Tolerancja :p

Godfather

Maruda Di Tutti Capi
Weteran
Dołączył
30.7.2005
Posty
1062
Nie jestem tolerancyjny jeśli chodzi o:
-gejów
-dewocje
-pozerstwo
-ziomalstwo przez duże Z
-dresów
-chamstwo
-rasizm.
Uważam zachowania jakie prezentują tacy ludzie niemal za patologie i że społeczeństwo należy z nich oczyszczać. Homoseksualizm był i bedzie nic na to nie poradzimy ale denerwuje mnie to że oni sie z tym tak strasznie obnoszą, niech sobie żyją spokojnie jak każdy inny człowiek, to nie bede nic do nich miał, ale jak widze plakaty z dwoma całującymi sie facetami to nóz sie w kieszeni otwiera. Religia, kolor sóry nie przeszkadza mi, rasizmu nie toleruje, i tolerować w moim towarzystwie nie bede, bo czarny czy żółty to taki sam człowiek. W religi przeszkadzają mi tylko dewoci którzy starają sie za wszelka cenę przekonać innych do swojej wiary, i tu musze niestety przyznać że polsa ze swoim katolicyzmem też przesadza.

Z wyrazami szacunku. Godfather
 

Gothi

Pain Donkey
Weteran
Dołączył
22.8.2004
Posty
2717
QUOTE
brud na ulicy (tak dla jasnosci glany, skora, przykrotkawe jeansy lub spodnie w krate, kolorowy irokez na glowie lub dlugie nieumyte wlosy)


Generalnie brudami to się chyba nazywa rastafarianów, czy tam ogólnie dredo-nosicieli... No akurat irokezy mało estetycznie wyglądają, ale ja tam nic nie mam... I żeby nei było - do ludzi z dredami zdecydowanie też nic. Jednak co rejon, to gwara, slang czy jak by to nazwać, inny. I niezależnie od przeznaczenia, określenie to jest idiotyczne, jeśli uogólniać.

QUOTE
Druga rzeczą ktorej nie toleruje są osoby tzw. "Metalowcy" chodzacy na czarno, pomalowani itd., to mnie denerwuje, wkurza i uważam to za czystą (brudną) głupote! Nie toreluje takich gówien, ofc nie bede zandych bujek wstrzymal ale poprostu nie lubie takich ludzi i takiej kultury, chcą słychać niech słuchaja ale bez rzpesady, n/c...


Zasadniczo... metale się nie malują [no kobitki, a i owszem, jak wsżedzie]... jak już to goci [czy "gothowie"... nigdy nie wiem jak to się odmienia]... ale to nieco zabawna subkultura jest... Zabawnym zbiegiem okoliczości, jakoś większy szacunek mam do takich ludzi, niż do "ziomali" tudzież "dresów"... Może dlatego, że ci na czarno odziani, umieją się wysłowić artykułowanie, nie używając "przecinkowców".

QUOTE
Jesli chodzi o sub-kultury to PRAWIE nie poniewaz wszystkie metale i metalo pochodne brudasy 365 dni w roku chodzace w glanach ktorzy sie nie myja i ach dalej juz niemoge o nich mowic, to niemam dla nich rzadnego uznania.


Rotfl. xD

A i żeby nie było, sam metalem nie jestem, choć i już takie określenia mej osoby słyszałem. Włosów nadzwyczajnie długich nie mam, glany noszę rzadko a i na czarno nie ubieram się jakoś nadzwyczaj często... No jedynie muzyka jest wspaniała =]

Ja nienawidzę:
- idiotów
- ludzi nie umiejących pisać po polsku i zasłaniającymi się nic nie znaczącymi orzeczeniami
- "ziomali" - kiwa się jak by miał się usrać, rozpierduchę sieje
- maniakalnych słuchaczy HH bez świadomości po co
- ignorantów
- rasistów i im podobnych

Akceptuje w granicach:
- Homoseksualistów - byle nie protestowali
- niemców - to silniejsze ode mnie... po prostu czuję niechęć, mimo iż mam świadomość, że to z grubsza bez sensu...
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Nie jestem tolerancyja wobec:
- homoseksualistów, ale tylko w kwestii adoptowania przez nich dzieci (wyobraźcie sobie stan psychiczny tego dziecka gdy wychowują go dwaj przedstawiciele tej samej płci... doprowadzić to może do zaburzeń emocjonalnych itp)
- podobnie jak Godfather, dewocji
- lizusów... :angry: Jest u nas jedna panienka na wydziale co non stop podlizuje się wykładowcom, zawraca im głowe o byle pierdołe. Nikt jej nie lubi, bo nawet donosi...
QUOTE
- ziomalstwo przez duże Z
tu też się zgadzam

Co do metali. Mam koleżanke, fanke matalu od wielu wielu lat i jakoś nie widze by jakoś chamsko się malowała, nosiła non stop czarne ciuchy i bizuterie... Chyba jedyna jej wada to próby nawracania mnie na metal, ale to da się przeboleć :p
 

Sudden Hoof

Weteran
Weteran
Dołączył
7.5.2005
Posty
154
Pozwolę sobie skomentować ten temat, bo to co niektórzy piszą się po prostu w pale nie mieści...

