Moje Wiersze

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
Dopiero teraz znalazłem czas na krótki komentarz odnośnie wierszy
smile.gif

Bardzo mi się podoba sposób jaki piszesz i jak to przedstawiasz.
Przez wiersze przelewa się wiele ważnych rzeczy dla człowieka. Pokazujesz miłość, samotność, ból, żal, wspomnienia i wiele innych aspektów.

Każdy wiersz jest super. A ja nie które mam wcześniej od innych ^^
Pisz dalej jestem twym wiernym fanem
smile.gif
 

Sword

Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
514
Przemijanie

Życie ,niczym
wręcz marzenie krótkie
przelewać się zdaje
niczym woda przez palce
dopiero sie zaczeło
a juz konczy byt
radosny śpiew dzieci
ptaków głośny świergot
cisza grobowa z hadesu rodem
zastępować się zdaje

w miejscu
polnej zieleni nadziei
namiętności czerwieni
rozpaczy czerń i czystości biel
rodzimy się i umieramy
świadectwo po sobie pozostawiając
jedni chwalebne
inni okrutne

Wciąż nieprzerwanie
od er i stuleci
pytania sobie zadajemy
skąd pochodzimy?
dokąd zmierzamy?
jaki jest cel naszego życia?
odpowiedź
to cos czego chyba
nigdy nie usłyszymy
chyba że sam stwórca
po śmierci ją wyjawi,
lecz cóż wtedy po niej?

Dążymy ciągle do doskonałości
lecz czy ją osiągniemy?
kiedykolwiek choćby?
Nie ,moim zdaniem
gdyż nasza natura
łamać nam nakazuje
wszelkie obecne w przyrodzie prawidła
a wpływ nasz
destrukcyjny wręcz
sprawić może
że świat dość będzie
miał naszej obecności
i jak szybko nas stworzył
tak zniszczy w mig
łzy żadnej przy tym
ni kropli nawet
nie uraniając.
 

Reynevan

de Tréville
Dołączył
30.10.2004
Posty
1999
Heh, no super wiersze. Cóż mam pisać, jeśli nie skróconą interpretację. PL (podmiot liryczny, sorry za taki chamski skrót, ale wyniosłem to z gima) rozpatruje znikomość życia, porównując je do wielu innych przemijających rzeczy. Całkiem ciekawy jest fragment:
QUOTE
radosny śpiew dzieci
ptaków głośny świergot
cisza grobowa z hadesu rodem
zastępować się zdaje

Coś w stylu kontrastu – życie i śmierć. Hmm, idąc dalej PL szuka odpowiedzi na podstawowe pytania egzystencjalne, które nie dają mu najwyraźniej spokoju w obliczu nieuchronności śmierci. Zdaje sobie sprawę, że odpowiedź znajduje się po drugiej stronie, ale wtedy nie będzie ona już miała dla niego pożytku.
Hmm, bardzo ładne
wink.gif

Pisz więcej, bo idzie Ci to świetnie, naprawdę. Proponowałbym teraz jakieś mocno metaforyzowane, aby trudniej było interpretować
wink.gif

Ocena? Za wszystkie 10/10
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Każdy kolejny twój wiersz jest coraz lepszy. Trzymasz się mniej więcej tej samej tematyki : melancholia, tęskonota, smutek, zniechęcenie ( znajome, nie
wink.gif
?), sens ludzkiego życia, jego kruchość i przemijalność. Bardzo często podmiot liryczny wzoruje się na dekadencie, jego pogladach i lękach.
Ten wiersz jest pełen metafor, pytań o dalszy byt człowieka. Po prostu wspaniały.
QUOTE i jak szybko nas stworzył
tak zniszczy w mig
łzy żadnej przy tym
ni kropli nawet
nie uraniając. Wspaniała myśl kończąca wiersz.
Nota 10/10
 

Sword

Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
514
Drzewa

Chodząc pośród drzew
wiecznie zielonej gęstwiny
poczucie wieczności czasu
ogarniać się mnie zdaje
jak nikłe budowle nasze
pomniki,gmachy,miasta
przy drzewach tych wiecznych
dumnych,wysokich,zielonych
nadzieją przez nature przepełnionych
wydawać się zdają

kultury przemijają
ludzie się zmieniają
wojny i konflikty
niszczą nas stale
a lasy ciągle trwają
będąc spiżowym niemal
pominikiem na chwałe przyrody
jej siła,dumą,chlubą

