Sporty Walki

Jakie sporty walki uprawiacie?


  • Total voters
    0
Status
Zamknięty.

Bor@

Member
Dołączył
19.1.2005
Posty
274
Mam do was pytanie.czy sa ludzie ktorzy uprawiaja sporty walki.ja osobiscie uprawiam kick-boxing juz od trzech lat (zlaman mialem tyle ze glowa boli
wink.gif
)
czy walczycie?nawet jesli nie to prosze o podzielenie sie opiniami co sadzicie na temat sportow walki.
 
G

Gray_Fox

Guest
Ja kiedyś tam coś tam Karate ale obecnie to już nie. Capoeria to już bardzo popularny styl walki.

Osobiście, uważam tego typu zajęcia za jak najbardziej korzystne. Powiada sie "naszym atakiem jest obrona" i to jest główna zasada tychże walk, wykorzystać siłę i bron wroga przeciw niemu samemu. Jestem jak najbardziej za wszelkiemu rodzaju, praktyk, zajęc, organizowaniu zajec obrronych etc.
Pozdro

EDIT :

QUOTE Idź ty do leśników:p

Wybacz, me miejsce jest wśród wojów
tongue.gif
 

szczurek

Menda serowa
Weteran
Dołączył
26.10.2004
Posty
4565
Nie trenuje żadnego ze sportów walki, choć przyznam żę podoba mi się boks
smile.gif
Kumpel próbuje mnie wprowadzić w tajniki Krev Magi, ale to są takie pojedyncze "zajęcia". Sądze że jeśli ktoś chce coś takiego trenować to niech to robi. Lepiej jest mieć jakieś hobby niż go nie mieć ;]
 

Cisu

Member
Dołączył
2.7.2005
Posty
852
Obecnie. Brak urpawiania jakiejś sztuki walki, chociaż po feriach zapisuję się na Taekwondo
smile.gif
. Chciałem Kung-Fu ale w Częstochowie nie ma żadnej szkoły ;/... przynajmniej ja nie znalazłem. Na razie akrobatyka mnie pochłonęła
tongue.gif
. Widziałem też, jak mój nauczyciel od wf'u przykładowo zastosował chwyt na uczniu, który sam tego chciał. Kulej (bo tak mówimy na gościa od wf'u) uprawiał 8 lat aikido, trochę kick boxing i coś tam jeszcze, ale poprostu złapał Bujaka (uczeń) za rękę w taki sposób, że tamten nie potrafił zrobić ruchu. Chciał się coś ruszyć, to Kulej zaraz coś robił (praktycznie niewidoczny ruch) i Bujak spowrotem do parteru. Jakby chciał, to by mu złamał rękę
smile.gif
.
 

Świrus

Ginekolog (Przywódca zbójów)
Dołączył
5.10.2004
Posty
1719
Ja trenuję karate Shotokan drugi rok, Idzie Mi całkiem nieźle. Trenuję głównie dla formy, a te techniki to tylko premia
biggrin.gif

QUOTE naszym atakiem jest obrona
Idź ty do leśników:p
Niejako w aikido właśnie o to chodzi. jedak w karate chodzi, zeby technika nie była silna, tylko poprawna(takie poprawne nukite może zaboleć)
 

pepon

Member
Dołączył
27.7.2005
Posty
353
Ja tam trenuję trochę ostatnio zapasy
smile.gif
wolałbym kung-fu, czy coś takiego, ale w mojej szkole jest tylko dupowate karate
huh.gif
a nigdzie indziej nie chce mi się chodzić
tongue.gif


ojciec mojego kumpla uczy go kung-fu, lecz nie chciałem mu sobą zawracać głowy
biggrin.gif



Pozdrawiam - pepon
 
E

Electric_Dragon

Guest
Wcześniej uprawiałem zapasy a następnie boks. W tej chwili nic nie ćwicze chyba że biegi. Chyba się zapiszę na Kung-Fu. Zobaczymy co z tego wyjdzie hehe. Uprawianie sportów walki jest bardzo pożyteczną lekcją. ALe jak to zwykle bywa, niektórzy po takich ćwiczeniach nie stosują się do zasad i wykorzystują swoje zdolności wbrew naukom. Znam kilka przypadków. Jednym razem o mało bym sam tego nie doświadczył. Ale wtedy trenowałem boks, więc poradziłem sobie z gościem-karateką. Myślał że karate pokona boks...

