Problem Z Monitorem

[Dzyl]

Otóż chodzi o to że gdy włączam kompa to wszystko normalnie włącza się, słychać jak pracuje komputer itd, ale monitor niczego nie wyświetla. Jest cały czarny. I dzieje się tak za każdym razem gdy uruchamiam komputer. Muszę próbować z 10 razy aby w końcu się normalnie włączył. Monitor jest podłączony i nie wiem dlaczego nie wyświetla obrazu. Dopiero po kilku próbach normalnie już jest obraz. Wie może ktoś dlaczego tak się dzieje ? Monitor się jeb*e czy może to wina kompa ?

 

[Aniol Stroz]

Dokładnie ten sam problem miałem nie dawno... Tyle że u mnie się włączał gdzieś za piątym razem ;]. Przeczyściłem komputer ładnie, odłączyłem monitorek, włączyłem z powrotem. Zadziałało, już tak się nie dzieje ^^. Przyznam też że kilka razy go walnąłem dość mocno. Spróbuj go odłączyć i włączyć. Jeśli nie zadziała, cóż, chyba będziesz musiał kupić nowy.
A, możliwe że to problemy z grafiką, choć nie jestem pewien..

 

[szkeleton]

również miałem taki problem

wpierw odłącz komputer z prądu i sprawdź kabel zasilający od monitora oraz zobacz czy jakaś część nie gniecie ci tego kabla lub nie jest w jakimś miejscu złamany.

jak jest wszystko ok najlepiej podłącz komputer do telewizora by sprawdzić czy to komputer czy monitor

gdy obraz ci sie wyswietli na telewizorze to znak że masz cos z kablem on monitora (najlepiej jak go odłączysz i wyprostujesz i potem znowu pdlaczysz )lecz gdy sie nei wyswietli sprawdz czy wszystkie czesci wewnatrz jednostki centralnej sa dobrze zamontowane oraz sprawdz czy jakis kurz sie pokrywa ci karty graficznej i innych
czesci. najlepiej jak sprawdzisz zasilanie/zasilacz wieży (czyt .jednostki centralnej) możliwe że ci sie przepalił

lub po prostu masz wirusa

 

[Dzyl]

Kabel od monitora był przygnieciony Już normalnie się włączył komp. ( przynajmniej teraz )
Dzięki za pomoc.

 

[szczurek]

Hmm też ostatnio tak dość często mam, ale mam wrażenie że to nie wina przygniecionego kabla...
Raczej zasilacz coś nie domaga, chociaż nie jestem pewien bo przecież wcześniej dawał radę ;/

 

[tomisakis]

Tak to zasilacz sie wam pieprzy.Mailem to w zeszlym roku.Zlekceważylem to i musialem wymienić zasilacz po niecalym miesiącu.Kabel przygniecony też może być ale zasilacz jest pewniejszą opcją.Jeśli chodzi o pieprzenie się zasilacza może byc spowodowane jak szkelo mowi wirusem lub też sraniem się płyty głównej.U mnie wirus spowodował że plyta głowna zaczela sie jeb*c a przez to zasilacz się spierdzielił.

 

[Dzyl]

U mnie to chyba nie jest wina zasilacza bo wymieniałem go jakoś pół roku temu.

 

[Dzyl]

Kur**. Dzisiaj znowu problem się powtórzył. Wczoraj było normalnie a dzisiaj znowu monitor nie wyświetlał obrazu i dopiero po 20 minutach włączania co chwile komputera monitor zaczął wyświetlać obraz.

 

[szczurek]

Mówiłem że to nie wina przygniecionego kabla
Co jak co ale taka pierdoła raczej nie może się przyczynić do wadliwego działania monitora. Kabel musiałby być na prawdę w nie naturalnej pozycji w takim wypadku...
U mnie ten problem pojawia się ( ostatnio rzadziej, odpukać ) na nie zintegrowanej karcie, jak podłącze w tym samym momencie monitor do karty zintegrowanej to od razu zaczyna śmigać.
Upieram się więc przy tym że raczej zasilacz nie domaga. Z jakiego powodu - nie wiem.