QUOTE(Sever Sharivar)
- homoseksualistów, ale tylko w kwestii adoptowania przez nich dzieci (wyobraźcie sobie stan psychiczny tego dziecka gdy wychowują go dwaj przedstawiciele tej samej płci... doprowadzić to może do zaburzeń emocjonalnych itp)


No cóż... nie brakuję na świecie i w Polsce zapijaczonych i patologicznych rodzin, które hodują nam kryminalistów i zwyrodnialców, o psychice pokrzywionej niczym mentalność naszych polityków.

Osobiście jestem za adopcją dzieci przez związki homoseksualne. W Polsce sierocińce są pełne, a noworodki porzucane na schodach pierwszych lepszych. Jeśli tak rodzina i powtarzam trwała rodzina homoseksualna, jest w stanie zapewnić temu dziecku dobry byt, to nie mam sprzeciwów.

QUOTE(Jay_Kay)
Homoseksualne zachowania występują w naturze od zawsze i zostało to udowodnione (pingwiny, psy itp.). Nie są żadnym wytworem ludzkim, a tym bardziej partii politycznych.


Finally...

Sam fakt, że istnieje coś takiego jak homoseksualizm, jest dowodem na to, że nie jest to zboczenie, a poboczna droga... ewolucji ? Homoseksualizm nie został odkryty w XX wieku i nie widzę powodu, by pod jakimkolwiek względem temu zaprzeczać. Jako istota biologiczna jesteśmy doskonali. Geje aż tak bardzo się od nas nie różnią...

CODE

- 80% - wojsko
- 15% - policja
- 3% - admiinstracja
- 2% - socjal


Już to widzę... śmiech w Europie nad tą biedną Polską... za jakie grzechy ? Taki budżet charakteryzuję głównie kraje totalitarne i mam szczerą nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji, kiedy trzeba będzie pakować walizki i wyjeżdzać na zachód...

QUOTE(zaitsev)
A jezeli chodzi o pedalow to niemam raczej dla nich tez tolerancji, jezli lesbijki to jeszcze bym wyzyl w ich towazystwie bo nie jest to tak straszne i w miare do zaadaptowania ale dwoch pedalkow nigdy.


Słowo pedał uchodzi za potocznie obraźliwe, a ponieważ jeśteśmy ludźmi wieelkieej tolerancji, takie teksty nie będą tolerane. Proszę was byście trochę wychamowali...

QUOTE(Lord Bezimienny)
można powiedzieć socjalistyczny patriota, oczywiście byli różni nacjonaliści, np Hitler czy Piłsudski (który oprócz swych socjalistycznych poglądów był też agentem niemickim, japońskim i nie wiem czy nie rosyjskim)


[wali głową w biurko] What's that ? Piłsudski agentem ? Przeginasz Dżizas...


Żeby było jednak wszystko ładnie i równiuteńko, pozwole sobie skwitować mojego posta.

Nie toleruję:
- dresiarzy i wszelkich innych bardziej "agresywnych" członków nowych subkultur.
- rasistów [nie znoszę ich...]
- antysemitów
- homofobów
- nacjonalistów

Hmm... to by było na tyle...
 

Megarion

El Presidente
Dołączył
25.9.2004
Posty
1824
Staram się tolerować wszystkich :p Ale w tym sensie, że nie rzucę się do nich z wyzwiskami. Nie popieram postawy nazistów, faszystów i skrajnych nacjonalistów, ani tym bardziej lewicy (lewaków jak najbardziej), wielkich tolerancyjnych (gej - dobrze, prawica - WON!!!) oraz "nowoczesnych" wyznawców kultury śmierci - aborcja, eutanazja itd.

QUOTE
Osobiście jestem za adopcją dzieci przez związki homoseksualne. W Polsce sierocińce są pełne, a noworodki porzucane na schodach pierwszych lepszych. Jeśli tak rodzina i powtarzam trwała rodzina homoseksualna, jest w stanie zapewnić temu dziecku dobry byt, to nie mam sprzeciwów.


Małżeństwa homoseksualne, a tym bardziej adopcja dzieci nie może być dozwolona - małzeństwo to związek kobiety i mężczyzny, a w rodzinie nie może być dwóch mamuś albo ojców. To nienormalne i sprzeczne z nauką Kościoła (tak, tak, panowie tolerancyjni - ciekawe, kto zaraz się do mnie za to doczepi?). I ta promocja homoseksualizmu - parady na przykład. To nie mieści się w granicach tolerancji. Jeżeli chcą żyć normalnie, to powinno być im to zapewnione. Bez dyskryminacji, małzeństw, adopcji i parad - być może ktoś powie, że to samo w sobie jest przeczące. Ale cóż - ja mam inne przekonanie.

