Widzę, że bardzo mili ludzie. Robią Avatary tak za nic.

To ja też poproszę avaratka
Rozmiarowo to tak optymalnie, nie wiem jak jest ok.
Tematyka dowolna, byle by głupia i naiwna

, może być ten żółw z bajki z jakąś krwiożerczą miną i kałachem w łapie, ale to już pod wasze twórcze myślenie.
Z mhrocznym napisem "Franklin"

, a jak macie czas i chęć to też wersja bez napisu.
Z góry dziękuję, potem podziękuję jeszcze raz