 

[yeed]

Może być problem z grafiką, a nie monitorem. Mi się zrąbało standardowe wejście np. i musiałem kupić przejściówkę na to drugie i dopiero przestał mi znikać obraz.

 

[szczurek]

Zamontowałem przejściówkę, zobaczymy jak to będzie.
W sumie dopiero sobie dzięki Twojemu postowi uświadomiłem że ją mam

 

[yeed]

Zamontowałem przejściówkę, zobaczymy jak to będzie.
W sumie dopiero sobie dzięki Twojemu postowi uświadomiłem że ją mam

Czasami to wina sterowników. Parę razy miałem tak, że jak zainstalowałem najnowsze to mi obraz siadał i musiałem cofać się do wcześniejszych.
Opcji jest masę Monitor zakładałbym na końcu...chyba, że zrzuciłeś go z 5 piętra, albo masz skoki napięcia.w sieci elektrycznej.
Chociaż nawet jak masz skoki to i tak prędzej rozwalą bebechy w pececie niż monitor.

 

[Dzyl]

To co w końcu jest winą problemu ? xD Bo sam już nie wiem. Zasilacza nie kupuje bo nie mam pewności że to jego wina i nie chce kasy w błoto wywalać. Jakie mogą być jeszcze przyczyny tego problemu oprócz pieprzenia się zasilacza czy monitora ?

 

[yeed]

Kiedy cui ten obraz znika ?

Czy może odpalasz i od razu go nie ma ?

 

[szczurek]

Przejściówka też nic nie dała, dalej raz na jakiś czas ten problem występuje.
Podczas włączania kompa, wszystko fajnie rusza tylko monitor nie reaguje, trzeba trochę pokombinować i mieć nadzieję że się uda.
Dlatego podejrzewam że to nie wina monitora tylko zasilacz zaraz po starcie nie domaga.
W simie czasem jest tak też gdy po długim czasie używania kompa muszę go zrestartować.

Dzyl, pożycz od kogoś zasilacz o większej mocy niż ten co masz ;p Ja już szukam takiego fraje... znaczy się dobroczyńcy któr na kilka dni by mi swój sprzęcior pożyczył.

 

[yeed]

A może to sam kabel. weź pożycz sam kabel.

 

[tomisakis]

JAk pisałem już nie lekceważcie tego.miałem takie problemy rok i temu i jak pisalem była to wina za słabego zasilacza!Przez to musialem kupic jeszcze płytę głowną która uległa zniszczeniu przez zasilacz.Lepiej gdybyscie poszli do sklepu komputerowego i zapytali się o takie przypadki.Wątpie żeby kabel pomógl.Zmieniałem pare razy przy tym problemei i ani razu nie było lepiej

 

[Dzyl]

Kiedy cui ten obraz znika ?

Czy może odpalasz i od razu go nie ma ?

No jak włączam kompa to monitor od razu nie wyświetla obrazu. Ale komp się uruchamia normalnie tylko monitor nie wyświetla obrazu i trzeba dużo razy próbować aby w końcu wyświetlił. A zasilacza mi nikt nie pożyczy, bo nie wytrzymają bez kompa gdy zasilacz będzie u mnie ;p

 

[yeed]

Moim zdaniem jakby to był zasilacz to cały komp miałby problemy z funkcjonowaniem.

Prędzej skierowałbym się w stronę Karty graficznej. Sprawdzałeś czy działa ci chłodzenie na grafice ?

 

[Dzyl]

Moim zdaniem jakby to był zasilacz to cały komp miałby problemy z funkcjonowaniem.

Prędzej skierowałbym się w stronę Karty graficznej. Sprawdzałeś czy działa ci chłodzenie na grafice ?

Chłodzenie na grafice ? A jak to niby sprawdzić ?