...źle myślał
smile.gif


Pozdrawiam
 

saviol

Member
Dołączył
21.1.2006
Posty
78
ja trenuje kartę, mam drugi niebieski pas i uważam że jest to bardzo przydatny styl walk. Większość pewnie sądzi że nawet jak ktoś umie karate i spotka 4 razy silniejszego od siebie to i tak musi przegrać a otóż właśnie nie, bo jeśli ktoś naprawdę dobrze umie karate to jestem przekonany że pokona każdego silniejszego pod warunkiem że przeciwnik nie ćwiczył wcześniej jakiś sztuk walk bo jeśli np sam zna triki w karate i jest silniejszy to już inna bajka.

pozdro
 

darkrider

Debile
Dołączył
21.11.2005
Posty
123
Ja chodze na boks od 6 miesięcy. Kiedyś też chodziłem ale gdzie indziej. Myślę że to najfajniejszy sport walki z wszystkich tam widocznych. Na boksie miałem tylko wybity palec (3 palce) więc nie przestałem chodzić. (Mój kumpel chodził 2 dni póki mu palca nie złamałem
biggrin.gif
Boidudek
biggrin.gif
)

P.S.: Trafiło mi się bo chodzę za darmochę
laugh.gif
 

CAT

Member
Dołączył
27.12.2005
Posty
56
Na razie nie chodzę na żaden z tych wymienionych sportów, ale mam zamiar zapisać się na karate. Właściwie miałam ochotę zapisać się rok temu, tyle że nie było "z kim". A zresztą teraz też nie ma chętnych. Zapisze się, a potem będe kopać jak Chuck Norris z półobrotu
laugh.gif
wink.gif
.
Nie wiem czemu, ale u mnie dużo osób śmieje się z karate,zapasów /etc./, a szczególnie jak się dziewczyna zapisze
blink.gif
.Dziwni ludzie są w tym "mieście"...Wolą zapisywać się na siatkówkę w szkole... błe
dry.gif
[mam uraz do tej dyscypliny
tongue.gif
]

No to chyba tyle... Pozdro! :]:]
 

doctor

Wariat
Weteran
Dołączył
4.3.2005
Posty
2138
Hmm... ja co prawda nie uprawiam zadnych sztuk walki
tongue.gif


ale jesli chodzi o sport sam w sobie to od wiosny zaczynam regularnie biegac
bo na wf nie cwicze od podstawowki a teraz chce dobrze wygladac i sie dobrze czuc
smile.gif

i tak bedzie
biggrin.gif


moge wszystko
smile.gif


sorki za takiego offtopika (balansujac na granicy)
 

Avaneger

Member
Dołączył
13.11.2005
Posty
95
Ja zamierzam zapisać się na Tai Chi poniewasz jak słyszałem można tam poprawić koordynacje nad ciałem itp. A najważniejsze jest to że w tai chi wykożystuje sie siłe przeciwnika przeciw niemu samemu . To mnie najbardziej zainteresowało . Byłem już na jednych zajęciach ale , nie ćwiczyłem tylko przyglądałem się co tam robią . I nie było w cale źle . Polecam każdemu bo w tym sporcie nieważne jest czy jesteś WIELKI czy mały , widziałem tam gościa co miał około 70 lat i nosił bryle jak Stępień i robił takie żeczy że jak w domu sprubowałem to se prawie nogi połamałem
tongue.gif
To tyle na ten temat .
 

O$kar

Member
Dołączył
20.10.2004
Posty
410
Hummm.. Dlaczedo nie zamiesciłeś JUDO? Przez 2 lata ćwiczyłem właśnie judo i całkiem nieźle mi szło, a co najwazniejsze nawet to lubiłem. Niestety, nieszczęsliwy zbieg okoliczności sprawił, że doznałm kontuzj co wiązało się z długą przerwą. Kiedy wruciałem wszystko wygladało jakos inaczej więc odszedłem. Teraz właściwie sie zastanawiam nad czymś "w zastępstwie" ale jkaoś nie mam pomysłu
tongue.gif
Może kółko szachowe? LoL
wink.gif
 

Godfather

Maruda Di Tutti Capi
Weteran
Dołączył
30.7.2005
Posty
1062
Osobiście ostatnio nie ćwiczę żadnych sportów walki, ale wcześniej przez jakiś czas była to Krav Maga, muszę szczerze powiedzieć że nawet mi sie to podobało. W Krav Madze nie ma jakichś wymyślnych chwytów, pokazowych walk, chodzi tu tylko żeby położyć wroga, a jaką drogą o tym decydujemy już my. Jest to brutalny styl ale żeby sie obronić w dzisiejszym brutalnym świecie jest bardzo na miejscu.

Z wyrazami szacunku. Godfather
 

Świrus

Ginekolog (Przywódca zbójów)
Dołączył
5.10.2004
Posty
1719
QUOTE W Krav Madze nie ma jakichś wymyślnych chwytów, pokazowych walk, chodzi tu tylko żeby położyć wrogaTe wymyślne chwyty są po to, by położyć przeciwnika. A te pokazowe walki moga się co najwyżej wydawać pokazowe, ale tez chodzi szybkie zwycięstwo. Jeżeli jednak są rzeczywiście pokazowe to musi to być jakaś mutacja sztuki walki, bo jak byłem na obozie to podczas trenignu można było wypocić 70% ciała, bo trenerzy zwracali uwage na przyruchy(czyt. zbedne ruchy).