Co do Niemców i Rosjan - żadnych nie spotkałem, więc nic do nich nie mam. Natomiast, gdyby pojawili się jako ekhem komuniści albo naziści, to powiedzmy... wtedy sie zastanowię.

Ziomy, dresy, metalowcy, punkowcy - niech sobie żyją jak chcą, byle nie zabijali, rabowali itp.

Co do narodowych socjalistów czy radykałów - NOP to przegięcie, tak samo, jak komuniści. Wszelkie oczyszczanie Polski to nic innego, jak hitlerowski plan. Może w mniejszej skali. Dokładnie to samo robią komuniści, skrajna lewica walcząca z Kościołem - przez to są jescze gorsze.

Ad. post Godfathera - denerwuje Cię Polska ze swoim katolicyzmem? A dla mnie to raczej powód do dumy, niestety - niszczony przez tych, którzy próbują Kościół zniszczyć. I przez tych, którzy udają religijność.

Tak więc streszczając, co jest w moim przekonaniu złe:
- Szeroko pojęta skrajna lewica
- Bardzo skrajna prawcia
- Ci, którzy próbują walczyć z Kościołem
- "Tolerancyjni", którzy prawie padają plackiem przed poprawnością polityczną, jednocześnie zwalczając tych, o innych poglądach.
 

Jay_Kay

Magister vitae
Dołączył
22.10.2005
Posty
589
QUOTE
I ta promocja homoseksualizmu - parady na przykład.

Akurat w Polsce to nie jest żadna promocja homoseksualizmu, tylko sprzeciw wobec dyskryminacji i homofobii - słuszny zresztą. Chyba każdy widział sceny sprzed roku z Poznania i okrzyki: "Pedały do gazu! Zrobimy z wami to samo, co Hitler z Żydami!"
QUOTE
"Tolerancyjni", którzy prawie padają plackiem przed poprawnością polityczną, jednocześnie zwalczając tych, o innych poglądach.

"Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił Twego prawa do ich głoszenia." Wolter.
QUOTE

- 80% - wojsko
- 15% - policja
- 3% - admiinstracja
- 2% - socjal

Sudden - racja, taki budżet jest charakterystyczny dla totalitaryzmów. Nie widzę tu żadnych nakładów na edukację, rozwój i nowe technologie - tylko wojsko i policja. Żałosne. No ale jak osoba pisząca takie słowa:
QUOTE
Likwidujemy większość ministerstw zostają tylko te najbardziej potrzebne (wojska, policji itd), nie ma sensu utrzymywać nie potrzebnych "urzędasków"

... może cokolwiek wiedzieć o normalnym funkcjonowaniu państwa.
 

Gothi

Pain Donkey
Weteran
Dołączył
22.8.2004
Posty
2717
Co do homoseksualizmu w naturze: występuje tam także nekrofilia, coś co można by podpiąć pod pedofilię, fetyszyzm, sadyzm i masochizm i wszystkie inne zboczenia.
Pingwiny? A owszem, jak wszystkie, tyle, że zazwyczaj istnieje to w sytuacji, gdy brakuje płci przeciwnej i z tego też wynika, z upośledzenia, że później nawet gdy napotka samicę, może nie być nią zainteresowany, ze względu na to, że dostawał sprzeczne bodźce. Poza tym, czy człowiek jest zwierzątkiem, które poddane stresorom zacznie rżnąć kamienie [przypadek żółwi greckich, gdzie ich zagęszczenie stało się cholernie niskie]?
Poza tym kobiet, dziewczyn nie brakuje.

Nie, nie potępiam homoseksualizmu jak takiego, nie obchodzi mnie to, potępiam modę i ludzi którzy chcą z tego zrobić szoł.

A co do adopcji w takich przypadkach: wiele dzieci na pewno nie rozwijało by się poprawnie. To jest pewnik. A, że są patologiczne rodziny? No a homoseksualnych - patologicznych [zakłądając, że samo zjawisko to, takie nie jest], by nie było?
 

Sudden Hoof

Weteran
Weteran
Dołączył
7.5.2005
Posty
154
QUOTE(Gothi @ 14-11-2006, 19:36) [snapback]126874[/snapback]

A co do adopcji w takich przypadkach: wiele dzieci na pewno nie rozwijało by się poprawnie. To jest pewnik. A, że są patologiczne rodziny? No a homoseksualnych - patologicznych [zakłądając, że samo zjawisko to, takie nie jest], by nie było?



