To zależy ;] Jeżeli nie jestem związany i tylko leże, to przy moim bojowym i agresywnym charakterze jeśli czuje się zagrożony łamie wszystkich gości
Ewentualnie uciekam, aczkolwiek dopiero wtedy kiedy wiem, że jest ich zbyt dużo ;] Ale wtedy na pewno bym wrócił :angry: i starał się ich dojechać
Gorzej jakbym był związany ;] Jedyne co to starałbym sie uwolnić ;P Nic innego nie pozostaje :]
A co byś zrobił(a) kiedy wracasz samochodem po ciężkiej nocy w pracy, jedziesz drogą gdzie na lewo las, na prawo las. W pewnym momencie widzisz poświatę, która w jakiejś niewielkiej odległości od Twojej maski przechodzi Ci jezdnie ? A sytuacja powtarza się 3 - krotnie z przechodzącą ów postacią, która równie dobrze może być objawem Twojego zmęczenia lub zwierzęciem, które mogło przebiec na drugą stronę lasu ?
(dodam, że historia prawdziwa, nie przeżyta przeze mnie osobiście, ale szczera i nie zmyślona)