Jaki Rozdzial Sprawil Wam Problem

rado96xd

Member
Dołączył
5.10.2010
Posty
201
Ja miałem największe problemy w 2 rozdziale w koloni górniczej. Wejść do zamku to była pestka :p, ale żeby wyjść i przebiec koło orków trzeba było kilka razy próbować.
 

Kamil96p

Member
Dołączył
17.10.2010
Posty
109
Jeśli chcesz się łatwo wydostać z zamku to wystarczy że zejdziesz trochę po taranie i wypijesz miksturkę przemiany w wilka ale wtedy nie jestem pewny czy stojący u góry strażnik nie zacznie strzelać do ciebie z kuszy :p albo zestrzel jednego orka który jest najbliżej taranu, zejdź z niego i dopiero wtedy wypij miksturkę, raczej będziesz już po za zasięgiem strażnika ; D
 

sabaton

New Member
Dołączył
23.1.2011
Posty
24
Mi najwięcej problemu sprawił rozdział 2.
Mamy dopiero jakąś klasę (np SM) ,a już musimy biegać po całej Kolonii Górniczej miedzy orkami a innymi potworami.
 

sebogothic

New Member
Dołączył
19.12.2010
Posty
136
Jeśli już miałby wybierać to rozdział drugi, w którym wkraczamy do GD, kiedy nasza postać jest jeszcze słaba i trzeba kombinować, ale jak raz się przejdzie przy kolejnych podejściach nie sprawia problemu.
 

Souler

New Member
Dołączył
25.7.2011
Posty
46
Mi najwięcej problemów sprawił także rozdział drugi. Zawsze jak wchodziłem w drugim rozdziale do górniczej doliny była noc i przez to jak głupi latałem w kółko szukając wejścia do zamku. Ogółem w górniczej dolinie jest wiele silnych potworów z którymi nie dawałem sobie redę w drugim rozdziale i przed większością uciekałem.
 

gra

Banned
Dołączył
16.8.2011
Posty
42
Zdecydowanie rozdział trzeci. Czemu? Ponieważ w tym rozdziale trzeba było się dostać do zamku. Z początku nie wiedziałem jak tam wejść, męczyłem się z orkami bo myślałem, że trzeba ich wybić. Choć wiele prób ich zabicia sprawiało, że ginąłem i tak wybiłem ich masę. Dopiero jakiś dwóch godzinach skapowałem się, że trzeba wejść po taranie. Niewielki problem sprawił mi rozdział trzeci. Ci poszukiwacze byli jak zaraz, w najmniej spodziewanym momencie wyskakiwali. Pozostałe rozdziały nie były nie były za bardzo trudne.
 
Dołączył
1.11.2005
Posty
108
Chyba coś Ci się pomyliło. Opisujesz rozdział trzeci jako drugi na początku. Dla mnie najtrudniej było na początku czyli rozdział pierwszy. Kompletnie nie wiedziałem jak się walczy w dodatku na początku Gothic 1 o walce z goblinami i wilkami nie było mowy, więc zgadnij co zrobiłem na widok młodego wilka ;)

Drugi rozdział trochę mnie przeraził do takiego stopnia, że bałem się wyjść z zamku jak w końcu udało mi się tam dostać. W podskokach uciekałem z Doliny jak wykonałem zadanie u Garonda. I 3 rozdział też był niezły z poszukiwaczami, ale wystarczyło im tylko ognistą strzała trafić by nie stali jak słupy.
 
Do góry Bottom