Rodziny homoseksualne, nie mogą mieć dzieci w naturalny sposób. Jeśli jakaś para zdecyduję się na adopcję i jeśli w Polsce zostanie wprowadzone prawo, które im to umożliwiwi, to nie martw się... urzędasy już ich sprawdzą. Zresztą... patologia w małżeństwie homoseksualnym ? Trochę to wydumane...

QUOTE(Gothi)
Pingwiny? A owszem, jak wszystkie, tyle, że zazwyczaj istnieje to w sytuacji, gdy brakuje płci przeciwnej i z tego też wynika, z upośledzenia, że później nawet gdy napotka samicę, może nie być nią zainteresowany, ze względu na to, że dostawał sprzeczne bodźce. Poza tym, czy człowiek jest zwierzątkiem, które poddane stresorom zacznie rżnąć kamienie [przypadek żółwi greckich, gdzie ich zagęszczenie stało się cholernie niskie]?
Poza tym kobiet, dziewczyn nie brakuje.


Z biologicznego punktu widzenia, jesteśmy zwierzętami. W naszym świecie występuję nekrofilia, gerontofilia, zoofilia i wszelakie inne parafilie [homoseksualizm nie jest dewiacją...] włączająć sadyzm, masochizm i ekshibicjonizm. Piszmy jednak rzeczy prawdziwie, a jeśli prawdziwe to chociaż związane z tematem. Nie jesteśmy pingwinami, ani żółwiami. Jeśli chcecie szukać przejawów w.w. parafilii to szukajcie ich wśród rzędu naczelnych [nomen omen, to nasi najbliżsii krewni].
 

Gothi

Pain Donkey
Weteran
Dołączył
22.8.2004
Posty
2717
QUOTE
homoseksualizm nie jest dewiacją...


Tu Cię rozczaruję. Podręcznikowo jest.

QUOTE
Trochę to wydumane...


Czemu?
 

Sudden Hoof

Weteran
Weteran
Dołączył
7.5.2005
Posty
154
QUOTE(Gothi @ 14-11-2006, 21:20) [snapback]126902[/snapback]

Tu Cię rozczaruję. Podręcznikowo jest.



"Homoseksualizm był dawniej uważany za dewiację seksualną, lecz według najnowszej klasyfikacji zaburzeń i chorób, opracowanej w 1991 roku przez Światową Organizację Zdrowia, żadna orientacja seksualna sama w sobie nie powinna być traktowana jako zaburzenie." - Wikipedia

Jeśli ten tekst został umieszczony na Wikipedii, to spokojnie możemy uznać go za prawdziwy. Jakieś pytania ? <_<

QUOTE(Gothi)
Czemu?


W Europie adopcje przez pary homoseksualne są dozwolone przez Hiszpanię, Wielką Brytanię, Holandie, Belgię i Szwecje. Na świecie zaś przez Austalie [regiony], USA [niektóre stany] i Kanadę. Procedury, które tam się przeprowadza wykluczają możliwość powstania w takiej rodzinie patologii. Potencjalni rodzice są poddawani badaniom, testom itd.
 

Godfather

Maruda Di Tutti Capi
Weteran
Dołączył
30.7.2005
Posty
1062
A zagwarantujesz że dziecko które bedzie wychowywać sie w takiej rodzinie, które bedzie patrzyć jak jego "rodzice" będą sie całować, przytulać, nie uzna tego za normalne? Pewnie samo zaczełoby miec takie skłonności, my sie nie rodzimy z nawykami seksualnymi, my je nabywamy. Takie dziecko uzna to za norme i zacznie szukać sobie chłopaka, i oni też bedą chcieli adoptowac syna, i tak w kółko, w końcu bedzie więcej rodzin geyowskich niz normalnych. Może troche przesadzam, może nie wszystkie dzieci bedą to dziedziczyć, ale nei zagwarantujesz przecież że jego tatusiowie powiedzą mu o zakładaniu rodziny, o prokreacji, o posiadaniu SWOJEGO dziecka. Dla mnie to nie jest normalnei żadnymi siłami nieba i ziemi nie przkonasz mnie że CI dla mnie NIENORMALNI ludzie powinni posiadać jakikolwiek wpływ na jakiekolwiek dziecko. Moze mnie troche ponosi ale nei jest dla mnie normalnym żeby facet podobał sie facetowi, a co więcej pociagał go seksualnie, nie staram sie tego zwlaczyć, nie scigam gejów po ulicach, ale nie tolerował bymj tego w moim oteoczeniu.

Z wyrazami szacunku. Godfather

W pełni sie z Toba zgadzam -doc.

Edit: dzięki doc, a tak wogóle to chciałem jeszcze powiedzieć, zobaczcie jescze kilka lat temu nie było nawet mowy w Polsce o tym żeby Homoseksualiści mogli adoptować dziecko, a my teraz o tym rozmawiamy jako o przerażającej dla niektórych opcji. Czas uciekać z tego kraju...
 

