Krokodyl - Nowy Nakrotyk

Status
Zamknięty.

RoMek

Niewolnik systemu
Członek Załogi
Dołączył
7.5.2008
Posty
4807
Pewnie wielu z was już o tym słyszała.
Na europejskim rynku pojawił się śmiertelnie niebezpieczny narkotyk, przy którym nawet heroina czy "kompot", czyli specyfiki kojarzone z najczarniejszą stroną narkomanii, to ostra i ryzykowna, ale jednak uleczalna "zabawa". Natomiast nowy narkotyk to po prostu gnijąca śmierć od pierwszej dawki!

Szczególnie śmiertelne żniwo dezomorfina - bo o niej mowa - zbiera w Rosji. Policja wpadła niedawno na trop mieszkania w Ufie, w którym znajdowała się prowizoryczna wytwórnia tego narkotyku. Stamtąd pochodziła większość działek, w które zaopatrywali się okoliczni narkomani.


Dezomorfina zwana w Rosji pieszczotliwie "krokodylem" to narkotyk z tej samej rodziny, co inne opiaty: heroina, morfina czy kodeina. Jej produkcja jest niezwykle prosta - wykorzystuje się powszechnie dostępne w aptece lekarstwa, na zakup których nie potrzeba w Rosji recepty ani wielkich pieniędzy. Po kilku reakcjach chemicznych narkotyk jest już gotowy.

Jednak najbardziej koszmarną kwestią jest sposób, w jaki dezomorfina zabija uzależnionych - zaczynają oni, w dosłownym znaczeniu, gnić niczym trędowaci. Ciało pokrywa się sinymi planami, tworzą się rany, skóra odchodzi od mięsa. W najbardziej ekstremalnych przypadkach ciało... odchodzi od kości. W Internecie krąży film, na którym młody człowiek (który oczywiście na młodego nie wygląda) przychodzi do lekarza z nogą owiniętą reklamówką. Na pytanie, dlaczego trzyma nogę owiniętą folią, pokazuje, że w przeciwnym razie mięśnie całej łydki swobodnie zwisają, odsłaniając kości na niemal całym odcinku od kolana do stopy. "Krokodyl" go poszarpał.

Dezomorfina jest poważnym problem nie tylko ze względu na tragiczne skutki jej zażywania - przede wszystkim jest wyjątkowo łatwo dostępna. Nie trzeba znać dilera, czy kogoś, kto ma znajomych w narkotykowym półświatku. Nie trzeba też płacić słonych pieniędzy, jakie bądź co bądź kosztują "tradycyjne" opiaty - "krokodyl" jest ponad 10 razy tańszy. Szacuje się, że uzależnionych od dezomorfiny jest w Rosji 100 000 osób. Przyjmuje się, że coraz większe żniwo zbiera także na Ukrainie. Pozostaje pytanie, kiedy ta trucizna dotrze do Polski? Żywimy nadzieję, że nasze służby szybko będą w stanie rozpoznać zagrożenie i stanowczo mu się przeciwstawić.
Tutaj trochę video
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=rv1QAk2-8d8


Teraz powiedzcie, brał już ktoś? Bo nie wiem czy warto się kusić na to :D
 

Crisis

Strażnik Magów Wody
VIP
Redakcja
Dołączył
17.11.2006
Posty
453
Narkotyków jest wiele, co jakiś czas powstają nowe. Tak było, jest i będzie. I pewnie im nowsze - tym bardziej niebezpieczne. Krokodyl oczywiście jest narkotykiem niezwykle niebezpiecznym, ze względu na śmiertelność uzależnionych, same skutki jego stosowania są wręcz przerażające. Jednak czy uda się go zlikwidować zanim na dobre się zadomowi? Zobaczymy, choć jestem zdania, że to naprawdę niezwykle trudne zadanie.

Teraz powiedzcie, brał już ktoś? Bo nie wiem czy warto się kusić na to :D
Nawet jeśli to żart, to jest on naprawdę nie na miejscu.
 

Elessar

Inkwizytor
Weteran
Dołączył
30.12.2007
Posty
2679
Mówiąc szczerze, to mnie zatrważa. Odchodzenie ciała od kości? O rany, bleeech. Nie mam pojęcia jak ludzie mogą to zażywać, mogę jedynie mieć nadzieję że to z nieświadomości. Im wcześniej zaczniemy o tym mówić, publicznie, tym większa szansa na powstrzymanie innych przed używaniem tego... czegoś.

Ave
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
Brzmi jak niezły dramat. O uszy mi się obiło, nie przeczę. Skutek uboczny w postaci mięśni odklejących się od kości, niedobrze mi na samą myśl. Ale ludzie będą wymyślać i tworzyć kolejne wynalazki bo coś trzeba robić i z czegoś trzeba życ na tym świecie. Bardziej mnie intryguje, kto i jak wymyślił że taka kombinacja leków da taki efekt.
Sam narkotyk na pewno już gdzieś jest u nas. Bo to się rozchodzi jak zaraz, niczym średniowieczny trąd. Pytanie czy uda się z tym poradzić. Są ludzie którzy nie mają hamulców w wyniszczaniu własnego organizmu. Nie wiem co nimi kieruje i prawde mówiąc nawet nie chce. Mówią wszystko jest dla ludzi ale z umiarem, ale tutaj ta reguła zdaje sie nie mieć racji bytu. Ale co kto lubi. Wydaje mi się że mogę wymyślić bardziej artystyczne próby popełnia samobójstwa niż zwykłe... yyy.... Rozklejenie się?

