna poczta rozdając DUUUUŻO walentynek. Cudownie. Co ciekawe dostałem kartkę
Sądzę, że jest tutaj paru znawcó psychologii, którzy twierdzą, że miłość do kobiety to coś wspaniałego, ale na razie tego nie doznali. To skąd wiecie?
No dobra, czas spać. Nie muszę codziennie iść o pierwszej.