[ogólnie] Najgorszy Film

[Everon_92]

Dla mnie najgorszy film to rewelacyjna wprost"Planeta Małp"rewelacyjne dzieło o gadających małpach,rewelacja.
A tak pozatym to wszystkie filmy o grających,biegających i wql jakiś tam zwierzętach co wygrywają mistrzostwa świata czy tam olimpiady,grają w kosza,rugby czy coś tam jeszcze.No i jeszcze filmy typu "Kill Bill" czy "Grindhause".Wcale takich filmów nie rozumiem,pół filmu nie mogłem obczaić o co w tym shicie chodzi No i jeszcze rewelacyjne filmy typu "Teksańska Masakra Piłą Spalinową"równie rewelacyjny co pozostałe,nie ma to jak pooglądać latające w powietrzu ludzkie kończyny,hektolitry rwi,powyrywane wnętrzności.Trzeba być conajmniej"psyhicznym" żeby coś takiego się mogło podobać.I nie ma się co dziwić skąd na świecie biorą się seryjni mordercy i psychopaci skoro miliony nastolatków czy dzieci wychowuje się na takich filmach.

 

[Gothi]

Już któraś osoba mówi o "Planecie Małp". Nie czaję czego się tu czepiać [no może ilości części ;p]. CO prawda im dalsza, tym historia robiła się... khe... dziwniejsza, to przecież to kultowe kino. Mimo upływu czasu wciąż mi się podoba.

No chyba, że chodzi o remake. To był syf.

 

[HousE]

Oglądałem kiedys film "venom" i jak na horror to bardziej się uśmiałem niż przestraszyłem.
Naprawde odradzam.

 

[Kozo WSP]

Większość widzę podaje jakiś rozmyty obraz gatunków filmowych, których nie warto oglądać/przynudzają/nie trafiają w gust, podczas gdy tych najgorszych filmów jest całkiem sporo i bynajmniej nie mają nic wspólnego z kinem komercyjnym, choć pewnie by chciały do takiego aspirować. Są na tyle beznadziejne, że nie trafiają w niczyj gust, obrażają widza swoją głupotą i są przerysowanymi obrazami kina. Przejdźmy do konkretów. Mam trzech faworytów w kategorii najgorszy film wszech czasów, acz wiadomo, niewiele w swoim żywocie obejrzałem.

Krwawa uczta 3 - Oglądałem całą trylogię, ponieważ pierwsza część mnie zachwyciła. Zabawa konwencją, czarny humor i wartka akcja sprawiła, że zapamiętałem ten horror-komedię z dobrej strony. To co było w kolejnych częściach, to nie tylko obraza dla widza, ale i obleśność i głupota w czystej formie. Część trzecia to szczyt idiotyzmu. Jeśli chcesz zobaczyć scenę gwałtu na jednym z bohaterów, przez ohydnego potwora przez dziurę w przyczepie campingowej musisz to zobaczyć. Krew, wymioty, cycki i odcięte kończyny dla wszystkich! Koniecznie przygotuj miednicę obok komputera.

Maczeta - mdła, wulgarna i tania produkcja, co ciekawe z doborową obsadą (Alba, Seagal i jeszcze kilka znanych nazwisk). Opowieść o nielegalnym imigrancie, który wyrównuje swoje rachunki sprzed lat zabijając wszystko na swojej drodze. Mdła wersja Rambo dla ubogich. A skok na jelicie... just epic. Podsumowując straszna szmira, która się ciągnie i nie może skończyć.

No i wreszcie faworyt, perełka można by rzec

Ludzka Stonoga - Wzięty niemiecki chirurg na emeryturze, który specjalizował się w rozdzielaniu bliźniąt syjamskich postanawia zgłębić tajniki procesu odwrotnego, to znaczy złączania ludzi. Po udanym eksperymencie z rottweilerami postanawia połączyć trójkę ofiar przewodem pokarmowym. Kiedy w jego domu zjawiają się dwie amerykanki, które niefortunnie złapały gumę na drodze nieopodal chirurg podaje im środki nasenne i przeprowadza na nich zabieg wraz z dowiezionym później Japończykiem. Brak mi słów... Tylu idiotyzmów w jednym filmie, nie przebije nikt. Scena w której środkowa część stonogi przyjmuje kał przedniej miażdży. Jeśli ktoś się mimo wszystko zdecyduje obejrzeć, odradzam jedzenie czegokolwiek, jestem najlepszym świadectwem tego, że się nie powinno.

 

[Binek7]

Według mnie w gronie najgorszych filmów jakie niestety obejrzałem, były wszystkie części Strasznego filmu. Każdą próbowałem obejrzeć, ale nie dawałem rady i albo oglądałem początek, albo środek a innym razem koniec. Mimo to i tak wyrobiłem sobie zdanie o tym filmie. Jest on dla mnie totalnie banalny, nudny i bezsensowny. Nagrany w sposób wołający o pomstę do nieba. W ogóle nie jest on straszny co jest logiczne, ale w dodatku też nie jest śmieszny, o przekazie już nie wspomne bo tego po prostu w filmie nie ma.

 

[Randal]

Najgorszy Film? No cóż nigdy nie lubiłem seriali które można oglądać popołudniu, jest to po prostu totalne dno i nic więcej można z nich odczytać tylko to że nie mają już planów na dalsze odcinki ponieważ jeden odcinek ciągnie się aż przez 20 minut. A z takich typowych filmów to strasznie nie lubię ekranizacji książek Harrego Potteraa ponieważ nie odwzorowuję do końca fabuły książki.

Pozdro.

 

[sep z gothica]

Dla mnie najgorsze filmy to romany (aż chce sie skoczyć z okna) i eragon (film jak bym nie czytał ksiażki to by mi sie nawet spodobał ale po przeczytaniu ksiażki film odbiega daleko od pierwowzoru).