Sudden Hoof

Weteran
Weteran
Dołączył
7.5.2005
Posty
154
QUOTE(Godfather @ 15-11-2006, 09:18) [snapback]126932[/snapback]

A zagwarantujesz że dziecko które bedzie wychowywać sie w takiej rodzinie, które bedzie patrzyć jak jego "rodzice" będą sie całować, przytulać, nie uzna tego za normalne? Pewnie samo zaczełoby miec takie skłonności, my sie nie rodzimy z nawykami seksualnymi, my je nabywamy. Takie dziecko uzna to za norme i zacznie szukać sobie chłopaka, i oni też bedą chcieli adoptowac syna, i tak w kółko, w końcu bedzie więcej rodzin geyowskich niz normalnych. Może troche przesadzam, może nie wszystkie dzieci bedą to dziedziczyć, ale nei zagwarantujesz przecież że jego tatusiowie powiedzą mu o zakładaniu rodziny, o prokreacji, o posiadaniu SWOJEGO dziecka. Dla mnie to nie jest normalnei żadnymi siłami nieba i ziemi nie przkonasz mnie że CI dla mnie NIENORMALNI ludzie powinni posiadać jakikolwiek wpływ na jakiekolwiek dziecko. Moze mnie troche ponosi ale nei jest dla mnie normalnym żeby facet podobał sie facetowi, a co więcej pociagał go seksualnie, nie staram sie tego zwlaczyć, nie scigam gejów po ulicach, ale nie tolerował bymj tego w moim oteoczeniu.



Nie, nie zagwarantuje, że u tych dzieci nie pojawią się skłonnośći homoseksualne. Nie jestem jednak sceptykiem, ani osobą, która byłaby temu przeciwna. W katolickiej [ponoć tak mówią...] Polsce takie dzieci nie znajdą akcpetacji, co bardzo mnie boli. Zezwolenie na związki, a w późniejszym czasie i adopcje, to kwestia czasu... będziemy się tylko musieli przystosować, a ponieważ każdy z nas dba głównie o to co dla niego ważne [tudzież o własny tyłek...] szybko zapomnimy o parach homo, jak i ich dzieciach.


QUOTE(Godfather)
Czas uciekać z tego kraju...


Hmm... napisałeś właśnie najgłupszą rzecz, jaką w mojej forumowej karierze czytałem. Uciekać do innego kraju ? Z powodu legalizacji adopci i związków homoseksualnych ? Ano, bardzo ciekawe i jeszcze bardziej głupie...
 

Godfather

Maruda Di Tutti Capi
Weteran
Dołączył
30.7.2005
Posty
1062
QUOTE(Sudden Hoof @ 15-11-2006, 13:18) [snapback]126934[/snapback]

Hmm... napisałeś właśnie najgłupszą rzecz, jaką w mojej forumowej karierze czytałem. Uciekać do innego kraju ? Z powodu legalizacji adopci i związków homoseksualnych ? Ano, bardzo ciekawe i jeszcze bardziej głupie...



To oznacza mój drogi tylko to że twa kariera jest bardzo krótka, i mam nadzieje że jak najszybciej się skończy, bez obrazy. Napisałem to w pełni świadomi, ten kraj od paru lat stacza się coraz bardziej, nie chodziło mi tylko o związki homo, chodzi mi o politykę, sposób rządzenia, mentalność ludzi, którą jak widze i ty reprezentujesz. Wracając do tematu, mówisz że będziemy musieli sie przystosować, może ja nie mam zamiaru co? Może ja wole wyjechać i wychowywać moje dziecko w kraju w którym będzie mogło sie wychowywać w normalnej rodzinie, gdzie z tv nie będą go przekonywać ze homoseksualizm to coś normalnego. Jeśli chodzi o dbanie o swoje siedzenie, może ty tak patrzysz na to wszystko ale ja nie będę patrzył obojętnie jak facet z drugim facetem pchają przed sobą wózek z dzieckiem trzymając się przy tym za ręce, i którzy noszą koszulki z napisem "Gey OK", a jak widać wszystko do tego zmierza. Nie wypowiadaj się o głupocie, bo masz bardzo nikłe pojęcie o tym co inni uważają za głupotę, a tą moim zdaniem jest siedzenie w kraju w którym nic nie zmierza ku lepszemu, w którym nie da sie nic zmienić i obnoszenie sie swoim patriotyzmem, to jak masochizm, sprawianie sobie bólu i czerpanie z tego radości.

A i jeszcze jedno, nie okazałeś szacunku moim poglądom więc nie oczekuj że ja będę szanował twoje i ciebie, i mało mnie obchodzi że jesteś Globalem.

Hehe... szacunek ? O dziwo to temat o tolerancji... - SH

Z wyrazami szacunku. Godfather
 

Sudden Hoof

Weteran
Weteran
Dołączył
7.5.2005
Posty
154
QUOTE(Godfather @ 15-11-2006, 11:35) [snapback]126935[/snapback]

To oznacza mój drogi tylko to że twa kariera jest bardzo krótka, i mam nadzieje że jak najszybciej się skończy, bez obrazy.



