Biało Czarne

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
BIAŁA KRÓLOWA ( JAK TO SIĘ ZACZĘŁO )*

Tak smutne jej oczy
Uśmiechnięte, ciemne oczy
Tak smutne jej oczy
Kiedy to wszystko się zaczęło

Noc spokojna i czysta
Wiatru nie ma, woń piękna unosi się nad nami
Poczym odchodzi, lecz odchodzi parami
Tak, to odpowiednie miejsce dla mojej pani

Spacerowałem samotnie
Lecz czułem jej obecność
Jej delikatny pocałunek na czole
Czułem jak odchodzi w smutek

Gdy Biała Królowa spaceruje
Noc staje się blada
Przez co jej obecność smakuje mi
Jak jej gwiezdna czekolada

W potrzebie – nie słyszy
Wymawiam – jedno słowo
Tak smutne moje oczy
Ale ona tego nie widzi

Nie widzi ona, że się martwię
Smutny jestem również ja
I chodź jej sztuczny uśmiech odpowiada
To jednak mnie to nie zadowala
Podchodzę więc, pytam „ O co chodzi?”
„ Nie możesz mi pomóc, niech cię to nie obchodzi
Wkrótce wsiądę do liliowej łodzi i odpłynę w dalekie strony
Przodków znajdę, rodzinę zobaczę, o to chodzi.”

Nie wierzyłem jej jednak
I na znak protestu
„ Moja bogini, czy nie widzisz jak ja się boję
Stoję teraz pod tobą i modlę się
Byś nie odeszła, została ze mną
A uczynię cię szczęśliwą.”
„ Głuptas z ciebie, nie może tak być
Na piękne chmury na niebie, nie możemy tak żyć
Być razem to bardzo trudne
Męczące, przygnębiające a czasem nudne”
„ Moja pani, jak miałbym się tobą nudzić
Gdy moje uczucie gorące, nie chce się ostudzić
„ Lepiej niech się ostudzi bo decyzja już podjęta
Wybacz mi przyjacielu ale będę teraz zajęta
Gdyż rozstać się z tym co kocham to prawdziwa męka”
Moje słowa pocieszenia są zbędne
Nic by nie dały, są niepotrzebne
Nawet gdybym chciał...
To byłyby to słowa spóźnione
I jak stos poharatanych ciał
Zimne, martwe, zgaszone

Widziałem ją ostatni raz
Jak stała samotnie na morzu
Ten obraz zapamiętam na zawsze
Na zawsze w czarnym kolorze

„ Żegnaj drogi przyjacielu
Me oczy są suche
Odejdź teraz i żyj”

„ Tak jak początek
Koniec jest tak samo smutny
Od teraz na każdy mały zakątek mego życia
Spadać będą żałobne nuty

„ To nie koniec mój przyjacielu
To tylko dalsza część początku
Doszukaj się swego życia wątku
A zobaczysz, że tak jest
Ale teraz żegnaj...
Żegnaj...

Rozpłynęła się
Pozostawiając po sobie jedynie odblask gwiezdnych włosów
Tak też odchodzi moja pani
Odchodzi pozostawiając po sobie

Jedynie Siedem Mórz Rhye

* - na podstawie piosenki WHITE QUEEN ( AS IT BEGAN )


MARSZ CZARNEJ KRÓLOWEJ*



Cóż to za widok? Cóż to za osoba?
Cóż to za postać, która przed słońcem się chowa
To Królowa

Pozwólcie, że wam opowiem o kobiecie
To nie kwiecie lecz silna osobowość
Wystarczy, że poprosi cię do tańca
A już jesteś owinięty wokół palca
Twe życie już skończone
Teraz należy do niej

Wsadzi cię do lochu z niegrzecznymi chłopcami
Trochę cukru Murzynów i oleju z zielonych dzieci
Aż w końcu poleci ci łza

Zapomnijcie o kołysankach, pięknych pieśniach
O bajecznych melodiach i innych rapsodiach
Bo oto Czarna Królowa dokonuje swego marszu
Triumfalnego wejścia do swego świata
Który zbudowała podstępem
Tak jak podstępem zmieniła tych
Którzy teraz się jej kłaniają
By cześć jej oddawać na wieki