A co do komentarza, rób ta co chceta. Nie mój cyrk nie moje małpy ;)
 

szkeleton

Hmmmm
Członek Załogi
Dołączył
15.11.2008
Posty
8520
Mam znajomego, który to zabrał...leży w szpitalu z ciężkim uszkodzeniem ciała. Mam mówić dalej?
Osobiście nigdy nie brałem i brać nie będę. Nie wiem co ludzie w tym widzą...
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Nie wiem co ludzie w tym widzą...

Głupota i bezmyślność jest najpowszechniejszym zjawiskiem w świecie ssaków naczelnych zwanych homo sapiens, ot i wszystko.
 

szkeleton

Hmmmm
Członek Załogi
Dołączył
15.11.2008
Posty
8520
Głupota i bezmyślność jest najpowszechniejszym zjawiskiem w świecie ssaków naczelnych zwanych homo sapiens, ot i wszystko.
Z roku na rok coraz to głupsza i większa.
 

Vendetta

Deathproof
VIP
Dołączył
27.2.2009
Posty
1393
Jak sie to zazywa?

btw selekcja naturalna, glupsze osobniki odpadaja. nejczer, biczyz
 

Dragomir

Adam Konopka
Weteran
Dołączył
25.9.2004
Posty
2527
dożylnie V

a przy okazji chciałbym stwierdzić że jak ktoś nie widzi różnicy między krokodylem, a trawką, to jest kretynem, a na pewno znajdą się tacy. kretynem zapewnie na poziomie tych, którzy sięgają po krokodylka, bo wiedząc że zgnije mi skóra po kilku miesiącach i że zażywając będę miał parę lat życia, to żeby dla tymczasowej 'fazy' - nawet nikt nie opisał jak to działa przy okazji - to raczej średnio się opłaca, no ale ruskie to ruskie, tam beznadzieja jeszcze większa niż u nas w przypadku mas społecznych.
 

yeed

Trolololo Guy
Weteran
Moderator
Dołączył
10.1.2007
Posty
8225
Zastanawia mnie czyci ludzie mają świadomość tego, że podpisują na siebie wyrok, gdy biorą takie dziedostwo. Czy to po prostu nieawiadome albo pod wpływem chwili.

Nie rozumiem motywu w stylu biorę narko doskonale wiedząc, że ma takie skutki uboczne. Są uzywki o mniejszym oddziałyuwaniu na organizm a i tak znajdą się hardkory, które pakują się w taki syf. Widziałem skutki tego dziadostwa i wiem jedno. NI ma uja we wsi, żeby to brać.
 

El Bastardo

Władca Wiedźm
Moderator
Redakcja
Dołączył
1.10.2007
Posty
3025
Jednym słowem masakra! Wczoraj oglądałem to wideo a później na yt jeszcze gorsze i nie wierzyłem w ludzką głupotę. Mięso opadające z rąk i ukazujące kości, dziury w udach aż do kości, szok. Na ogół nie jestem wrażliwy, ale to ciężko mi się oglądało. Co człowiek musi mieć za sieczkę w głowie, że by brać takie środki wiedząc jakie są skutki.
 

Nauczyciel

Martwy Pluszak
Weteran
Dołączył
12.11.2006
Posty
2497
nie wiem jak syf wyglada ale pewno zdesperowani narkomani myslac ze kupujac heroine od dilera, dostaja krokdyla za te same pieniadze
i ida kimac

wrobieni gnija w ciemnosciach
 

Electric Dragon

Majster
Weteran
Dołączył
22.8.2009
Posty
4209
tia, przez tego krokodyla znów siedli na dopalacze, szczególnie na sklepy internetowe^^ Nie mam skąd zamawiać ;p
Poważnie, nie moje zdrowie i w poważaniu mam ten specyfik, z racji, że nie zażywam nic. Jak się w mediach nie zacznie znowu jakaś wielka anty-kampania, zwykli narkomani będą brać.
Zresztą, naturalny środek eliminujący słabe ogniwa w społeczeństwie
 

pepon

Member
Dołączył
27.7.2005
Posty
353
A jak dla mnie - bardzo dobrze, idioci się wytrują.
Powinno się również zalegalizować przynajmniej zielsko ze względu na ilość pieniędzy przeznaczanych na walkę oraz dochód jaki przyniosłaby państwu legalizacja. Jak to powiedział Janusz Korwin-Mikke "teoretycznie żyjemy w świecie ludzi odpowiedzialnych". A państwo i policja robi z nas inwalidów umysłowych. Jak ktoś jest idiotą i chce walić takie rzeczy, śmiało, sam za siebie odpowiada, jego sprawa.

Co do narkotyku - niezła rzecz. W sumie to tak jakby sobie trochę cyjanku zapodać. Albo i gorzej, bo od cyjanku umiera się szybciej, chociaż może takiej luty nie ma.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom