Walentynki

Status
Zamknięty.

Robhar II

Member
Dołączył
21.11.2004
Posty
182
No właśnie jak zamierzacie "świętować"
biggrin.gif
ten dzień co zrobicie co kupicie jak się zachowacie? Ja zamierzam dopiero zdobyć dziewczyne coś jej kupic i "przyatakować" pomóżcie co najlepiej kupić. Pozdro dla was i waszych miłości
cool.gif
 

Cisu

Member
Dołączył
2.7.2005
Posty
852
Walentynki...Ten dzień niespecjalnie różni się dla mnie od pozostałych. No może się uczeszę ;D. Wiem, że dla niektórych jest to wyjątkowy dzień i wyczekują go z utęsknieniem, ale ja nie widzę nic specjalnego w tym dni. Nawet kiedy miałem kogoś, ten dzień był taki sam jak pozostałe
smile.gif
. Co do porady z kupnem prezentu to postaraj się trafić w gust swojej wybranki. To mój jedyny pomysł, bo jakoś nie jestem w tym specjalne dobry
wink.gif
.
 

ozi

Athlete
Weteran
Dołączył
29.8.2004
Posty
1047
QUOTE Pozdro dla was i waszych miłości

Miłości? Moją obecnie jedyną miłością jest sport ;] Co do panien to nie mam i planuje spędzić ten dzień tak, że pójdę na trening. O ile jest to pon., śr. lub pt. ;P A jeżeli jest to jakiś inny dzień pewnie pójdę z kumplami na browar albo gdzieś połazić. Powiem krótko... Nie ma panien! Nie ma, mieszkam w takiej dzielnicy, że są fajne dziewczyny, ale niestety w I gim., a to są straszne dzieci i jak to mówi Gray... n0000by ;P I co ja mam zrobić? Próbowałem z paroma, ale sobie odpuściłem, leje na to. 14 luty - dzień jak dzień ;]
Nie ma panny - nie ma 'walentynek' :p

Co to wybranki/panny - kup jej kwiaty, każda na to leci (rzecz jasna jeśli ma conajmniej 14 lat -.-'), bo dziecko nie wiadomo co z tym kwiatkiem może zrobić :/
 

Thorus_7

New Member
Dołączył
6.2.2006
Posty
18
Ja w ten dzień wybiorę się z moja dziewczyną do kina, kupie jej kwiaty i pomadki. Spędzimy prawie cały dzień razem.Dzisiaj daliśmy sobie walentynki. A co do prezentu na 14 lutego, to proponuję kwiaty i jakieś pomadki lub czekoladę
smile.gif
 
G

Gray_Fox

Guest
BUAHAHHA
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif


Walentynki...hardcorowy dzień
biggrin.gif


Natomiast jedyną moją miłością jest komputer!
biggrin.gif


QUOTE Nie ma panien! Nie ma, mieszkam w takiej dzielnicy, że są fajne dziewczyny, ale niestety w I gim., a to są straszne dzieci i jak to mówi Gray... n0000by ;P I co ja mam zrobić? Próbowałem z paroma, ale sobie odpuściłem, leje na to. 14 luty - dzień jak dzień ;]

Święte słowa oz. TaK, NIE MA panien, niema dziewczyn, miłość w wieku n00bowatym nie istnieje! Co wiecej moze doprowadzic do samobojstwa
biggrin.gif
xD ^^Znam wiele przypadków takiej miłósci ;/

Ha, w dzień taki nie-polski , zawsze robimy beke. Mam taką dziewczyne ma na nazwisko "-----"
biggrin.gif
Jest brzydka, chamska, śmierdzi śledziem i innym shitem. Kupujemy pare walentynek, podpisujemy i jej wysyłamy
biggrin.gif
Wyobrazcie sobie sytuacje kiedy siedzimy w klasie, przychodza typiary z komitetu czy co tam, i dają takim typiarom z 20 walentynek z pozdrowieniami od cichych fanów
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
Buahah jaka beka jest xD


PEACE narodzie!
biggrin.gif
 

Gelo

Member
Dołączył
22.12.2005
Posty
99
osobiście nie przepadam za walentynkami, sam nie wiem dlaczego ;/ . a co do prezentu to wszystko zależy od wieku dziewczyny i jak długo jesteście razem . Jeśli jesteście krótko powinien wystraczyć kwiatek lub jakiś pluszak ewentualnie jakieś kosmetyki
wink.gif
. jeśli jesteście już jakiś czas możesz śmiało zajrzeć do sklepu z bielizną
biggrin.gif
.
pozdro
 

saviol

Member
Dołączył
21.1.2006
Posty
78
Właściwie też nie za bardzo przepadam za walentynkami bez wyraźnego powodu.
Ale jak wiadomo dla zakochanych to czas łamania barier i można się odważyć na wiele więcej niż w normalne dni (bez skojarzeń
biggrin.gif
). Prezent też w znacznej mierze zależy od charakteru dziewczyny, zobacz w księgarni takie wielkie kartki na różne okazje są naprawdę fajne (formatu A3)
 

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
Yeah walentynik :/ - dzień jak co dzień tylko, że portfel trochę schudnie.