QUOTE dupowate karate
Hmmm..uzasadnij, czemu karate jest dupowate

QUOTE Myślę że to najfajniejszy sport walki z wszystkich tam widocznych.
Niby czemu?
 
Dołączył
5.10.2005
Posty
264
Ja od dwóch lat uczęszczam na zapasy. Teraz (jesień, zima) dużo robimy techniki i różnych nowych chwytów, a w wiosne i lato więcej jest akrobatyki co owiele lepiej mi sie podoba. Chodziłem też troche na capoeire, gdzie prawie wszystko to akrobatyka. Teraz chwilowo ( od wiosny 2005 ) nie ma treningów z czego jestem niezadowolony
dry.gif
. W moim mieście jest jeszcze dostępne karate które niezabardzo mnie pociąga i słyszałem, że jest jeszcze Dżudżitsu (nie wiem jak sie to pisze) Brazylijskie o którym nie mam pojęcia.
smile.gif


Pozdro all.
 

L T

Member
Dołączył
19.1.2005
Posty
35
Ja w nie ćwiczylem tak profesjonalnie niczego, ale zasięgałem nauk walki u byłego komandosa z Lublińca (szacunek dla Niego). Koleś to półpsychol na punkcie walki, bo oprócz tego, że był komandosem, to ma brązowy pas karate! Nauczył mnie prostych, ale powalających chwytów, z którymi jestem niebezpieczny dla atakujących mnie osób! Pokazałem kolegom te chwyty i uważają mnie za świra i neobliczalnego, ale to nieprawda! Jestem opanowany, bo takie cos nie jest dla świrów! Do rzeczy: ja popieram naukę wszystkich systemów walk obronnych, szczególnie Krav Maga, Combat 56. To się przydaje! Wystarczy obejżec wiadomości i zobaczyć co się dzieje!
 
E

eMzi

Guest
Ja kiedyś przez niezbyt długi okres czasu trenowałem capoeirę. Trenowałem ze względu na piękno tej walki, które bardzo mnie urzekło. Jednak po pewnym czasie znudziło mi się to i przestałem trenować. Aktualnie nie trenuję nic, jednak w ciągu miesiąca czy dwóch mam zamiar zapisać się na kick-boxing. Dlaczego? Choćby po to, żebym mógł komuś spokojnie nakopać, bo o to głównie mi chodzi. Na solówkach nie ma czegoś takiego, że spokojnie można się ustawić i bić się, więc nie ma czasu na odstawianie głupich pozycji z karate czy też tańca z capoeiry. Kick-boxing żadnych tych pozycji nie oferuje, tam jest czysta walka, a mi to pasuje. Na ustawkach najważniejsze jest żeby szybko sprzedać kolesiowi działę w twarz, a jak potrenuję k-b to nawet będę mógł to zrobić nogą. Poza tym świadomość, że w razie czego umie się sprzedać komuś ładnego kicka na ryj jest bardzo przyjemna.
 

Blizna

Member
Dołączył
10.3.2005
Posty
592
Taa zgadzam sie w pełni z eMzim a tak pozatym teraz rzadko kiedy są solówki(przynajmniej u mnie) teraz to już nie ma żadnych zasad walka na ziemi,walka w grupie...
Ja bym chciał trenować MMA zasady podobne jak w K1 z tym że można walczyć w parterze;] Bardzo efektywne.

A co do karate to miałem około rok temu ustawke z kolesiem co ćwiczy to od iluś lat i szczerze gówno mu to dało^^
 

Phoenixx

Member
Dołączył
12.2.2005
Posty
400
QUOTE A co do karate to miałem około rok temu ustawke z kolesiem co ćwiczy to od iluś lat i szczerze gówno mu to dało^^


Dokladnie
tongue.gif
tez tak uwazam .. x] zeby na cos karate sie zdalo trza to naprawde i od malego trenowac i kupe czasu , i przede wszystkim potrzebujesz doswiadczenia i to nie takiego na macie z trenerem , tylko takiego na ulicy jesli wtedy se poradzisz z wiekszym silniejszym przeciwnikiem no to ql nauczyles sie czegos , emzi twoj post spodobal mi sie dokladnie tak samo uwazam x] , co do krav magi i kb wedlug sa to wlasnie najbardziej porzyteczne sztuki walki przynajmniej na krotka mete .. cos by karate, capooiera naprawde trza dlugo i skutecznie trenowac. w Dzisiejszych czasach , jak masz "nagle problemy" i ludzie chca sklepac x] to nie polecam isc na karate =]
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom