- Dołączył
- 10.1.2007
- Posty
- 8225
Co sądzicie o czytaniu komiksów hm????
Czytacie je w ogóle czy czytaliście kiedyś????? jeśli tak to jakie?????
jaka jest wasza ulubiona seria i czy uważacie że dorosły człowiek czytający komiksy
wystawia się na śmiech publiki czy nie???
Osobiście czytałem wiele komiksów....gdy byłem młodszy......
od komiksów ze stajni amerykańców DK czy DC ...
Spawn...Spider man Batman Fantastic four i inne
przez komiksy disneyowskie czy Gościnnego i Uderzo....
aż po polskie produkcje typu "Romek Tytus i a'tomek".."kapitan żbik" i inne...
w dzieciństwie miałem masę świetnych komiksów i zaczytywałem się
z czasem jakoś to zagasło u mnie ale też komiksy się popsuły też trochę...
za duża komercha a za mało oryginalności...
moją ulubioną serią zawsze był "asterix i obelix"(Gościnnego i Uderzo)....
miałem praktycznie ich wszystkie komiksy
i czytałem je po milion razy tak jak oglądałem większość rysunkowych adaptacji filmowych tych komiksów....miłe wspomnienia mam do serii gigant...
disnejowskie postacie też były fajne...no i z tych mroczniejszych fascynował mnie Spawn.....
dziś już tak nie czytam jak kiedyś
ale od czasu do czasu miło przysiąść obie przy jakimś komiksie dla relaksu..
i nie uważam by to było nie na miejscu gdy koleś 40 letni czyta komiks...
moim zdaniem to jest pasja a pasje to nic złego...jeśli to lubi niech tak robi....a komiksy są gites
Czytacie je w ogóle czy czytaliście kiedyś????? jeśli tak to jakie?????
jaka jest wasza ulubiona seria i czy uważacie że dorosły człowiek czytający komiksy
wystawia się na śmiech publiki czy nie???
Osobiście czytałem wiele komiksów....gdy byłem młodszy......
od komiksów ze stajni amerykańców DK czy DC ...
Spawn...Spider man Batman Fantastic four i inne
przez komiksy disneyowskie czy Gościnnego i Uderzo....
aż po polskie produkcje typu "Romek Tytus i a'tomek".."kapitan żbik" i inne...
w dzieciństwie miałem masę świetnych komiksów i zaczytywałem się
z czasem jakoś to zagasło u mnie ale też komiksy się popsuły też trochę...
za duża komercha a za mało oryginalności...
moją ulubioną serią zawsze był "asterix i obelix"(Gościnnego i Uderzo)....
miałem praktycznie ich wszystkie komiksy
i czytałem je po milion razy tak jak oglądałem większość rysunkowych adaptacji filmowych tych komiksów....miłe wspomnienia mam do serii gigant...
disnejowskie postacie też były fajne...no i z tych mroczniejszych fascynował mnie Spawn.....
dziś już tak nie czytam jak kiedyś
ale od czasu do czasu miło przysiąść obie przy jakimś komiksie dla relaksu..
i nie uważam by to było nie na miejscu gdy koleś 40 letni czyta komiks...
moim zdaniem to jest pasja a pasje to nic złego...jeśli to lubi niech tak robi....a komiksy są gites