Dla mnie 14 luty to dzień jak, każdy inny i jeszcze na dodatego ide do pracy ^^.
Jak jakieś nooby mi przyjdą na restauracje to ich przez okno wywale nie ma bata.

Mam ukochana mi osobę, którą kocham i chcę być z Nią do końca swych dni. Do okazania naszej miłości nie potrzebujemy walentynek i innego shitu, gdyż nie jest nam to potrzebne. Nie mniej jednak wypada mi coś kupić
biggrin.gif
.

No i w niedziele idę z nią do kina na jakiś film. Potem dokładnie w walentynki kupuje jej białą różę i pierścionek
smile.gif
. No i gitara starczy...

Mówię Wam nigdy się nie zakochujcie ^^.

Co ty gadasz bracie? ;P - Oz.

Stary same kłopoty ^^, mówie Ci sam wiem coś o tym.... - Kcpx

HAH!! Coś za ... coś ;D - Oz.
 

Archimonde

Member
Dołączył
26.4.2005
Posty
544
Ja nie lubię za bardzo walentynek, a u mnie to się je dzisiaj obchodzi w budzie, do w ferie nikogo nie ma. Na dodatek przez dzisiejsze doznania jeszcze bardziej nie lubię walentynek. :/ To było tak - Kilka dni temu na wuefie stłukłem sobie palucha. Chodzę z opatrunkiem na dłoni i nieraz mnie to boli. Dzisiaj rozmawiam sobie z fajną dziewczyną, o walentykach, co ona sądzi, czy takie wysyłanie kartek to fajna rzecz... itd. Nagle jeb! Wywróciłem się na bolący palec, patrzę a tu macho stoi tam gdzie byłem przed chwilą i zagaduje najinteligentniejszym tesktem na jaki było go stać - siema mała! Ja podnoszę się i wściekłym wzrokiem patrzę kolesiowi w oczy. On się pyta czy coś mam i że to jego miejsce, ja mówię że mam i zapie#####em mu zdrową ręką w mordę, a później z kopa w jądro. Palec mi się zgoji, ale jego problemy dopiero się zaczną.
biggrin.gif
Miałem mu jeszcze coś zrobić, ale wiem co to za ból...
tongue.gif


Prawdopobnie to wydarzenie będzię mi się przypominać w każde walentynki. Dla mnie 14 luty to dzień niezbyt wyjątkowy, ale zawsze kupuję jedną kartkę, żeby zrobić miłą niespodziankę jakiejś dziewczynie. Prawie nigdy nie dostaję walentynek od innych dziewczyn, ale do tego można się przyzwyczaić.
tongue.gif
U mnie w szkole też jest jedna gościówa co śmierdzi pasztetem, wygląda jak koczkodan, gada takie głupoty i nawet jak ktoś jest szczerze miły to ona jest wredna, więc nic dziwnego, że dostaje masy różnych śmiesznych walentynek od fanów "Borkowej". Mój kumpel wysłał jej walentynkę w zniszczonej kopercie Tele2 o treści - "gdy na Ciebie patrzę, na pawia mi się zbiera. Gdy przechodzisz obok, mam mdłości, a Twój ku**i głos przyprawia mnie o ból kości. Od człowieka-słonia dla borka" - poetą to on nie jest, ale polewkę mamy niezłą.
biggrin.gif
Z drugiej storny komuś tak "obdarowanemu" może się zrobić bardzi przykro, więc ja nie wysyłam takich kartek.

huh.gif
ohmy.gif
wink.gif
tongue.gif
biggrin.gif
laugh.gif
cool.gif
rolleyes.gif
dry.gif
smile.gif
mad.gif
sad.gif
unsure.gif
blink.gif
ph34r.gif


Pozdrawiam.
 

