Piraci

[Prince of Persia]

1.Greg-W Khorinis byl troche nieprzyjemny ale w Jarkendarze...ale sie usmialem gdy wyszlem z jego chaty.Podobaly mi sie jego teksty "Francis zlaz z mojej lawki!!!","Musze kazac Morganowi pilowac deski"

2.Skip-gosciu ktory sie chyba urodzil piratem smialem sie gdy slyszalem jego tekst "Ej spoko na moim liscie gonczym tez mam paskudna morde".Ogolnie jest fajny gosciu.

3.Jack Aligator-Od poczatku byl do nas przyjaznie nastawiony fajna byla misja w ktorej polowales z nim na bagienne szczury

 

[jacob94]

Dla mnie fajny jest Jack Aligator, w końcu to jego spotykamy jako pierwszego pirata i to on radzi nam wstąpić w ich szeregi. Jest też dobrym wojownikiem i pare rzeczy można się od niego nauczyc. A poza nim to reszta piratów jest OK, może poza Francisem czy jak mu tam. Lubię tez samuela, głównie dlatego, że robi mocne trunki!

 

[RICARDO KAKA]

Najfajniejszy jest skip jest wyzluzowany pomógł nam oczyścić kanion z brzytwiaków i jest wogóle fajny.Jack Aligator też jest spox h34r:

 

[Szakall]

Najfajniejszy jest oczywiscie skip no bo jest w moim typie luzak :lol:

 

[Geralt92]

Dla mnie jest najlepszy Samuel (ten sobie zawsze w życiu poradzi hehe)

 

[Goran]

Witam

Z całej tej zgrai najbardziej polubiłem Henry'ego. Jest świetnym wojownikiem (175 punktów siły, 640 punktów życia) i i przywódcą aktywniejszej grupy abordażowej... Ogólnie porządny z niego pirat. Nie przepuścił okazji gdy zobaczył Bezia z masą przerośniętych sakw ze złotem. Koniec, końców - zagonił go do roboty i zarobił sporą sumkę.

Polubiłem też Brandona... "Nieźle, chłopcze. Wiesz o co chodzi w tym fachu." - kto grał, ten wie o co chodzi .

Pozdrawiam

 

[Afish]

No więć ja polubiłem Skipa, był drugim piratem którego poznałem, wzkazał nam droge do Dextera, zarobiliśmy na nim troszke expa dzięki temu że pewnemu kupcowi z miasta niechciało się ruszyć d**y. Kolejnym członkiem szajki wilki morskiej który przypadł mi do gustu to sam Kapitam Greg. Rządzi twardą ręką, zna się na tym co robi, jest dobrym wojownikiem no i troszke juz się dorobił. Co prawda wykorzystuje nas ale odpala nam potem troszke, pozatym daje nam pancerz bandytów dzięki któremu możemy dokończyć nasz główny quest. Samuel, gość o trunków to chyba wiadomo dlaczego. Jego szybki śledź nie raz uratował mi moje gothicowe życie. Kolejną osobą jest Jack Aligator, gość jest wporządku. Zaprosił nas grzecznie na polowanie, zachęcał nas abyśmy dołączyli do jego kumpli no i dał nam mięso dla Morgana dzięki któremu mniej płacimy aby wejść do obozu. No to chyba na tyle.

Pozdrawiam

 

[Kraver Lynch]

Słońce, stojące bezczynnie w zenicie, prażyło nieubłagalnie głowy piratów. Ich obóz, stosunkowo nieduży, mieścił się na dzikiej plaży, zaludnionej niegdyś przez wszelakie paskudztwo, które znalazło tu sobie schronienie. Gdzie niegdzie z ubitej ziemi wyrastały kępy diabelskiego ziela. Rośliny, która zniewoliła duszę niejednego człowieka. Chaty, porozrzucane bez ładu po obozowisku zdawały sie odzwierciedlac charakter ich mieszkańców. Na swój sposób szaleni, prości i twardzi.
Chwilę ciszy i spokoju zagłuszył trzask łamanych kości. Jeden z piratów osunął się na ziemię, którego ryk przypominał skowyt potępionej duszy. Jego ciało wygięte było w nienaturalny sposób. W tej chwili nie przypominał człowieka, lecz kukłę rzuconą bezwstydnie w kąt. Zaspane mewy zerwały sie w przerażeniu, ulatniając się jak najszybciej z tego miejsca.
- Cholera, Greg wrócił - mruknął pod nosem wartownik.

 

[wilk073]

Bones, Jack aligator i greg.

Bones ma straszne imie i zamaist siedzic i sie wylegiwac TRENUJE!!.

Jack Aligator oczywiscie pomocny bo on nas zaprowadza do obozowiska piratow.

Greg jest dobrym przywodcom. wszyscy go szanuja i ja tez

 

[Karpielek]

Najbardziej lubie kapiatana Grega. Fajnie wygląda z tym zasłoniętym okiem Jest dobrym wojownikiem. Przypomnijmy sobie jak pozbył sie piratów z obozu Dextera. Nie da sobie dmuchać w kasze. Jest stanowczy.
Jego zdolności przywódcze sa na wysokim poziomie. Za to go lubie

 

[Xasta Mor]

Skip jest najbardziej wyluzowany z nich wszystkich Co do Grega trudny ma charakter ale jest twardy , bez niego ta cała załoga raczej by się rozpadła. Potocznie mówiąc Greg ma "jaja" :lol:

 

[Silden]

Według mnie Morgan.Bo jest prawie moim uosobieniem leni się żre i pije przez cały dzień.A do pracy to wołami trzeba zaciągac (ewentualnie Gregiem )

 

[Dzyl]

Mój ulubiony pirat to Skip Wyluzowany, ma żyłkę do interesów no i nie wylewa za kołnierz xD
No lubie też Grega, jest dobrym wojownikiem, świetnym przywódcą i przecież ten cały bajzel bez niego by nie drgnął.Spali by ciągle na piasku i chlali grog.

 

[abi]

podobał mi się praktycznie każdy pirat z wyjątkiem Francissa - bo on taki mało sypmatyczny
Greg na początku wydawał się taki groźny, niedostępny i cwany ale okazał się wporzo
Skip - taki faktycznie "inny" taki mało straszny jak na pirata
Jack Alligator to był super koleś - taki inny niż pozostali piraci - raczej jak "dobry wujcio"
Hennry (czy jak on się tam zwał ten przy bramie do obozu) - no czasem miał "muchy w nosie" i nie chciał z Beziem jak chciało się poduczyć kusznictwa a potem jemu przechodziło
reszta taka wesoła
ogólnie super z tymi piratami

 

[tomisakis]

Mi przypadł do gustu Skip.
Pomaga ci w znalezieniu Dextera(jak m udasz mape)
Jest wyluzowany i ogólnei spoko.

 

[RoMek]

Najbardziej z piratów podobał mi sie chyba Skip, sympatyczny, jak już ktoś muwił daje dokładne namiary na Dextera.
Ma poczucie humoru, moim zdaniem i wogóle jest spoko.