Moja kariera na tym forum trwa już od pewnego czasu i co tu dużo mówić... jest dłuższa niż twoja. Co do drugiego punktu, bardzo mi miło, że tak Cię obchodzi moja osoba, z wyrazami szacunku życzę Ci losu równie dobrego...

QUOTE(Godfather)
Napisałem to w pełni świadomi, ten kraj od paru lat stacza się coraz bardziej, nie chodziło mi tylko o związki homo, chodzi mi o politykę, sposób rządzenia, mentalność ludzi, którą jak widze i ty reprezentujesz.


[śmiech na sali] Nic nie napisałeś o polityce i sposobach rządzenia w tym kraju. Napisałeś, że jesteś przeciwny wprowadzeniu w Polsce praw dla par homoseksualnych. Uznałeś to za przerażającą opcję, a jak wszyscy wiemy aktualny rząd, nawet nie myśli o rozmowach na temat związków homo...

Moja mentalność, no cóż... nie musi Ci odpowiadać. Masz wolną wolę.

QUOTE(Godfather)
może ja nie mam zamiaru co? Może ja wole wyjechać i wychowywać moje dziecko w kraju w którym będzie mogło sie wychowywać w normalnej rodzinie, gdzie z tv nie będą go przekonywać ze homoseksualizm to coś normalnego.


Co za mentalność, hehe... Nikt nie może Cię zmusić byś się przystosował, zrobisz co będziesz uważał za słuszne. Prawa jednak w pojedynkę nie zmienisz i póki co... nie musisz...

QUOTE(Godfather)
Nie wypowiadaj się o głupocie, bo masz bardzo nikłe pojęcie o tym co inni uważają za głupotę, a tą moim zdaniem jest siedzenie w kraju w którym nic nie zmierza ku lepszemu, w którym nie da sie nic zmienić i obnoszenie sie swoim patriotyzmem, to jak masochizm, sprawianie sobie bólu i czerpanie z tego radości.


Dżisass... What a statement...

Jeśli w przyszłości masz zamiar wyjechać z Polski tylko dlatego, że zmieni się w niej prawo... to proszę bardzo, nikt i nic Cię nie zatrzyma. Myślmy jednak przyszłościowo, kwestia związków homoseksualnych powróci i ukształtuję naszą opinię na arenie międzynarodowej. Być może pozostaniemy dla zachodzu krajem nietolerancyjnym, ale głębokiej wiary [...] bądz otworzymy się na zachód i zwiększymy nasz prestiż.

QUOTE(Godfather)
A i jeszcze jedno, nie okazałeś szacunku moim poglądom więc nie oczekuj że ja będę szanował twoje i ciebie, i mało mnie obchodzi że jesteś Globalem.


Nie chcę mi się z tobą kłócić God, ale uwierz mi... cokolwiek napiszę uznaj za moje zdanie, tylko moje zdanie. Jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam... nie miałem takiego zamiaru. Moje poglądy nie muszą być zgodne z waszymi. Jednak twoja wypowiedź na temat wyjazdu z kraju, do tego z powodu tak prozaicznego powodu jak uchwalenie praw dla związków homo, nie była hmm... najlepsza.
 

RobsonAjax

Member
Dołączył
4.2.2005
Posty
763
Nie wiem kto i po co reaktywował teamat <_< , ale chętnie się wypowiem.

QUOTE
Akurat w Polsce to nie jest żadna promocja homoseksualizmu, tylko sprzeciw wobec dyskryminacji i homofobii - słuszny zresztą. Chyba każdy widział sceny sprzed roku z Poznania i okrzyki: "Pedały do gazu! Zrobimy z wami to samo, co Hitler z Żydami!"



Homo. w ten sposób też walczą o swoje prawa (właśnie przeciw dyskryminacji) i chcą pokazać jak bardzo są "uciskani" w tej nietolerancyjnej, homofobicznej Polsce.
Przykład z Anglii:
Paul Scholes, piłkarz, za wyzwanie sędziego od pedała, dostał karę za głoszenie treści homofobicznych.
Nie wiem na 100%, ale ten "boss" pedalstwa na Wyspach strasznie był ourzony i mówił że "homofobia powinna być stawiana na równi z rasizmem".

QUOTE
"Tolerancyjni", którzy prawie padają plackiem przed poprawnością polityczną, jednocześnie zwalczając tych, o innych poglądach.

"Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił Twego prawa do ich głoszenia." Wolter.


Ty może tak, ale nie inni (tj. ANTIFA itp.)
Ale z tą tolerancją dla swoich to jest akurat prawda.