Lord Chudy

Member
Dołączył
3.9.2004
Posty
355
Tak jak Ozi wspomniał,dla mnie też jedyną miłością jest sport.Zresztą co tu gadać,dziewczyny w tym wieku same nie wiedzą czego chcą,już się kilka razy na takich przejechałem.Wkońcu uznałem że w takim wieku to jest zbyt głupie,zbyt modne,zbyt na popis(nie zawsze) itd.Ale jak nadarzy się jakaś okazja to oczywiście skorzystam ale wiązać się nie dam.Aha,według mnie przezent na walentynki powinien być czerwony lub różowy,mięcutki i kudłaty(jakiś pluszowy misio albo poduszka w kszatłcie serduha,powinno się podobać)Kiedyś dzień Walentynek był dla mnie zwykłym dniem,ale od pewnego czasu jest wyjątkowy.Właśnie w ten dzień obchodze rocznice rozpoczęcia mojej kariery sportowej(tak zwięzlej to gram w koszykówke i 14 lutego będzie to już 5 rok).Dzień spędze jak zwykle,albo pójde pograć na boisko(pogoda mi nie straszna,zresztą moge się wbić na hale),pobiegać albo na siłownie.Zależy od mojego wyboru...
 

Big Boss

Member
Dołączył
20.11.2004
Posty
811
Tak samo jak Lord Chudy dałem sobie narazie z tym spokój, bo w takim
laugh.gif
<cyt.>n00bowatym</cyt.>
laugh.gif
wieku niema co sobie psuć nerwów i wogule. Co do walentynek to nigdy nie wysłałem i w tym roku też nie wyśle, bo żeby wysłać trzeba mieć komu, a jaj nie będe robił. Mam nadzieje, że jak zwykle co roku dostane jakąś walentynke (w tamtym roku 3).

QUOTE Ps. 2. Czy w moim wieku (13 lat) można mówić, że się kogoś kocha? W tym wieku przecież nie wie się nawet czym jest miłość (moim zdaniem).

13 lat to zdecydowanie za mało, aby być poważnie zakochanym. Moim zdaniem może to nastąpić w wieku 16 lat i wyżej
 

Sługa Kruka

Member
Dołączył
12.12.2005
Posty
261
Walentynki? Według mnie to najgorszy dzień ze wszystkich. Kiedyś próbowałem z jedną dziewczyną, ale nie wyszło, na dodatek wybrała mojego (wtedy) najlepszego kumpla. Od tego momentu mam wstręt do miłości, a co za tym idzie i do walentynek. Fakt, przez jedno rozczarowanie nie można niby się łamać, ale czasem takie wydarzenie potrafi zaboleć. Dziewczyny nie mam, bo od wyżej wymienionego zdarzenia nie chcę jej mieć. To tylko niepotrzebne wydatki, a przyjemność jaka? Bo np. to, że z kimś jestem nie sprawia mi przyjemności. Co do walentynek: sam dostałem 4 wstrętnie różowe kartki, które jeszcze tego samego dnia wylądowały w koszu. Pozdro!

Ps. Dziewczynie kup, tak jak mówili wcześniej: kwiaty, pluszaka jakiś słodycz itp. Coś małego, co jednak ją ucieszy.
Ps. 2. Czy w moim wieku (13 lat) można mówić, że się kogoś kocha? W tym wieku przecież nie wie się nawet czym jest miłość (moim zdaniem). Osobiście myślę, że nie można mówić o prawdziwym uczuciu w tym wieku.

Z miłością do kosza!
 

bobek_666

sex beast
Weteran
Dołączył
30.8.2004
Posty
1130
Hm...te walentynki beda pewnie troche inne. Właśnie tego wieczoru zdobyłem (ach, jak to efektownie brzmi ;]) laske. Zapewne kupie jej kwiaka i okrężną drogą odprowadze do domu.

Zwykle był to dzień zwyczajny...chociarz rok temu kupilem jakieś tanie kartki i rozdałem najlepszym laseczkom z klasy z odrobiną rymowanek. Były to najczęsciej jakieś pierdółki, a jednak one wykłucały sie, która ma lepszą ;].
 

szczurek

Menda serowa
Weteran
Dołączył
26.10.2004
Posty
4565
QUOTE Zwykle był to dzień zwyczajny...chociarz rok temu kupilem jakieś tanie kartki i rozdałem najlepszym laseczkom z klasy z odrobiną rymowanek.

Mam co roku dokładnie tak samo. Akurat mam pecha ( szczęście ?? ), że w tym okresie roku nie mam przy sobie kogoś z kim mógłbym sie poprzytulać
smile.gif
Albo mam farta i nie musze dodatkowo kasy wydawać, albo jestem taki głupi że zawsze w tym czasie coś źle robie
tongue.gif
 

zefir bs

New Member
Dołączył
22.11.2005
Posty
19
ehhh w walentynik skarbona peknie
tongue.gif
poznalem niedawno zaje......sta dziewczyne ( w egipcie) tylko ze mieszka w bialym a ja w gdansq
dzis (11.02.2006) musialem sie z nia "rozlaczyc" na lotnisku a za 3 dni walentynik.
czy myslicie ze dobrym pomyslem jest pojechac do niej ??
tongue.gif
biggrin.gif
 

Volvagia

Member
Dołączył
7.6.2005
Posty
112
Ja do dziewczyn się nie śpiesze. W mojej szkole jest mnóstwo dzieciaków, który na ten dzień wyczekują jak cholera, ludzie oni mają po 14 do 15 lat, a już im się tak śpieszy.