Tak oto mężczyźni są pod wodzą kobiety
Kobiety, która ustała nad poddanymi
I nie szczędziła słów
„ Rozkazuje lewą ręką, żądzę zaś prawą
Jestem władcą nocy, królową ciemności
Sprzeciwu nie toleruje i zduszę je krwawo
Gdyż mam Moc... a teraz Marsz Czarnej Królowej”

„ Moja miłość jest w twoich rękach
Będziemy się cieszyć i tańczyć”
„ Lecz gdy wróg nadejdzie
Będziemy spieszyć by walczyć”

Tak oto, twardą ręką rządziła królowa
Zabijała, mordowała, dusiła wroga
Aż do ostatniej kropli krwi
Tak by już wieczność jej się śniła
Jej władza

Lecz to co oparte na złu
Długo trwać nie może
Czarnej Królowie zabrakło tchu
Gdy oto jeden z poddanych
Pod wpływem Siedmiu Mórz
Obrócił w kurz jej władze
Królowa trzymała jeszcze suknię w krwi zaplamioną
By jak najgodniej upaść
Jednak całe jej życie było śmiercią
Więc wniosków z tego nie weźmie


* - na podstawie piosenki MARCH OF THE BLACK QUEEN
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Poeta nam rośnie na forum, poeta, tak, tak, bardzo ciekawe wiersze, leprzy jest ten pierwszy, nie widziałem błędów ortograficznych, to nawet wciąga mogę tak powiedzieć. "Piszesz coraz leprze wiersze więc życzę ci powodzenia i życiowego natchnienia" ech, wiem że to głupie ale coś mi się zrymowało. Powodzenia.

QUOTE 6/10 (patrz wyrzej)

trochę nisko


QUOTE ("dycha" dla Vimesa i nikogo więcej).

Lecz to nie fair bo inni zarabiają więcej, dajmy takiego Marchewę.
 

Jodełko

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
28.9.2004
Posty
2362
Eeeee ...?? Was ist das ? Was ist was ? Ich kapiere nicht noch . Was hat das sienen ? (tu chyba jest błąd
tongue.gif
)
Ok to reszta popolsku bo nieche mi się tłumaczyć
biggrin.gif
:
Niewiem ale mnie to troche wciągło , lecz rymów nie ma za dużo , uczucia są to dobrze . Zdecydowanie piewrszy lepszy bo ma takie lepsze uczucia . W pierwszym jest miłość , pożegnanie żal a w gorszym drugim smutek , ból oraz zło . Pierwszy mnie wciągnął lecz jak czytałem drugiego to mnie oczy rozbolały
biggrin.gif
. No nic ocena numero uno :
8/10 (dam ci wyrzszą bo jesteś człowiekiem a nie kochanowskim
tongue.gif
)
a drugiego
6/10 (patrz wyrzej
tongue.gif
) .
Czemu takie nieskie oceny , bo lirykiem nie jestem i nie kapuje troche tego [chodź umiem wiersz z rymowankami oraz uczuciami napisac ale musze mieć sposkój
tongue.gif
] . Jednak czuje ze masz talent więc czekam na więcej .
To tyle z mojej strony , pozdrawiam Jodełko



EDIT!!:!!:
Rey wiem że go nie zrozumiałem , toteż dlatego go nie oceniłem zadobrze ale mówie że on ma talent
tongue.gif
.
 

IMac...

Member
Dołączył
13.1.2005
Posty
335
QUOTE (Lord Sado)Poeta nam rośnie na forum, poeta, tak, tak
Hmm... Poeta rośnie na forum? Nie... On jest geniuszem!
smile.gif

Dobrze... Literówki to znak rozpoznawczy połowy userów (w tym mnie!) na tym forum więc przywykłem do czytanie bez zwracania uwagi na interpunkcję i ortografię.
Co napisać? Zwyczajnie, że mnie Nekro przygnębił? Nie... Ta poezja jest smutna...
Ale ja się nie czepiam - 9/10 ("dycha" dla Vimesa i nikogo więcej).
Co można powiedzieć więcej? Wiersz jest chyba nierówny (albo tak równy, że nie zwróciłem na to uwagi). W każdym razie gratulacje! (ja pisać nie umiem...)

POzdRO!
 