QUOTE
A co do adopcji w takich przypadkach: wiele dzieci na pewno nie rozwijało by się poprawnie. To jest pewnik. A, że są patologiczne rodziny? No a homoseksualnych - patologicznych [zakłądając, że samo zjawisko to, takie nie jest], by nie było?


Na pewno uraz psychiczny jest obecny u dzieci mieszkających w takim "domu".
+25% pedofilów odsiadujących wyroki (niezwykle krótkie <_< ) w polskich więzieniach to homoseksualiści (no może nie aż tak dobitnie, ale zdradzają oznaki homo.)

QUOTE
Zresztą... patologia w małżeństwie homoseksualnym ? Trochę to wydumane...


Po przykłady pedofilii nie trzeba daleko sięgać, wystarczy że poszukasz w serwisach informacyjnych w necie.
Tak to wydumane <_< .

QUOTE
W Europie adopcje przez pary homoseksualne są dozwolone przez Hiszpanię, Wielką Brytanię, Holandie, Belgię i Szwecje. Na świecie zaś przez Austalie [regiony], USA [niektóre stany] i Kanadę. Procedury, które tam się przeprowadza wykluczają możliwość powstania w takiej rodzinie patologii. Potencjalni rodzice są poddawani badaniom, testom itd.


Ale mimo tych uporczywych badań przypadki pedofilii się zdarzają i to całkiem często. Tylko mało kto o tym mówi.

QUOTE
W katolickiej (...) Polsce takie dzieci nie znajdą akcpetacji, co bardzo mnie boli.


Dlatego w Katolickiej Polsce nie będzie miejsca dla homo. Tyle w temacie.

QUOTE
Zezwolenie na związki, a w późniejszym czasie i adopcje, to kwestia czasu...


Zobaczymy tylko jakiego czasu.

QUOTE
Uznałeś to za przerażającą opcję, a jak wszyscy wiemy aktualny rząd, nawet nie myśli o rozmowach na temat związków homo...



Mnie to odpowiada.


Ogólnie zgadzam się z tym co napisali Gothi i Godfather, jednak (na swój sposób ) szanuję zdanie innych jakkolwiek (głupie) by ono nie było.


Pozdrawiam.
 

Godfather

Maruda Di Tutti Capi
Weteran
Dołączył
30.7.2005
Posty
1062
Sudden ty chyba nie zrozumiałeś, ja napisałem to w ps, jako cos odrębnego od tematu by pokazać co sie dzieje w tym kraju to był tylko przykład, ale myślałem że ludzie sie domyślą że chodzi mi o ogólny stan rzeczy gdy wspomniałem o tym co było dawniej.

Z wyrazami szacunku. Godfather

EDit: Dadex ma racje dlatego wykasowałem moje teksty na temat długości pobytu na forum.
 

Dadex

Al di là delle nuvole
Weteran
Dołączył
5.11.2004
Posty
1789
Nie sprowadzajmy dyskusji na inny tor. Czy to, że ktoś jest dłużej na forum świadczy o jego wyższości nad innymi? Raczej nie...

Nie jestem tolerancyjny pod wieloma względami.
Skoro temat zaczął się obracać wokół homoseksualizmu, to też coś dopowiem. Nie zamierzam nikogo obrażać, bo szanuję zarówno Godfathera jak i Suddena.

QUOTE
W Europie adopcje przez pary homoseksualne są dozwolone przez Hiszpanię, Wielką Brytanię, Holandie, Belgię i Szwecje. Na świecie zaś przez Austalie [regiony], USA [niektóre stany] i Kanadę. Procedury, które tam się przeprowadza wykluczają możliwość powstania w takiej rodzinie patologii. Potencjalni rodzice są poddawani badaniom, testom itd.

A co mnie to obchodzi, tu jest Polska. To co dzieje się w tamtych krajach jest chore... O ile homoseksualizm jest przeze mnie akceptowany jeśli nikt się z nim nie afiszuje, to adopcja przez takie pary jest dla mnie nie do pomyślenia. Jest to dla mnie coś po prostu odrażającego.

QUOTE
Osobiście jestem za adopcją dzieci przez związki homoseksualne. W Polsce sierocińce są pełne, a noworodki porzucane na schodach pierwszych lepszych. Jeśli tak rodzina i powtarzam trwała rodzina homoseksualna, jest w stanie zapewnić temu dziecku dobry byt, to nie mam sprzeciwów.

Może lepiej by się zastanowić dlaczego się tak dzieje.
Czy myślisz, że dziecko z takiej "pary" było by szczęśliwe, ja np. wolałbym żyć w brudzie, zimnie i smrodzie niż być wychowywanym przez taką „parę”.
Jaka rodzina? Jeszcze trwała... Nie nazwałbym „tego” rodziną.
 

