Kto To Mówił?

[Phantom Lord]

CYTAT
O ile sie nie myle, to mowil Gorn....


Nie, to mówił Leif z Klanu Ognia.

 

[Dami 1200]

Hm..... nie było pytania, a poza tym minęły ponad 2 dni.

" Miasto ?? Cape Dun nie jest warte nazwania miastem. To dziura zabita dechami " - chyba tak to szło...

 

[alus944]

Ork przed wejściem do Cape Dun

Hmm.. Nic mi się takiego nie przypomina więc oddaję

 

[Pandrodor]

CYTAT
Ta...mhm...powinienem był im powiedzieć...ale tego nie zrobiłem.

Noc Kruka, na 99,9% też G2

 

[Elrath]

Czyżby Pepe?

 

[Dami 1200]

Brak pytania, więc ja zadaję :

"Myślę, żebyś nie pokazywał się na farmie"

 

[Pandrodor]

To nie było dokładnie tak,dami aleto i tak Bullko xD A następnym razem nie zabieraj pytania poprzednikowi może, bo nie był pewny odpowiedzi ok? xD

G2
"Wkrótce ruszamy, teraz potrzebujemy jeszcze więcej zapasów"
Jakoś tak to było, chyba będzie wiadomo kto to...

 

[Jodełko]

To był Lord Hagen.

G2
"Przypłynąłeś tu?!"

 

[Dragomir]

Lares, jak pojawiliśmy się w porcie w khorinis, przypływając lub szturmując bramę bez pozwolenia.

G1
"Ej stary czemu mnie bijesz? Co ja ci zrobiłem?"

 

[Prince of Persia]

To mowil Wrzod.

W G2 jest taki dialog:
- Wycieral ci ktos juz dzisaj nosek?
- Zostaw mnie w spokoju idioto!

 

[Kraver Lynch]

Taaa...Rozmowa naszego bohatera z zadufanym Tillem.

- Nie idź tam, orkowie zrobią z Ciebie kotlety
- Och
- Nie ma za co...

 

[Goran]

CYTAT
- Nie idź tam, orkowie zrobią z Ciebie kotlety
- Och
- Nie ma za co...


Pacho, Strażnik ze Starego Obozu siedzący przy drodze na terytoria orków...

Hmm...
Nie mam pomysłu. Niech ktoś inny zada...

 

[Akasemis]

No to ja zadam

"Jednak Adanos nie zapomniał o swoim słudze !"

 

[Phantom Lord]

Vatras, po uwolnieniu go z więzienia w G3.

Chyba, więc oddaję...

 

[Akasemis]

No to....


"Jest słaby,i wiele zapomniał...ale wciąż żyje !" (no chyba latwiejsego nie mogłem dać )

 

[Jodełko]

Mówi to Xardas, w wstępie-filmiku [intro] gry.

"uszy do góry"

 

[Goran]

Bezimienny do Regi, wieśniaczki z farmy Sekoba.

Hmm... Zawsze lubiłem ten monolog...
"Uważaj na pełzacze.
Im niżej zejdziesz, tym częściej możesz na nie wpaść. Te przeklęte stwory przychodzą chyba wprost z królestwa samego Beliara!
Bez przerwy słychać jak grzebią i kopią. Siedzą w ciemności i czekają na jakiegoś biednego górnika, z którego zrobią sobie obiad.
Są bezlitosne i bardzo szybkie. Jeśli ci życie miłe, uciekaj stąd ile sił w nogach. Prędzej czy później padnie i na ciebie."

 

[Pandrodor]

Któryś Baal...ale chyba nikt nie pamięta. 2 dni minęły...

G2, prościzna...
"Niech żyje król!"

 

[Jodełko]

Paladyni.

G2
Ale pamiętaj, to moja walka!

 

[Pandrodor]

Gorn w GD, kwestia przed oczyszczeniem drogi do kamiennej fortecy.
Jodełko, palkowie mówili chyba "Chwała Innosowi", nie jestem pewny...ale straż miejska na bank mówiła "niech żyje król!". Tak czy inaczej zaliczone.

ęPrrrroszę, nie bij mnie, będę nawet...prrracował!" xD NK, pewnie i G2...