Reynevan

de Tréville
Dołączył
30.10.2004
Posty
1999
Jodełko, wiesz, dlaczego Ci się nie spodobał? Bo go po prostu nie zrozumiałeś.
Jest niesamowity pod względem metafor, jak dobrze zrozumiałem, oddaje naturę różnych biblijnych przypowieści, może nie będę wskazywał, niech inni się domyślą, czym może być tajemnicza królowa i niewola bycia w jej ręku
tongue.gif
Poza tym może być ona opisem cechy. Ale cóż, to jest moja interpretacja, którą znacznie pogłębię na forum NKLu i zachęcam do tego innych klubowiczów.
Nekro, kolejne ciekawe dzieło. Domyśl się oceny
tongue.gif
. Zapewne już wiesz, jaka ona jest, to po co mam ją tu wypisywać, skoro

Prawda sama przychodzi
Jak Graal do poszukiwacza
Wtedy tylko o to rozchodzi
Że czas koło zatacza
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Oto kolejny wiersz nawiązujący do dwóch poprzednich

SIEDEM MÓRZ RHY*


Nikt dokładnie nie wie jak to się zaczęło
Kapłani mówią, że bogowie
Magowie, że to przyszło z nieba
Lecz kto prawdę powie?

Ja powiem, gdyż byłem tam
Sam jeden stałem obok niej
Pamiętam jej smutny głos
Tak smutny, że każdy mój zielony włos
Spadał na płaczącą ziemię
Każde plemię mówiło „do widzenia”
Nie warząc się nawet wymówić jej imienia
A chodź często gadatliwe, teraz zamilkły
Gdyż spełnia się ich panie wola
A wiec nie będzie już kolorowego pola

Biała pani odeszła prowadzona czasem
I chodź pozostawiła nas razem
To czuliśmy się sami
Światło za nami, a przed nami mrok
Nawet ptaki chowały się przy mnie
Cóż mogłem zrobić? Próbowałem ją przekonać lecz się nie udało
Teraz nawet ruszyć się nie mogę by zrzucić szkodniki
Jakie wdarły się pod mą powłokę
I skaziły me serce bólem i starością

Wokół czuć było jeszcze moją panią
Pozostawione przez nią uśmiech i nadzieja
Dech mi zaparł w piersiach jak zobaczyłem jej dzieło
Te piękne światełka, od razu mnie natchnęło
Śpiewały one „ Śmiej siedem raduj i się staraj”
Tak, to Siedem Mórz Rhy

Przez pewien czas życie trwało
Nasze szczęście rosło i znów opadało
Lecz ciemność była nieunikniona
Bo Era Zła nastała nowa
Oto Czarna Królowa zeszła na plac
Wypuściła marionetki z tac
I skaziła jeszcze pozostałe piękno
Ja oparłem się jej podstępom
Jednak moi koledzy przeszli na jej stronę
Zabrała ona piękne światła i wczepiła w koronę
Lecz tak jak ja, diamenty nie dały się skazić
Czarna Królowa kipiała ze złości
„ Mówże co zrobić?
By diamenty w zło przerodzić
Albo spotka cię taki sam los”
„ Władzy nade mną nie masz podła kobieto
Powiem jedynie, że to co trzymasz w rękach
Nie oprze się na śmierci i cierpienia mękach
Nie będzie ci służyć ani życia dłużyć
Są one bowiem zrobione ze światła
A droga by nimi władać jest łatwa
Tylko dla mej pani nie dla ciebie
Ich mocy nie posiądzie tchórz
Wiec nigdy nie zdobędziesz Siedmiu Mórz
Czarna Królowa wiec zamknęła klejnoty
Głęboko w ziemi, tam skąd wydobywał się mrok
Bronił ich ognisty smok
Nie odstępując ich o krok

Zbyt długo był on jednak pod działaniem światła
I zasnął
Wtedy to też, nie wiadomo skąd pojawił się człowiek
Zamknąć nie umiał swoich powiek od klejnotów
I zabrał je

Niesiony ich światłem zgładził Czarnego Demona
I wraz ze swoimi braćmi z rodzinnego grona
Stworzył nowy ład, nowy świat
Którego pragnęli od lat
Pozornie równy, godny, sprawiedliwy
Lecz sad, na którym byłem taki jak dawniej
Szary, stary, słaby, umarły
Nie przejmowali się tym jednak
I patrzyli tylko czego im jeszcze do szczęścia brak

Pogodzony już z losem trwałem tak przez długi czas
Aż nagle rośnie koło mnie las
Nie rozumiałem co się dzieje teraz
I wtedy zobaczyłem nade mną Białą Królową
„Moja pani...powróciła”
Nie odezwała się jednak
Ruszyła w kierunku chciwości
Tam gdzie właśnie siedzieli senatorowie
Cóż to się musiało dziać w jej głowie
Klątwę rzuciła na ludzi
Poczym zabrała klejnoty i rozrzuciła je po całym świecie
By każdy jej zakątek zawsze miał światło
By nigdy już nie musiała opuścić tego miejsca
Miejsca, które bardzo kocha.

