obejrzalem sobie drugi raz Arlington Road z Jeffem Bridgesem
dobry thriller, a jakie napiecie buduje w niektorych momentach
btw..od 34 minut Biafra ślini się nad Wiedźminem :lolface:
Spokojnie, przeczytaj nowe posty w GazetceBędę grał ile się da, ale to nie znaczy, że jednym okiem nie patrzę na Twój spam, także bądź czujny, żeby nie pójść w ślady Ceda :trollface:
Warto, ale trzeba mieć zaparcie, bo po pewnym czasie się może znudzić, podobnie jak Gothic. No w każdym razie ja tak miałem.
Warto, ale trzeba mieć zaparcie, bo po pewnym czasie się może znudzić, podobnie jak Gothic. No w każdym razie ja tak miałem.
Nie no aż takich wymogów to ja nie mam.i uścisk ręki pana prezesa?