QUOTE - Omen - niby to horror, ale jakoś bardzo straszny to on nie jest.
Bluźnisz niewierny! "Omen" cz. 1 to mój ulubiony horror. Powalający klimat, aura tajemniczości (jak u Mickiewicza X_x), świetny Gregory Peck i genialna fabuła! Rzekłbym, że akcja toczy sięjak u Alfreda Hitchckoca! Warto dodać, że w filmie tym nie ma super wybajerowanych efektów specjalnych jak w teraźniejszych horrorach. Wszystko przykryte jest tajemnicą, która przeraża aż do ostatniego ujęcia.
Powstały jeszcze trzy inne części "Omen'a". Niestety nie dorównały one w żadnym stopniu "jedynce". Czegoś zabrakło. W części drugiej akcja toczy się zbyt wolno, nie ma dreszczyku emocji towarzyszącemu pierwszej części filmu. Podonie jest z dwójką. Tutaj praktycznie mamy otwarte wszystkie karty. Damien (główny bohater) jest już dorosły. Jego plany są znane nam od początku. Łatwo jest widzowi przewidzieć co się bedzie działo dalej.
Wyszła także czwarta częsć. Część zapomniana. Sam jej nie oglądałem. Nie ma już Damiena. Rolę dziecka Szatana przejmuje mała dziewczynka. Ponoć klapa, choć nie oglądałem. Po obejrzeniu dwóch poprzednich częsci i tak podziekuję.
WIEC ostrzegam NIE bluzgać mi to na "Omen'a"! Część "1" ofc ;].