* - na podstawie piosenki SEVEN SEAS OF RHY
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Niezbyt znam sie na poezji ale Twój kolejny wiersz mi się spodobał. Jest dość długi dlatego przypomina troche ballade ( chodzi mi o długość i treść jakby coś)
tongue.gif
. Podobają mi się twoje rymy i metafory. Może za pare lat bedzie z ciebie znany poeta?
PS. QUOTE Wtedy to też, nie wiadomo skąd pojawił się człowiek
Zamknąć nie umiał swoich powiek od klejnotów
I zabrał je
Nie wiem czemu, ale ten urywek kojarzy mi się z pewną starą legendą opowiadaną w moich stronach.
 

Cisu

Member
Dołączył
2.7.2005
Posty
852
No nareszcie znalazłem czas, aby przeczytać
tongue.gif
.
Powiem tak. Nie jestem miłośnikiem wierszy i tym podobnych, chcoć czasami lubię sobie takowe poczytać. Twoje zrobiły na mnie wrażenie. Czytało mi się je lekko i przyejmnie i nawet mnie trochę wciągnęły. Ciekawa treść (wiem, wiem jestem powieszchowny
tongue.gif
). Sens przenośny... możliwe, że nie zrozumiałem go w pełni, ale też wydawał się wyjaśniać to i owo. Chętnie poczytam sobie więcej, jeżeli napiszesz
tongue.gif
.
Z poważaniem,
Cisu
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Na forom mamy poete, pisz częściej wiersze, ponieważ są bardzo ciekawe i ładne, napisz dalszą część to nota będzie 9.9/10, ale teraz jest 9/10. życzę powodzenia
tongue.gif
. Piszczcie "serial o gothicu"
 

paniscus

Member
Dołączył
28.4.2005
Posty
375
Hejże hej!!
No nawet fajne. Nie zgodzę się, że to geniusz, bo geniusz sam tworzy, a nie robi na podstawie innych utworów.
Nie znam tych piosenek ani tego zespołu, ale coś mi mówi, że dużo z tych metafor, którymi się tak zachwyca Reynevan, to po prostu plagiaty, no sorry.
No niektóre porównania na prawdę fajne, ale gdyby to wszystko było twoje to bym był pod wrażeniem. jak już pisałeś na podstawie czegoś, to mogłeś zawrzeć coś więcej w tym wierszu.
Drugi wiersz z pierwszego posta, taka typowa femme fatale.
Nie będę oceniał, ale podobało mi się.

NaRka

QUOTE Nie wiem czemu, ale ten urywek kojarzy mi się z pewną starą legendą opowiadaną w moich stronach.

Mnóstwo jest podobnych legend.
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Co do wypowiedzi paniscusa to, to że napisałem "na podstawie" nie oznacza, że ściąham z niego tekst lub motyw, historię tworzę nową a jest ona jedynie zainspirowana tą piosenką.

Oto kolejny, nowy wiersz


BIAŁY CZŁOWIEK*
Mężczyzna, który uczył jak nauczać
A potem zapomniał jak się uczyć


Na wielkiej krainie
W miejscu gdzie czysta rzeka płynie
W miejscu gdzie życie szczęśliwe
W miejscu gdzie wszystko żywe
Żyły czarne istoty
Zmęczone swą pracą
Och tak...

Są zwykłymi ludźmi
Ze zwykłymi imionami
W ich sercu miłość i radość
Pozostaną tacy sami
Och tak...

