Maturzyści

[Potak]

Jak wiemy jutro jest matura Sam ją zdaję i jestem ciekaw ile na foro jest takich jak ja Denerwujecie się ? Jakie jest Wasze podejście do nauki i matury ? Uczycie sie jeszcze dzisiaj czy dzień poświęcacie na odpoczynek i totalny luz psychiczny ? Z czego zdajecie mature i na jakich poziomach ? Jka się czujecie na siłach ? Pozdrawiam

 

[szczurek]

Wy**bane mam w to...
Zdam czy nie zdam i tak życie bedzie toczc sie dalej. Jutro polski, troche sie uczyłem, zdaje na podstawowym i jesli nic nie spartole to powinno być dobrze.
W pon angielski, tu podobnie jak z polskim.
Środa ustny polak, no tu musze jeszcze troche poćwiczyć, ale mam taki temat ze łatwo wchodzi.
Piątek angielski, jak powiedziała moja pani - to czysta loteria, ale ja mam nadzieje ze moje rozmowy na ts'ie z francuzami troche dodadzą mi otuchy.
Poniedziałek matma, oczywiscie na podstawie, jeśli wszystko mam w tablicach to pozostaje logiczne myślenie, ale z drugiej strony to nie tak hop - siup rozwiązać te kilka zadań.

Pozostaje kwestia dodatkowego wosu, bo nei jestem pewien czy pisze 8 czy 10, ale to sie dowiem.

 

[Feomathar]

To na zachete macie cos wygrzebanego w sieci:


CYTAT
Witam wiadomo juz niedlugo zaczynaja sie matury nie musze mowic ze dla wiekszosci to bardzo znaczacy okres w zyciu dlatego tez topic powinien sluzyc wszystkiemu co sie tyczy tegorocznej matury wskazowki uwagi i inne pierdoly mile widzane

Na poczatek dam pare przykladowych tematow,zadan na mature z roznych przedmiotow:


Matura 2007 język Angielski poziom podstawowy :

"Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupiłeś ciągnikowy kultywator sprężynowy z zapasowym kompletem lemieszy półsztywnych i skaryfikatorem.
Zauważyłeś, że uszkodzone było łożysko toczne baryłkowe wahliwe w mimośrodzie oraz brakowało połączeń gwintowych ze śrubą pasowaną o trzpieniu stożkowym.
Chcesz zgłosić jego reklamację. Napisz na czym polega problem oraz gdzie i kiedy nabyłeś urządzenie i zaproponuj rozwiązanie problemu. Podpisz się jako XYZ.



Matura 2007 Geografia
Temat pracy:

Wpływ deszczy monsunowych w Afryce na dorożkarstwo w południowej Francji


Matura 2007 język polski
Temat wypracowania:

Rozwiń cytat "nam strzelać nie kazano" w oparciu o wystep reprezentacji Polski na Mistrzostwach Świata 2006r


matura 2007 fozyka

Zadanie 1

Z dna szklanki ze sprite'em odrywają się co dt bąbelki o napięciu powierzchniowym s. Po czasie t pierwszy bąbelek przebył drogę S poruszając się po sinusoidzie. Całkowita praca wykonana przez bąbelki sprite'a w danym czasie t wynosi W. Oblicz skok linii śrubowej n+2-ego bąbelka, jeżeli wiadomo, że po czasie, gdy k-ty bąbelek był w 1/8 drogi, szklanka została oświetlona skolimowaną wiązką światła. Przewidzieć zmiany w ruchu n+2-ego bąbelka, jeżeli po dojściu jego poprzednika do powierzchni szklanka zacznie wirować z prędkością kątową w.

[ Dodano: 2007-05-03, 22:59 ]
dla amatorów fizyki jeszcze jedno zadanko;d

Zadanie 4

Zła królowa, stojąc przed lustrem, poczynając od chwili t=0 wypowiada w ciągu t sekund formułę "Lustereczko, powiedz przecie, najpiękniejszy kto na świecie?". Co stanie się w chwili 2t, gdy przez okno padnie na lustro strumień neutronów termicznych? Odpowiedź podaj dla trzech przypadków: a) lustro jest wklęsłą soczewką o aberracji sferycznej A, posrebrzaną od tyłu w k%, B) lustro jest zwierciadłem elektrostatycznym, c) zła królowa ma zeza. W przypadku c) powiedz, jaką rolę odgrywa fakt, że we wzorze na akomodację siatkówki oka złej królowej występuje stała 'kappa'

 

[szczurek]

Ok, moje nastawienie do matury sie troche zmieniło ale mniejsza o moje odpały.
Polski dzis poszedł mi przyzwoicie, beznadziejny był tylko ten tekst Barbary Skargi. No momentami to sie zastanawiałem czy to wos nie jest ;] Zobaczmy jak bedzie dalej.

