Postanowienie Noworoczne...

[Godfather]

Nie wiem jak wy ale ja na nowy rok pierwszy raz powziąłem decyzję o tym że chcę się zmienić na lepsze, że muszę zlikwidować pewną wadę która denerwuje mni i pewne osoby dla mnie ważne. Postanowiłem ze będę łatwiejszy w kontaktach, że będę zdradzał tej jednej jedynej moje myśli, że nie będę się tak łatwo denerwował jeśli nie będzie jakiegoś strasznego powodu, że będe milszy dla ludzi i przestanę warczeć na rodzinę, trochę tego jest, ale myślę że z pomocą mojej ukochanej dam radę. A wy? Co sobie postanowicie na nadchodzący rok?

Z wyrazami szacunku. Godfather

 

[Potak]

To podobne jak ja

Moje postanowienia jakie chciałbym spełnić to spewnością moje zachowanie. Jak Ty jestem strasznie agresywny, drażni mnie jakakolwiek drobnostka i wybucham niczym wulkan, przy okazji wszystkich był lał

Zmienić stosunek do kumpli i do rodziny - bo z płcią żeńską jakoś zawsze mi się dobrze układa i nie ma scysji choć po wczorajszym mała załamka i jedno stwierdzenie ( Sword wie o co chodzi

pozdro dla niego

) Napewno chciałbym złapać jeszcze jakąś motywacje do nauki !! Bo jej też brakuje. Mógłbym wymieniać jeszcze godzinami ale te uważam za najważniejsze !!

Mysle że powinno się choć w jakimś kawałku to spełnić

Pozdro Allllll

 

[SkoWroN]

Ja w nadchodzącym roku chciałbym zmienić właśnie też to co wy. Również brakuje mi motywacji do nauki, byle co mnie denerwuje. Chciałbym zmienić kontakty w stosunku do kolwgów, bo jestem strasznie zaczepny i agresywny. Co do dziewczyn to wszystko jest dobrze, ale z rodziną nie. No i musze się troche opanować, a nie dniami i nocami siedziec przy kompie

Ja również mam nadzieje że odrobinke będzie lepiej.

 

[Sword]

Heh ja w nadchodzącym roku m.in. musze się w końcu wziąć do roboty bo maturka i dwa egzaminy coraz bliżej a potem zamierzam iść na studia (wiem odbiło mi

).Poza tym musze sobie w końcu znaleźc jakąś towarzyszkę życia

. Co wewnętrznego poprawiania to postanowiłem być nieco bardzije otwartym na innych ludzi.Swoją drogą ten ciekawy temat poprzez poruszanie skłani ludzi do refleksji nad sobą, zauważyliście?

 

[ozi]

Hmm... Mam! Od nowego roku musze jeszcze bardziej charować na treningach. I musze skopać wszystkim tym lamusom tyłki, którzy zlali mnie na ostatnich Mistrzostwach Polski :/ Nie daruję im tego! Musze być najlepszy!! P)
Poza tym to znaleść sobie jakąś pożądną dziewczynę, bo jak narazie te, z którymi się umawiałem lub chciałem były... Jak by to nazwać... Nie właściwe :] A i przy okazji bardziej otworzyć się na ludzi ;P Więcej jeść, mniej 'pić'.

 

[Adi Galia]

Ja chciałbym poprawić zchowanie, gdyż chce dostać czerwony pasek na koniec roku. Poza tym muszę podwyżyć średnią

żeby mieć pasek. Ponad to chciałybm poprawić moje stosunki z kolegami w szkole (zwłaszcza na boisku

). Wydaje mi się, że nie jestem zbyt agresywny na ogół spokojny no, ale czasami wariuje

ale tylko czasami.

Pozdro

 

[CAT]

Siemka!...Musze przyznać, że to świetny temat

...No ale dobra. Moje postanowienia są dosyć banalne - żeby poprawić swoje zachowanie, polepszyć oceny w szkole <szczególnie fiza

>, nie spózniać się na lekcje, nie kłócić się z rodzeństwem, et cetera, et cetera.... Znając siebie i tak nic z tego nie wyjdzie

ale cóż poradzić

taka już jestem...

Pozdro all

 

[Wojownik Beliara]

No to tak. Nie postanawiałem tego ale napewno musze sie poprawić z J. polskiego. Zachowanie mi wystarczy takie jakie mam. Postanowiłem, że mniej będe siedział przy kompie. Jakieś 3-4 godz. max. Tak narazie to tyle. Jeszcze mam kilka dni więc jak coś jeszcze postanowie to dopisze.

OMG! Ja po 3-4 h. przed kompem wysiadam, a i tak wydaje mi się, że za dużo siedzę .

... by Oz.

 

[Skorpion]

Ja postanawiam że wkońcu zaczne sie uczyć do matury, będe milszy dla otoczenia, będe siedział krucej przy kompóterze, krócej oglądał telewizje, znajde wkońcu pożądną dziewczyne i przestane być takim leniem , zaczne znowu uprawiać jakiś sport.

 

[bobek_666]

Ja jak co roku mam jakies postanowienie noworoczne dotyczące "apgrejda" (ulepszenia) mojego kompa. W tamtym roku postanowiłem kupić kartę graficzną, ram i nagrywarke dvd. Dotrzymałem słowa i mam już cały ten stuff.

