Gothic Dalsze Losy Według Mnie

Sekob97

New Member
Dołączył
3.11.2010
Posty
7
Chcę przedstawić wam dalsze losy bezimiennego, które wymyśliłem sam. Nie stworzyłem moda ponieważ się na tym nie znam.
Akcja dzieje się w sypialni Rhobara III, rok po tym jak został królem.
Król strasznie miota się na swoim łóżku Milten stoi nad nim, Lares i Gorn są za drzwiami.
Rhobar budzi się z wyrazem przerażenia na twarzy, zaczyna rozglądać się po Sali i znajdując wzrokiem Miltena opowiada mu co się działo w jego śnie (akcja Arcani). Dalej siedząc na łóżku pyta ile spał. Milten odpowiada, że ponad miesiąc a przy życiu utrzymał go on i jego zaklęcia, co jednak skutkowało kompletnym zanikiem umiejętności walki króla. Wtedy rozlega się przeraźliwy krzyk, sam Beliar w postaci czerwonej chmury dymu pojawia się w sypialni i mówi pełnym grozy głosem: „AAAAAAAA!!! Nie wiem jak udało ci się przeżyć własną śmierć we śnie wybrańcze, ale TO TWÓJ KONIEC!” Do Sali wpadają Gorn i Lares rozglądają się po sali i stają ja wyryci. Beliar rzuca się na króla, który łapie miecz ze ściany (ozdoba praktycznie nie nadając się do walki) uderza w Bleiara, on dotknięty klingą błogosławioną przez Innosa odskakuje jak poparzony. Król widząc działanie miecza rzuca się na mrocznego boga. Gorn zdejmuje topur z pleców i atakje demona od ryłu, Lares atakuje wraz z nim, Milten nie pozostaje dłużny udeża najpotężniejszymi znanymi sobie czarami. Beliar po krótkiej walce znika, bezimienny osuwa się na ziemię ze zmęczenia.
Milten: „On tu wróci.”
Gorn: „Niech tylko spróbuje!” (pokazuje na topór)
Lares: Musimy coś zrobić!
Bezimienny: „Ahhh ehhh (ciężko wzdycha) Milten możesz nas jakoś zabezpieczyć? Długo nie wytrzymam”
Lares: ”No nie wyglądasz ciekawie”
Milten: „Przepraszam, nie mam pomysłu. To był sam Beliar, nie mamy z nim szans”
Gorn: (sam do siebie) „Szkoda, że nie może po prostu zapomnieć.”
Milten: „To jest myśl!”
Lares: „Co? Zapomnieć? Czy aby dobrze się czujesz? To był sam Beliar we własnej osobie!”
Bezimienny: (mówi ciężko) „Cisza! Milten mów.”
Milten: „Pamiętacie list gończy z Khorinis? Ten z podobizną króla. (kiwają głowami) Mam jeszcze 1 sztukę, mogę jej użyć do odprawienia rytuału zapomnienia.”
Lares: „Czego?”
Gron: „Właśnie o co chodzi?”
Milten: „Jeśli go odprawie wszyscy zapomną jak wygląda król, włącznie z bogami.”
Gorn: „A co z nami? My też zapomnimy?”
Milten: „Nie wiem. Nigdy tego nie robiłem.”
Bezimienny: „Zaryzykujemy” (z pomocą Laresa i Gorna wstaje)
Wszyscy idą do kwatery Miltena, a ziemi jest namalowany pentagram.
Bezimienny (stoi w środku pentagramu) : „Zaraz. Gdzie jest Diego?”
Gorn: „W Mora Soul. Jest oblegany przez armię Asasynów.”
Bezimienny: „CO!? I dopiero teraz mi to mówisz?!”
Lares: „Przepraszam, że byliśmy zajęci ratowaniem ci tyłka i nie powiedzieliśmy ci o tym.”
Milten kombinuje coś przy stole.
Bezimienny: „Przepraszam. Ale co się stało?”
Milten: „Nie czas na wyjaśnienia! Czuję ogromną mroczną moc. Beliar się zbliża.”
Odprawiają rytuał. W trakcie pojawia się Beliar. Czując ogromną moc zaklęcia atakuje odprawiającego rytuał Miltena. Gorn i Lares są zajęci hordami zombie, które przyszły wraz z Beliarem. Miltena broni dziwna niebieska poświata mająca niesamowitą moc, był to Adanos. Beliar po nieudanym ataku rzuca się na Króla któr nie może się ruszyć.
Adanos w swym gniewie zniszczył wszystkich ożywieńców, ratując Gorna i Laresa. Odtrąca Beliara i w ostatniej chwili ratuje Bezimiennego wysyłając w nieznane.
Jednocześnie zaklina zwój z podobizną Króla i rozrywa je na 4 kawałki które rozsyła po całym Varancie, kto spojży na nie złączone razem przypomni sobie Króla. Ponad to usuwa wszystkie podobizny Rhobara III. Beliar zapomniał po co się tu zjawił, Adanos też. Bezimienny budzi się na Varancie w pobliżu ruin Mora Soul, jako jedyny pamiętając co się stało, rusza odnaleźć zwój ze swoją podobizną.
Tu zaczyna się gra, Bezi musi odzyskać tożsamość i pomóc Diego w obronie Mora Soul, jedna to nie wszystko. Asasyni ruszają bowiem na północ.
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Pomijając kilka nieścisłości pomysł ten, choć może nie zwalający z nóg, nie jest pozbawiony pewnego potencjału. Szczerze mówiąc nie sądziłem, że Twoja wizja gry będzie całkiem do rzeczy (a przynajmniej jej początek). :)