 

[Potak]

Dokładnie Szczurek pierwszy stresik za nami, ale w poniedziałem Angol Choć powiem, że czuję się mocniej z nego aniżeli z Polaka Zobaczymy co dadzą Co do tekstu B.Skargi to nie był zły, choć na 3 pytania brakło mi czasu i zająłem się wypracowaniem nr 2 Obym tylko nie popłynął

 

[szczurek]

http://matura.gazeta.pl/matura/0,80448.html

Odpowieidz, podobno juz wczoraj byly w necie ;o

Kurcze naliczyłem sobie z tej pierwszej czesci gora 12 pkt na 20 mozliwych. Mam nadzieje ze bedzie tego wiecej. Mam tez nadzieje ze wypracowanie poszlo mi dobrze, bo bylo to chyba najdluzsze jakei w zyciu napisalem i czuje ze jest dobrze

 

[Potak]

Ja sobie powiedziałem, że nie będę sprawdzał odpowiedzi i się zchizował Choć mnie korci, aby sprawdzić, ale nie Nie popatrze na wyniki Boję się i tyle ;] Wole poczekać i podbudować się może Angielskim, może wtedy luknę, a jak nie to będę czekał do 10 lipca

 

[szczurek]

Szczerze tez zawsze wychodziłem z takiego założenia, a teraz zaluje ze sprawdziłem bo inaczej sie juz nastawie do innych egzaminów.
Wciąż jest jednak nadzieja ze to co napisalem pasuje pod klucz. A teraz juz nie pamietam co za głupoty tam skrobałem :]

 

[Sever Sharivar]

Klucz kluczem, poczekajcie na to co powie OKE. Myśmy się tak przejechali rok temu na pisemnym polskim, wg klucza z gazety to wszyscy pozdawali, ale to co powiedziało OKE to masakra... Do dzis nie potrafie przeboleć tego z trzema upadkami Chrystusa, (temat z fragmentem pamietnika i wierszem "Budujemy barykady" ). Lol i tyle;/ Może mistrzem nie jestem w interpretacji, ale na to nawet najwiekszy kujon w LO nie wpadł... Co do tegorocznych tematów, to były łatwe. Przynajmniej z mojego punktu widzenia

 

[Potak]

Ty Sever to wogóle mózg jesteś Co do kluczy, to ja wogóle tego nauczania od podstawówki nie kumam :/ Całe życie uczyli mnie przynajmniej, że jak mam pisać na jakiś temat i z czegoś z jakiegos fragmentu to własnymi słowami, to co ja widze i jestem w stanie wywnioskować z tekstu, a tu klucz i lipton ;/ Mimo, iż dobrze masz napisane to według klucza jest inaczej i prze****** ;[ Tak samo jestem ciekaw z jaką wiarygodnością sprawdzają nasze prace, bo matury jako kartki już nie zobaczymy - jedynie wyniki ... Nie jestem wogóle przekonany po testach gimnazjalnych ... Te akurat dawano do ręki i do szkolnych papierów chowano, tylko najzabawniejsze jest to, że z rozprawki dostałem 0 pky <!> A gdy sprawdziła to moja nauczycielka to stwierdziła, iz praca bardzo dobrze napisana <_< I co ? Dobreze chociaż, że do Liceum nie były brane pod uwagę pkt. z testów gimnazjalnych tylko umiejętności piłkarskie bo miałbym ciężko najprqawdopodobniej dostać się do dobrego liceum :huh:

 

[Dadex]

Żeby nie zakładać nowego tematu. Jutro jak wiadomo matura i ciekawi mnie jak się z tym czujecie. Szczerze powiedziawszy ja się stresuję byle czym, także w tym przypadku oczywiste jest, że nie jestem spokojny. Jutro polski, we wtorek angielski, a piątek mam ustny angielski następnie 14.05 piszę rozszerzoną matmę (i tu mam wątpliwości przy moim lenistwie), dalej 15.05 ustny polski i koniec.
Jedyne co na razie zrobiłem to przeczytałem kilka streszczeń, napisałem list z angielskiego i tyle. Czas zabrać się za arkusze z matematyki.