Hm...W 2006 roku napewno chciałbym miec ładniesze ocenki. Cóż...postaram sie wiec wiecej uczyć. Pozatym może jakąś kobitke sobie wreszcie znajde.

Napewno znów zmodernizuje kompcia. Myślałem o zakupie nowego procesora i dołożenia jeszcze jednej kości ramu 512 bądź 1024. Wtedy miałbym go 1280 albo 1800. Eh...bardzo by sie przydało.

 

[Kan]

Hm. Postanowień noworocznych to ja nie mam. Wynika to z tego iż uważam nowy rok jedynie za zmianę daty. Nie jest ona aż tak niezwykła aby robić sobie jakieś specjalne plany. Każda dowolna chwila jest odpowiednia aby zmienić swoje życie i obrócić je o 180 stopni. Wiele ludzi sobie mówi że od przyszłego roku będzie lepiej bo wiele się zmieni. Ale tak naprawdę wszystko jest po staremu. Ja wolę udoskonalać siebie samego każdego dnia i co dnia robić sobie jakieś postanowienia.
Jeżeli miałbym się uprzeć to bym powiedział że od przyszłego roku musze przyłożyć się bardziej do nauki. Jednak jest to raczej podyktowane zbliżającymi się egzaminami końcowymi.

 

[doctor]

ja sobie obiecalem ze w przyszlym roku zaczne biegac...
tak biegac ... dla sportu

bo chce miec lepsza kondycje... ale czy to wypali to juz inna sprawa

miejmy nadzieje ze nie zmienie zdania jak to zazwyczaj bywa

 

[EdGaR]

Ja chciałbym poprawić oceny w szkole ( chociaż wcale nie są złe

), zachowanie, zacząć wreszcie malować te niepomalowane stosy warhammerów w moim pokoju (

) i mniej siedzieć na forum, ponieważ to czas zrzera (

).

Pozdrawiam

 

[Nameless]

Ja bym podciągnał zachowanie, poprawił ocenki choć są niezłe, zmienjszył moją rozrzutność, pomalować stos warhammerów (mam ich do pomalowania ponad 100

) cześciej przesiadywać na G.Up

Pozdor 4 all

 

[Jedi]

QUOTE Więcej jeść, mniej 'pić'. noo nad tym musiał bym popracować, ale przedewszystkim chcę zmienić mój stosunek do szkoły, tzn muszę się więcej uczyć (a nie siedzieć nałogowo na foroom) musze poprawić moje zachowanie na lekcjach i być bardziej ostrożny co do zawieraznia nowych znajomości, a na tym można się bardzo często przejechać... to jak narazie tyle



Pozdro

 

[Sever Sharivar]

He moje postanowienia:
- zacząć się na poważnie uczyć i zdać matury rozszerzone super ( bo mi na pedagogike trzeba

)
- być milszą dla pewnej osoby
- znaleźć sobie drugą połówkę, bo jak na razie to same lamy były
- poprawić majce ( jak ja nienawidze tego przedmiotu

)
- w razie braku pracy/niedostania się na studia spadam z kraju

to chyba tyle

 

[Gray_Fox]

Cóż postanowienia noworoczne...

1. Mniej siedziec przy kompie (nie 12 h tylko jakieś 4

)
2. Zdecydowanie poprawić ocenyy..
3. Na polaku nie przeszkadzać.
4. Nie denerować starszych.
5. Jeszcze bardziej olewać n000bków z mojej klasy ;]

To na tyle, jest troche tego ;]

 

[halek]

Ja mam właściwie tylko 2, bo z innymi moimi wadami mi dobrze:
- chciałbym bardziej otworzyć się na ludzi, i stać się nieco bardziej towarzyski, bo mam świadomość tego, ze są ludzie, którzy wierzą iż potrafię to zrobić

Z drugiej strony, nie mam żadnych wspaniałych przyjaciół. Zależy mi tylko na kimś

- co i chciałbym mieć w sobie wiecej odwagi i śmiałości w okazywaniu uczuć, bo niestety boleśnie odczuwam, czym kończy się brak owej odwagi

To chyba tyle. Na razie. Resztę zostawię na rok 2007, bo nie wiem jeszcze, jak skończy się pewna piękna historia, idąca jednakże w złym kierunku.

 

[<INOS>]

O to moje postanowienia:
- na pewno musze poprawić się w nauce, bo komputerowi powiem Dowidzenia
- Zachowanie: w szkole, na ulicy, i oczywiście mniej kląć
- musze zacząć więcej ćwiczyć. Gram w klubie siatkarskim.
- robić mniej błędów ortograficznych
- POPRAWIĆ fizykę


OK. to chyba najważniejsze które chciałem wymienić.

 

[Roioan]

Mam kilka postanowień, ale wymiennie te najważniejsze:
--> A więc jak wskazał <INOS> muszę poprawi ortografie. Jak pisze na forum to używam Worda.
--> Muszę zacząć biegać. Jak nie, to niedługo będę jak gruba świnia.
--> No i zacząć więcej czytać.

Oto moje najważniejsze postanowienia noworoczne. Myślę, że uda mi się to spełnic.

Pozdro