Generalnie podoba mi się ta scena w sypialni Beziego, (abstrahując już od faktu, czy rzeczywiście nadaje się to na alternatywną fabułę Arcanii), a dialog jest poprowadzony z pewną werwą. W każdym razie, wciąga na tyle, że bez problemu da się przeczytać cały tekst...

Jak dla mnie duży plus ;)
 

Sekob97

New Member
Dołączył
3.11.2010
Posty
7
Dzięki :)
Przemyślałem, co prawda nie w 100% (komu by się chciało wymyślać zadania poboczne xp) (no przynajmniej na razie) historię Gothica do części 9. xP
Licząc że Arcania to Gothic 4 Przemyślałem dalsza 5 części. Przedstawiają się mniej więcej tak:
Gothic 5 Atak Asasynów (jak w poprzednim poście)
Gothic 6 Bunt i Khorinis (Walka z Thorusem, odbijanie Khorinis, poznanie Velai)
Gothic 7 Koniec Mroku (Ostateczna walka z Beliarem czyli ekipa bezia vs. Śniący, Kruk, Smoki i sam Beliar. (Pojawi się też Wżód) Tu śmierć (ostateczna) Xardasa, zajmuje on miejsce Beliara; Bezi ginie, ale Velaja rodzi syna, bezi zastępuje zmęczonego Innosa przedtem podpisuje ostateczny pakt z Orkami)
Gothic 8 Nowy Początek (Syn bezia (oczywiście bez imienia) 20 lat puźniej wyrusza w podróż przez Khorinis, Wyspy południowe i Krainy Orków, aż wraca do Myrtany, okazuje się że Thorus też miał syna co jest zalążkiem Gothica 9 którego nie wymyśliłem (jeszcze) a ekipa bezia poza Miltenem umiera po drodze (w poprzednich częściach), na końcu tej części umiera Diego który ojczulkował nowemu Beziemu jak obiecał jego ojcu)

Gothic 9 Nie dokończona zemsta (Ogólny zarys to wytłuc wszystko co stanie na przeszkodzie do załatwienia Thorusa v.2.0 Milten prawdopodobnie umrze)

Sporo tego i pomysł nie kulawy, szkoda że to tylko marzenia :)
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Ja pierdziele... Mam nadzieję że Gothicu 10 wszystko szlak trafi :)

Nie no, bujna wyobraźnia, tyle że nigdy nie powstanie Gothic 7, a nawet jakby powstał to twoje pomysły, choć zabawne, są raczej zbyt kiepskie na kontynuację serii. Bez urazy.
Tak jak ująłeś, to tylko marzenia i twoje własne wizje. Fajnie że je masz. Spróbuj może jednak, zamiast marnować wyobraźnię na nierealne wersje Gothiców, stworzyć coś własnego. To na pewno byłoby o wiele fajniejsze.

Pozdrawiam.
 

yeed

Trolololo Guy
Weteran
Moderator
Dołączył
10.1.2007
Posty
8225
Nie no, bujna wyobraźnia, tyle że nigdy nie powstanie Gothic 7, a nawet jakby powstał to twoje pomysły, choć zabawne, są raczej zbyt kiepskie na kontynuację serii. Bez urazy.

Ja tam nie miałbym nic przeciwko, gdyby gothic stał się sagą tak długą jak chociażby Final Fantasy :D
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Ja bym nie chciał, bo już Gothic 3 zaniżył loty sagi a Arcania jeszcze bardziej.