QUOTE Miłości? Moją obecnie jedyną miłością jest sport ;] Co do panien to nie mam i planuje spędzić ten dzień tak, że pójdę na trening. O ile jest to pon., śr. lub pt. ;P A jeżeli jest to jakiś inny dzień pewnie pójdę z kumplami na browar albo gdzieś połazić. Powiem krótko... Nie ma panien! Nie ma, mieszkam w takiej dzielnicy, że są fajne dziewczyny, ale niestety w I gim., a to są straszne dzieci i jak to mówi Gray... n0000by ;P I co ja mam zrobić? Próbowałem z paroma, ale sobie odpuściłem, leje na to. 14 luty - dzień jak dzień ;]
Nie ma panny - nie ma 'walentynek'
tongue.gif


Święta słowa.

Aaa coś mi się przypomniało, ale będzie beka w walentynki, wszyscy mają przyjść do szkoły na czerwono, a ja się z wszytkimi przyjaciółmi umówiłem, że przyjdziemy na czarno xD Ale będzie beka, jescze jakaś bluza z kapturem i na niej zespól rockowy. (Dodam, że pewno więcej niż połowa szkoły przyjdzie na czerwono, taka jest moja szkoła)
 

doctor

Wariat
Weteran
Dołączył
4.3.2005
Posty
2138
łohoho !!...

nikt tu nie ma zadnej luby? chyba kazdy twierdzi ze milosc jest lipa? serio?
WATPIE
biggrin.gif
to cos wspanialego
sprawia ze rosna nam skrzydla i latamy! (to przenosnia)
co wy gadacie!
biggrin.gif


moze materialisci? myslicie ze one tylko dla tracenia kasy sa? moze... zalezy jakie dziewczyny... ale nie na tym to polega ;P kazdy kto mysli inaczej jest gupi (zartuje)
biggrin.gif


ja wyslalem karteczke z wierszykiem mojego autorstwa (raz w roku mozna sie wysilic!)
biggrin.gif


Choc mnie jeszcze dobrze nie poznalas,
w moim zyciu juz znak o sobie dalas,
Glowe w chmurach nosze,
bo sie zastanawiam, co w twoje zycie wniose...
Znajomosc nasza jeszcze mala,
Powiedz mi co z tym zrobic bedziesz chciala? ™®
wszystkie prawa zastrzezone kopiowanie bez pozwolenia autora jest Zabronione ™®

smile.gif
moze trafiliscie na zle dziewczeta?

btw ja mam 17 lat
biggrin.gif
 

bobek_666

sex beast
Weteran
Dołączył
30.8.2004
Posty
1130
Ja kupiłem róże za 8 zeta i podarowałem mej lubie ;]. Cholera...strasznie żaluje, że nie mogliśmy troche czasu spedzic razem. Wątpie czy po 10 lekcjach chciało jej sie jeszcze gedzies wychodzic ;]. Co tam...odrobie jutro ;].

Teraz kilka słow o tazw. miłosci.
Jak dla mnie Nasz młody wiek nie pozwala Nam w pełni zrozumiec tego słowa. Ja moją dziewczycznę po prostu bardziej lubie od pozostałych kobiet. Nazwał bym to zauroczeniem.

Miłość to naprawde wielkie uczucie. Jeżeli przezyjecie z kimś sporą cześć życia wtedy to napewno miłość...albo "pakt stabilizacyjny"
tongue.gif
.
 

Morgahard

" I'm what you call a demon..."
Weteran
Dołączył
15.9.2004
Posty
1186
Ojej ja program stnadart- robie to co każdego roku. Czyli nic raz nie obchodze walentynek dwa nigdy się nie złożyło żebym miał w lutym dziewczynę (moje związki są krótkie i burzliwe-nie miały okazji dotrwać do walentynek)
Ale jeśli by coś takiego miało miejsce nie świętował bym tego bardzo lecz tylko subtelnie zaznaczył - drobny podarunek, jakaś kartka może spacer - zimno troche. Coś w tym stylu
wink.gif
 

cichy

Member
Dołączył
15.5.2005
Posty
749
Dla mnie jest to dzień jak każdy inny, normalnie ide do szkoły, normalnie gadam z kumplami i normalnie nie dostaje walentynek jak i sam ich nie wysyłam. Może to źle, że mało się tym interesuje, ale w tym roku mało dziewczyn mi się podoba i do żadnej nie czuje nic szczególnego.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom