Osobiście polecam grę która jeszcze nie wyszła Bitwa o Środziemie 2
Widzicie tą grafę i klimat MIODZIO
BOŚ na sklepowe półki wejdzie na początku marca.
Producent:
Electronic Arts
Wydawca PL:
EA Polska
Gatunek:
Strategiczna
Tryb gry:
Single / Multiplayer
Premiera:
wtorek, 28 lutego 2006
Premiera PL:
2006
Wymagania:
» brak danych
Sequel składać się ma z trzech zasadniczych części - multiplayera, singlowych kampanii tematycznych oraz gry strategicznej na wzór Risk, która pozwoli całą wojnę potraktować bardziej globalnie i strategicznie zarazem - sami będziemy decydować gdzie zaatakować i gdzie się bronić, wybierając cele na wielkiej mapie podzielonej na prowincje, by następnie zanurzyć się w chaosie czysto RTSowej młócki. Warto zaostrzyć sobie ząbki na to mięsko, ale i nie wypada obojętnie przejść obok obu kampanii singlowych. Ta pierwsza, dla sił Przymierza, pozwoli nam dowodzić zastępami elfickich wojowników, krasnoludzkimi pancernymi falangami, nieugiętymi żołnierzami Dundedainów i wojskami ludzi zamieszkujących równiny na północ od Lorien. Walczyć będziemy u brodów Rivendell, w Mrocznej Puszczy, pośród rozsypanych w pył ruin Imperium Zła, czyli Angmaru z kulminacyjnym momentem kampanii, który rozegra się oczywiście u stóp Dali, gdzie siły Sojuszu zmiażdżą sauronową inwazję kosztem życia krasnoludzkiego władcy Daina II. Potem pozostanie tylko przypieczętować los sił ciemności i zniszczyć raz na zawsze fortecę w Dol Guldur. Z której też zaczniemy kampanię sił Saurona. Na początek spalimy sobie Lorien na przystawkę, potem z pomocą umbarskich korsarzy nabijemy na pal Kirdana w Szarej Przystani, zgnieciemy tych żałosnych Dunedainów w Fornoście i oczywiście zrównamy z ziemią Dal, by zakończyć wszystko w monumentalnym i epickim oblężeniu Rivendell. Pięknie, prawda? A wspomniałem może, że jedna z misji traktować będzie o rzezi w Shire? Chcecie usłyszeć krzyki hobbitów patroszonych przez gobliny i trolle? Ja chcę. Oj, bardzo chcę!
Rzecz oczywista, Bitwa o Śródziemie 2 to nie tylko nowe kampanie. Wiele zmieni się także w samej grze, choć są to raczej pewne kosmetyczne retusze i usprawnienia działającego wcześniej systemu, a nie jakieś rewolucyjne, innowacyjne zmiany. Najdonioślejszą z nich będzie najprawdopodobniej rezygnacja z dwóch dość podstawowych koncepcji poprzednika - ograniczonej rozbudowy bazy oraz budynków zdobywających doświadczenie na własną rękę. Tych ostatnich w "dwójce" już nie będzie, natomiast bazy upodobnią się do tych znanych ze wszystkich innych gier RTS - znaczy się, będzie można je budować gdzie się chce i jak się chce, stawiając nawet po trzy pierścienie murów obronnych, jeżeli komuś przyjdzie na to fantazja. No i jeżeli władana przez niego nacja pozwala na takie cuda techniki, jak kupy kamieni zwane murami. Na przykład gobliny, czyli nowi gracze na wojennej arenie, kiepsko sobie radzą ze wznoszeniem umocnień - ale to nie powinno im w niczym przeszkadzać, bo i tak kolesie preferują ofensywny styl gry - innymi słowy, ich domeną jest ciągły atak.
Oczywiście ten tekst nie jest mój. Ale nie mogłem się oprzeć i nie obdarować was tymi screnami.