To z niej sie wywodzimy
to jej tworem jesteśmy
czym byśmy byli bez niej?
odpowiem
jedynie ogniwem
nie znającym miejsca ni czasu
swego własnego istnienia
także dnia własnej zagłady
który kiedyś nadejdzie

drzewa,
boska wrecz moc zdają sie mieć
człowieka oczyścić potrafią
z plugastwa i trosk jego
wręcz poprzez jeden oddech
ich zieleń nadzieje wpaja
a rece wyciagna z duszy
smutek,rozpacz i żałośc
obecne w naszym życiu

codziennie parkiem idąc
bądź w lesie sie przechadzając
dają mi znać o sobie
do ucha mego szeptając
o siłe,wytrwałość i wierze
których w mym życiu brakuje

Co się więc z nami stanie
gdy tych wspaniałych istot
w naszym świecie zabraknie?
odpowiem
ostatni płomyk szczęścia
światełko w ciemnym tunelu
zgaśne bezpowrotnie
i prawde mówił poeta
że gdy wyginą drzewa
na zawsze umrze nadzieja.
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
No przegapiłem aktualizację twojego wiersza i teraz dostałem dwa naraz. Jednak jakoś mnie to nie przeraża, bo jak dla mnie nadal utrzymujesz się na doskonałym poziomie i nadal piszesz wspaniałe wiersze, które czyta się wspaniale.
biggrin.gif
Ostatni był całkiem długi poprzedni też i nadal mają swój nieodparty urok. Podobają mi się i czekam na kolejne. Ocena 10/10 ode mnie nadal taka sama.

Dalsze słowa uznania dla autora.
 

O$kar

Member
Dołączył
20.10.2004
Posty
410
No chłopie.. Troche to dopracujesz i zacznie to być naprawde Baredzo wysoki poziom... Najbardziej podobały mi się Do muz i o żywiołach. Ten o przemijaniu tesh super. Wszystko sprowadza się do jednego zasadniczego pytania... Czego pragna kobiety?
tongue.gif
(nawiasem móiąc polecam film mam nadziej że będzie on inspiracja dla jeszce liczniejszej żeszy poetów
biggrin.gif
)

PS. A no i jeszce oczywiście ocena.. Hum.. Masz zaszczyt być 2 osobą którą wystawiam tą ocene (w sakili 1-6) za literacką twurczość... cel
 

Sword

Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
514
Emocjonalny chłód

W niebo spoglądam
ciepła szukając
przebłysku szczęścia
nadziei promyku
Jednak jedyne
co istnieć się zdaje
to rozpaczy chłód
miłości głód


Dawne szczęscie
gdzieś uleciało
a miłośc płomienna
zgasła niczym iskra
falą mrozu stłumiona
Co zrobić gdy serce
twardnieć zaczyna
a ty biedny człowiecze
nic poradzić nie możesz?

Przez życie sam idziesz
na nikogo poza sobą
nie licząc w ogóle
twardy ,nieufny
nie chcący zranienia
ostrożnego i mądrego
grywasz przed ludźmi
i wtedy jak burza
przychodzą pytania
o cel swojego własnego istnienia
 

O$kar

Member
Dołączył
20.10.2004
Posty
410
Humm nareszcie wiersz do którego chociasz w minimalnym stopniu mogę się doczepić
biggrin.gif


QUOTE twardnieć zaczyna
a ty biedny człowiecze
nic poradzić nie możesz?


QUOTE i wtedy jak burza
przychodzą pytania
o cel swojego własnego istnienia

Wiersz jak przciesz widac jest wierszem białym, ale mimo to te koncówki jakoś mi nieleżą.. Nie chodzi tu o wartość merytoryczna ale o sam sbosób w jaki są napisane.. Jagby... Niepasóją do reszty (chodzi mi o to że formą w jakiej są pisane niepasują..) Niezmiena to faktu że wiersz jest niezły.. Niprzejmój się że taki krytyk (który notabene sam nieumie pisac
tongue.gif
) jak ja ci ględzi że niepsaują mu koncówki... Mam nadziej ze rozumiesz o co mi chodzi.

PS. Jak powiedział Wilston Churchil.. "Krytykowac może każdy głupiec.. I wielu z nich to robi"
laugh.gif
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Według mnie to nadal są super wiersze i nie uważam, że można się do czegoś przyczepić w kolejnym wierszu. Jak napisał O$skar to wiersz biały, więc nawet jak coś nie pasuje do reszty to nic się nie stało i nie możemy mieć pretensji do tego jak Sword napisał nam wiersz. To on decyduje jak wiersz ma wyglądać.