Sudden Hoof

Weteran
Weteran
Dołączył
7.5.2005
Posty
154
QUOTE(Dadex @ 16-11-2006, 00:27) [snapback]127018[/snapback]

Może lepiej by się zastanowić dlaczego się tak dzieje.
Czy myślisz, że dziecko z takiej "pary" było by szczęśliwe, ja np. wolałbym żyć w brudzie, zimnie i smrodzie niż być wychowywanym przez taką „parę”.
Jaka rodzina? Jeszcze trwała... Nie nazwałbym „tego” rodziną.



Ciągle popełniamy, jeden zasadniczny błąd. Pisząc "Ja bym wołał..." czy "Ja niemam zamiaru..." nie wnosimy nic do dyskusji...

QUOTE(Dadex)
ja np. wolałbym żyć w brudzie, zimnie i smrodzie niż być wychowywanym przez taką „parę”.


Trudno powiedzieć, bo widzisz... nie każdy wolałby żyć w biedzie, zimnie i smrodzie z powodu adopcji przez związek homoseksualny.
 

Morgahard

" I'm what you call a demon..."
Weteran
Dołączył
15.9.2004
Posty
1186
Krótka piłka z mojej strony... Polityka,Religia i Ideologia. Zakazać tego na forum... widać userzy GuPa nie dorośli jeszcze do tego... jak świat światem temat ten będzie kontrowersyjny i będzie wywoływał spory. Nie wiem jak to się dzieje ale ludzie o radykalnych poglądach o wiele chętniej dzielą się swoją opinią na takie tematy niż ludzie którzy podchodzą do tego z większym dystansem.

W tym temacie nie mam nic do powiedzenia. Jednego czego nie akceptuje to myślenia w kategoriach z przed 50 lat... (nawet więcej) nie lubie antysemitów po prostu uwarzam ludzi katalogujących i szufladkujących za równo pod względem rasy czy poglądów i religii za zwyczajnego ograniczonego idiote.

Co do homo... nic do nich nie mam. Niech sobie żyją. Nie lubie ich ale to dla tego że tyle chałasu robią wokoł siebie. Nie uwarzam to za normalne... ale nie wszystko co normalne nie musi być akceptowane i na odwrót. Nie powinni się zajmować dziećmi. Ale inne prawa i legalizacje chyba im się należą.

Do administracji... radze rozwarzyć pierwsze wersy tego postu. Jeśli się mylę spoko. Róbcie co chcecie... Pozdro
 

Valor

Member
Dołączył
15.11.2006
Posty
52
Ograniczę się tylko do komentowania i w owych komentarzach do wyrażania opinii. Czemu? Bo mamy tutaj zatrzęsienie postów, z których często wiele jest długich i naprawdę ciekawych, a ja nie chcę tego psuć...

QUOTE
Krótka piłka z mojej strony... Polityka,Religia i Ideologia. Zakazać tego na forum


Krótka piłka z mojej strony - polityka, religia, ideologia, filozofia - propagować to. Dzięki temu G.UP dostanie pewien zastrzyk... ducha. Takie dywagacje często prowadzą do naprawdę ciekawej wymiany słownej, a tępienie tego czy ograniczanie byłoby gwałtem na inteligencji portalu...

QUOTE
A co mnie to obchodzi, tu jest Polska. To co dzieje się w tamtych krajach jest chore


Dokładnie. Mój ojciec zawsze mówi - "A co mnie obchodzą inni? To mój kraj, moje ovyczaje i moja tradycja. Nie mam zamiaru się globalizować tylko dlatego, że inni to robią". Święte słowa.

QUOTE
to adopcja przez takie pary jest dla mnie nie do pomyślenia. Jest to dla mnie coś po prostu odrażającego.


No i nie jest zgodne z Biblią, jeśli podchodzimy pod ten temat... Bóg stworzył kobietę i mężczyznę, nie mężczyznę i mężczyznę. Kiedyś homoseksualizm był mniej powszechny. Czemu? Bo kościół radykalnie tłamsił takie zboczenia. Teraz, w dobie politycznej poprawności i głoszonego przez "pewne persony" hasła TOLERANCJA, bardzo ciężko leczyć takie osoby...

QUOTE
Czy myślisz, że dziecko z takiej "pary" było by szczęśliwe, ja np. wolałbym żyć w brudzie, zimnie i smrodzie niż być wychowywanym przez taką „parę”.


Popatrzmy na to z innej strony. Jeśli chłopak żyłby w patologicznej rodzinie, gdzie pas i bicie jest na porządku dziennym, to jednak, jeśli taka... eeee... "para"... dałaby mu coś na rodzaj ciepła i odrobiny szczęścia - to jeszcze jest znośne. Ale adopcja dzieci z innych przypadków jest absolutnie niedopuszczalna.

QUOTE
Jaka rodzina? Jeszcze trwała... Nie nazwałbym „tego” rodziną


Rodzina to coś świętego. Rzecz, której definicji nie powinno się łamać.
 
Do góry Bottom