 

[Feomathar]

Hmm, no faktycznie jutro matura Ale ja jakoś się nie przejmuje, aż sam się dziwie dlaczego
Uczyć się uczyłem 4 lata w technikum i to co dziś powtórzę to tak mi raczej nie da bo nie będę skoncentrowany. Ogólnie bardziej boje się ustnych matur aniżeli pisemnych fakt faktem, obawiam się troszkę geografii, bo nie miałem jej 2 lata, ale nie powinno być źle, na te 30% zawsze się coś naskrobie.
Do polskiego mam nastawienie takie że jak ktoś potrafi czytać ze zrozumieniem i nie jest kompletnym matołem to zdać musi, angielski no cóż, gdyby poszło mi we wtorek tak jak na próbnych to chyba bym chodził upity przez kolejne 2 tygodnie (80%). Ale również uważam że jeśli ktoś rozumie co nie co, to zdać (podstawową) powinien bez problemu.

Ustne maturki już ciut gorzej, fakt że nie jest to zapora nie do przejścia, ba nauczyciel od polskiego w mojej szkole mówił że zdać wcale nie jest trudno, gorzej jest opanować nerwy (chodź moim zdaniem jeśli potrafiłem opanować nerwy na egzaminie na prawko to i na maturze dam sobie rade ).
Najbardziej obawiam się chyba angielskiego ustnego. Dziwie się bo nie uważam się za kompletnego matoła w tej dziedzinie, ale jakoś stracha lekkiego mam.


Ogólnie uważam że jeśli ktoś ma do tego lekkie podejście (takie jak ja ) to może mieć ciut problemów, ale każdy po maturach mówił że to tylko strach a same egzaminy wcale trudne nie są.

Cóż przekonamy się jutro, ja swoją batalie maturalną rozpoczynam 5.05 a kończę 20.05, trochę długo ale niestety nie mam wyjścia.

 

[Dadex]

Ja największą niechęć mam do ustanej z polskiego. Nie lubię mówić, mówca ze mnie marny, tym bardziej jak się stresuję. A co do ustnego angielskiego mimo iż nie należę do orłów nie boję się zbytnio, przynajmniej na razie.

 

[Świrus]

http://lidel.org/przecieki_maturalne/#a1_polski.pdf tu macie przecieki jakby co.

Sam do matur mam 3 lata i jakoś się póki co nie stresuję xD

 

[Gothi]

Ogólnie luźno jakoś. polski, angol pisemne, przydałoby się, żeby były porządnie, jednak na to nie liczę, więc i stresu nie ma.
Później z biolą powinno być dobrze. Chemia, matma... trochę loteria, ale nie są dla mnie aż tak ważne.
Ustne... angol, bez stresu, nie ma problemu by zdać, a wynik nie jest ważny, więc starczy zdać. Z polskim gorzej, bo jeszcze nie zrobiłem prezentacji xD

Ogólnie... jeśli żadnej bzdury nie wywiną, dobrze będzie.

 

[Dark Shadows]

Ja matury nie piszę, ale pisze ją mój brat. Nie widzie po nim by go to jakoś ruszało. Piszę swoją prezentacje, czy tam jej plan i coś tam robi, ale nie wiele.

Ogólnie życzę wam wszyscy nasi forumowi maturzyści byście jak najlepiej napisali. Licze na was. Sam się stresuje przed takim czymś, ale wam życzę byście spokojnie do tego podeszli i zdali na najlepszych ocenach.

Pozdrawiam.

 

[Laska]

U mnie w szkole pisaliśmy już tyle tych próbnych matur, że tą w ogóle się nie przejmuję, a chcę tylko, żeby to już było za mną... Do polskiego pisemnego się nie przygotowuję. Do angielskiego może sobie coś powtórzę (piszę rozsz.). Ogólnie najbardziej stresuję się matmą (rozsz) i angielskim ustnym (też rozsz.). Ogólnie to właściwie jeszcze nie miałem czasu na naukę Ale podchodzę do tego raczej na luzie, bo jestem pewny że zdam, tylko nie wiem, jak wysoko

 

[yeed]

Ogólnie chciałem życzyć wszystkim maturzystom powodzenia
Fajni z was ludzie i dlatego wierze, że sobie wszyscy poradzicie
Trzymam za was kciuki i połamania.....długopisów.....
No i dobrze ukryjcie ściągi

 

[Nameless]

Widzę że was tu całkiem sporo wiec za całą ekipę kciuki trzymam. GL HF dostańcie się tam gdzie chcecie i połamania długopisów jak pisał yeed ; p

 

[szczurek]

Z tymi ściągami to chyba jakiś stereotyp że jak maturzysta to musie mieć ściąge ;p
Jak ja pisałem maturę to nikt takowych nie posiadał, z resztą nie było po co - wszystko napiszecie tak jak trza
GL HF