Mi nadal podobają się twoje wiersze i uważam, że nadal powinieneś pisać. Daje ci ocenę 9.5/10 I czekam na kolejne wiersze.
 

Sword

Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
514
Błękit

W otchłani toni błękicie
Zanurzam się powoli
Czego szukam pytacie
Odpowiem
Harmonii, spokoju, samotni
Gdzie myśli zebrać mogę

Spokoju głośny wir
Ogarnia mnie powoli
Kojąca chłodna woń
Niczym ukochanej dłoń
Po czole gładzi mnie
Nadzieja i siła powtórnie
Powraca z Hadesu umysłu
Na Olimp życia mego

Dostrzegam ten błękit nadziei
W swych oczach w lustrze co dzień
I niebie w dzień pogodny
Ten sam piękny błękit
Chłodny i spokojny
Niczym nie zmącony
Codziennie w ludziach widzę
Radosnych, pięknych, szczęśliwych

Co wiec począć mam
Samotnie swą drogą kroczę
Błękit ten jednak
Być się zdaje tuż zaraz za mną
Proroczo symbolizujący
lepszych czasów nadejście
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Dawno nie komentowałałam Twoich wierszy, wiec wybacz
happy.gif
Generalnie wszystkie twoje utwory są wspaniałe. Tutaj, w tym wierszu nawiazujesz do mitów, mówisz o samotności ale i o nadziei. Podmiot liryczny odczuwa brak bratniej duszy, kogoś bliskiego, ale: QUOTE Co wiec począć mam
Samotnie swą drogą kroczę
Błękit ten jednak
Być się zdaje tuż zaraz za mną
Proroczo symbolizujący
lepszych czasów nadejście Ten wers oznacza, że bohatera czeka zmiana w życiu i zawsze należy mieć nadzieje na lepsze jutro.
Czekam na kolejny wiersz.
 

Sword

Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
514
Powiew smutku


Me życie tak puste
niczym ma dusza
przez gorycz rozrywana
i przez cienie szatańskie
łapczywie szarpana
Idąc świata parkiem
bujnym i pięknym
nadziei wręcz pełnym
niczym mroźny król
o niewzruszonym sercu
przechadzać się zdaje
Me oczy widzą
miłośc,szczęście,radośc
umysł jednak przypomina
o chorobie śmiertelnej
me serce toczącej
samotnością zwanej
Przemykam przez świat
niczym chłodny płomień
życie swym chłodem
cicho gaszący
Nie cieszy mnie od dawna już
jedzenia smak,muzyki dźwięk
czy świata wdzięk
a kamień mego serca
coraz bardziej dać znaje
o obecności swej
w mej piersi zbolałej
Czym jest piękne ciało
bez duszy szlachetnej?
ramą bez obrazu
pustą i niegodną
chłodną i ulotną
W duszy mej od dawna
chłód i lód gościć sie zdaje
trawiący me życie
niczym mroźny płomień
życie wysysający
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Hmm przegapiłem tamten ostatni wiersz i o nim napisze po prostu bardzo dobry a zajmę się tym drugim, co dałeś ostatnio. Jakoś coraz mniej można napisać o twoich wierszach, bo jeden tak dobry jak drugi i obojętnie, co on porusza i tak zawsze świetnie ci to wypada. Ten wiersz też jest całkiem dobry, co ja mówię jest bardzo dobry. Jest jakby neutralny ni to smutny ni to radosny. Takie rozważanie momentami.

Powiem, że bardzo mi się podoba i czekam na kolejne twoje wiersze. Ocena myślę, że nie wystawie, bo i tak zawsze dam, 10/10 więc jak kiedyś coś będę miał to napisze.