Też bym chciał przeczytać kolejne Sagi Wiedźmina, ale nie ma co robić czegoś na siłę. Przez to cała wyjątkowość serii może się zatracić.
 

yeed

Trolololo Guy
Weteran
Moderator
Dołączył
10.1.2007
Posty
8225
Ja bym nie chciał, bo już Gothic 3 zaniżył loty sagi a Arcania jeszcze bardziej.

Subiektywna opinia, nic więcej.
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Nie powiesz mi, że były lepsze.

Poza tym, choć niektórym to się może wydać dziwne, jedną z najpiękniejszych rzeczy w książkach, grach czy muzyce, jest to, że się kończy.
 

yeed

Trolololo Guy
Weteran
Moderator
Dołączył
10.1.2007
Posty
8225
Nie powiesz mi, że były lepsze.

Poza tym, choć niektórym to się może wydać dziwne, jedną z najpiękniejszych rzeczy w książkach, grach czy muzyce, jest to, że się kończy.

Arcania nie jest aż taka tragiczna. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że na drodze rozwoju pojawiają się nowe rozwiązania. Nie zawsze dobre.
btw
Ja myślę głównie o żywotności gry w pryzmacie żywotności portalu. :)
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Jakby nie patrzeć: czy to z pozycji zwykłego fana serii, czy to ze względu na interes forum, również bym chciał aby ta seria ciągnęła się jak, nie przymierzając Szansa na sukces, ale jeżeli ma się to dziać kosztem jakości, to ja już panom developerom i wydawcom podziękuję...
Niestety, przeważnie ilość nie idzie w parze z jakością i choć to znany do znudzenia truizm, to jednak prawdziwy.
Krótko mówiąc: kontynuacje tak (i to do bólu), ale robione z głową, a przede wszystkim z sercem, które chyba bije w PB.
 

Sekob97

New Member
Dołączył
3.11.2010
Posty
7
Ja też wolałbym mieć mało a dobrze, a nie wiele na beznadziejnie.
Ale moim marzeniem (i chyba wszystkich fanów serii) jest wiele świetnych części Gothica. :)
Na razie "flagową" częścią jest G2 NK i wydaje mi się, że tak zostanie do końca. (biorąc pod uwagę Arcanię do szybkiego końca)
 

Binek7

Member
Dołączył
26.9.2010
Posty
533
Odnosząc się do opowiadania, to pomysł dobry, ale trochę przy krótkie...No i nie obędzie się bez paru błędów stylistycznych. Ale nie jest źle. Aha i nie potrzebnie wypowiedzi brałeś w cudzysłów moim zdaniem. :)
Na drugi raz rozwiń to troche bardziej. ;)
 

Sekob97

New Member
Dołączył
3.11.2010
Posty
7
Nie chciałem tego rozwijać, dlatego że to skrócone opowiadanie, o wyglądzie filmiku początkowego. Dopiero po wylądowaniu na pustyni rozpoczęła by się gra.
Niedługo zamieszczę dalsze pomysły.
 

cichun

New Member
Dołączył
14.7.2008
Posty
9
Ja tylko marze aby w nowym Gothicu pojawiły się gildie. Może mi ktoś powiedzieć dlaczego w poprzednich częściach nie było gildii ???
 

PicasxXx

New Member
Dołączył
4.10.2010
Posty
7
4 gothica popsuli fabułowo mogło sie zacząć od tego że podbija kolejne wyspy(arganie) i został pokonany i jako słaby nasz rhobar III mści się i coś tam jak myślicie że dobre to napiszcie abym kontynuował
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Myślę...eee... coś tam... Nie, po głębszym zastanowieniu: nie kontynuuj, bo ciężko będzie na to patrzeć, a co dopiero czytać. Fabułowo wyjdzie ci pewnie knot, że wyrażę swą obawę.
 

GothicBoGothic

New Member
Dołączył
6.12.2010
Posty
15
Drogi panie!
Muszę powiedzieć,że przyjemnie mi się to czytało.Było kilka błędów ortograficznych ale to się nie liczy.I mam dla ciebie propozycję,gdy "odzyskam swoje siły" mogę zrobić modyfikację do pierwszej czy tam drugiej części wzorując się na twoich "marzeniach."
Pomyśl nad tym,ale musisz pamiętać!Od razu się za to nie wezmę.Jak się zgodzisz trzeba będzie obmyślić resztę misji.

Pozdrawiam,Grubas!
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Więc zapowiada się Mod co się zowie... Na pewno najlepszy z tych, które powstały dotychczas i które nastaną potem. Tyle, że mój procek tego nie udźwignie, coś tak czuję...
 
Do góry Bottom