Pozdrawiam autora.
smile.gif
 

Sword

Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
514
Ulotna myśl

Patrząc w domu okno
w świat w którym żyjemy
dostatek i bogactwo
biede i ubóstwo
zdaje sie dostrzegać
piękno i brzydote
wady i zalety
życie i śmierć
bytujące na świecie
Pisząc te słowa
przepełnia mnie duma
jak i obrzydzenie
z bycia członkiem
rodzaju ludzkiego
Swych czynów powinniśmy
sie wstydzić
i nigdy nie dopuścić
by miały miejsce
ale powinna też
przepełniać nas duma
ze skutków dla ludzkości
jakie nastąpiły
Siedząc na obłoku czarnym
będąc neutralnym
ponad wszystkim jakby
o lepszych lub gorszych
czasach myśle
które już nadchodzić się zdają
i nasze zycie
zmieniac zaczynają
Nadchodzą wiatry smutku
powiewy szczęścia
i już niedługo ogarną
żywoty świata ludzi
emocje wyzwalając
koła odwiecznego
bożego dopełniając
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Hmm ciekawe, czemu nie oceniacie tych wspaniałych wierszów. On ma naprawdę talent. Ten wiersz mi się szczególnie spodobał, bo porusza ważny temat. Jak nadal nie ma się, do czego przyczepić ani nic zarzucić. Po prostu potrafisz pisać wiersze i tyle. Podoba mi się pisanie w pierwszej osobie.

Dwa ostatnie wiersze tylko ja oceniam. Ten oceniam teraz, bo nie mogłem wcześniej. Jak dla mnie 10/10 nadal i nie zmieniam. Daj kolejne wiersze przynajmniej ja je po oceniam i poczytam.

Pozdrawiam autora wspaniałych wierszy.
 

Sword

Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
514
Przebłysk

W śnie głebokim
błogim i kojącym
samotnie krocze mroczną
zimną życia ścieżką
Widze zachodzące zmiany
z perspektywy wiatrów
oplatających świat,
toczących nasze życie
ni troszke nie zwalniając
Światło słońca i księżyca
rzucać jasną smugę zdaje się
na życie nasze i innych ludzi
A życie płynie
spokojnie i rwąco
niczym swobodna rzeka.
Oddech nasz co chwile
niczym istnienia zegar
wybijać kolejne chwle
nieuchronnie sie zdaje.
Ani sie nie spostrzezesz
a za chwile raptem
widzisz pierwszy włos siwy
pierwsze zmarszczki na twarzy
a juz sekunde potem
czas świat i życie
znaczenie mieć przestają
wychodzisz wtedy poza
rozumu granice
czas i przestrzeń oszukując
ukojenie w duchowej
oazie znajdując
 

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
Sword twe wiersze skryte, są super obyte
smile.gif

Widać wiele samotności i smutu, lecz i cień nadzieji. Widzę, że nie lubisz byc samotny ale taki właśnie jestes. Super metafory i bardzo dobrze dobrane słowa. Mi się podoba i zawsze śledze twoje prace.
Poruszasz ważne kwestie jakimi są życie, śmierć, egzystecja, perspektywa czasu
smile.gif

Dla mnie rewelka i oby tak dalej.
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Niedługo to zacznę kopiować stare posty o twoich wierszach
laugh.gif
, bo, po co pisać nowe skoro wszystkie są tak samo dobre. Co ja mówię są bardzo dobre a nawet wspaniałe. To jest moje zdanie i takie zapewne już zostanie, jeśli nadal będziesz zamieszczał tutaj wiersze.

Co tu dużo mówić. Super wiersze, wspaniała ich tematyka, nienaganna pisownia i w ogóle wszystko jest super. Powodzenia w pisaniu kolejnych wierszy. Czekam na kolejne wiersze i daje moją skromną ocenę jak zawsze pełne 10/10.

Jak zawsze pozdrowienia dla autora.
smile.gif
( To też zacznę chyba kopiować
tongue.gif
).
 

Sword

Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
514
Chwila

Samotnie siedząc
na dachu świata
mieć sie zdaje
wszystko przed oczyma
wszystko jest jasne
tak klarowne
wrecz najdrobniejszą mgiełką
nie zmącone
mam przed sobą
wszystkie zalety
przywary i wady rownież
egzystujące w symbiozie
w duszach jasnych
nic się przede mną
ukryć nie może
me oko wszystko
i wszytkich znajdzie
Chocbyś sie zakopał
w ziemi czeluści
mi nie uciekniesz
znajde cię wszędzie
Każda minuta,godzina i dzień
niczym krótka chwila westchnienia
miesiąc ,rok ,wiek i era
to krótkie chwile
równie ulotne
jak śpiew słowika
przechadzając się
po kurhanach przeszlości
słyszac śpiew radosny
jak i męki piekielne
myśle o tym co było
co jest teraz i będzie
widząc piękno świata
jego mrok i światło
patrząc na
dusze swobodnie,
beztrosko wrecz żyjące
siadam na swym złotym tronie
 
Do góry Bottom