Zmęczeni lecz szczęśliwi
Żyją w swej nieskażonej krainie
W miejscu gdzie wszystko trwa
I nigdy nie ginie

Lecz nagle ktoś zawitał do brzegu
Swe łodzie ustawił w szeregu
I skaził ląd
Stąd aż do drugiego brzegu

Biały Człowieku
Czy nie widzisz światła za twymi czarnymi obłokami
Biały Człowieku
Czy nie brzydzisz się śmierci, nie widzisz, że ona rani
Biały Człowieku
Gdzie się schowasz przed swymi szkodami

Tak też zabił ich dzieci
Po kolei, tak jak leci
Nie zważając na ból
Nie zważając na chłód

Spokojny jego umysł
Wojny tylko pragnie
Zniszczyć on chce
Radości jagnię

Na Biblię przeklina
Wciąż pełna goryczy jego mina
Krew dla niego karmą
Ból dla niego życiem

Co pozostało z twych snów
Tylko wielki życia rów
Teraz nowe wspomnienia
To śmierć ostatniego plemienia

Biały Człowieku
Czy nie widzisz, że czynisz źle
Biały Człowieku
Sadzisz cierpienie, i więdnie serce me
Biały Człowieku
W twych oczach widzę ból, który podsyca cię

Co pozostało po imieniu
Tylko słowa na twym kamieniu
„ Mężczyzna, który uczył się jak nauczać
A potem zapomniał jak się uczyć”
Och tak...

* - na podstawie piosenki WHITE MAN
 

Cisu

Member
Dołączył
2.7.2005
Posty
852
No i ten wiersz podobał mi się tak samo, jak pozostałe... wciąż ciekawie i przyjemnie je się czyta.. ciekawa tematyka i ogólnie ładnie napisane. Oceny nie wstawiam, bo raczej nie potrzeba. Pisz dalej, bo naprawde ładnie Ci to wychodzi.
Z poważaniem,
Cisu
 

Reynevan

de Tréville
Dołączył
30.10.2004
Posty
1999
Bez dwóch zdań, piękno samo w sobie.
Hmmm, oceniam 10/10
Oczywiście zasłużenie, bo się należy.
Znowu jakże lubiane przeze mnie anafory, też paralelizm kompozycyjny, mniam. Nie wspominam już o licznych metaforach, choć tu było ich mniej. Nie trzeba dokładnej analizy, aby zrozumieć przesłanie. Bravo po sto razy.
Kolejne dzieło warte zapamiętania
wink.gif

PS: To jest chyba mój 400 post, nie mogę uwierzyć
blink.gif
 

paniscus

Member
Dołączył
28.4.2005
Posty
375
Hejże hej!!
No utwór lepszy od pozostałych, metafora prosta do odnalezienia.
Biały człowiek, częsty motyw, bardzo fajne.
Ten wiersz przypomina mi piosenkę zespołu Zabili Mi Żółwia, pt. "Czerwoni ludzie".

QUOTE Mężczyzna, który uczył jak nauczać
A potem zapomniał jak się uczyć

Najlepszy fragment, tego wiersza, który mówi wszystko.
Bardziej mi pasowałoby o indianach, ale czarnych też dobre, bo w końcu oni poszli jako materiał robotniczy.

NaRka

PS. Nie będę wypominał błędów, bo jak Boom określił nie znam się w ogóle na literaturze. Ale tych kilka metafor znalazłem, no chyba się rozwijam, jupi.
biggrin.gif
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Oto mój nowy wierszyk. Przesłanie łatwo wyśledzić.
wink.gif


NIE PRÓBUJ NA SIŁĘ

Jeśli uporczywie czegoś szukasz
Zrób chwilę przerwy
Gdy życie powoli cię nuży
Nie wpadaj w nerwy

Serce, nie sługa, samo wybiera
Miłość, nienawiść, wszystko to spada do zera
Gdy próbujesz z całej siły
Dlatego uczucia z twej duszy ubyły

Pociąg wykoleił się i spada na dno
Gdy uderzy w nicość trafi w sedno
Tam, gdzie kara już padła
Milion chwil dla zużytego tła

Zaraz usłyszysz bite dzwony
Nadjeżdża król i błyszczy jego korona
Gdy tu nagle spada czarna wrona
Jak młot, trafia do przodków grona

Nie próbuj na siłę
I nie bierz wszystkiego do siebie
To tylko głupcy, oni tworzą te zasady
Zasady jak spadające z nieba kamienie

Gdy twoje problemy stają się górami
I masz pragnienie poznania odpowiedzi
Najpierw spójrz co jest nad nami
I jak? Nadal twierdzisz, że to wszystko brednie?

Gdy burza zbiera się wokół ciebie
Stój tam gdzie jesteś
A gdy obłoki znów jasne na niebie
Podziękuj swym szczęśliwym gwiazdom

Bierz wnioski z życia
I delektuj się każdym jego kęsem
Bo gdy skończy się prawo bycia
Pozostaniesz niespełnionym mięsem

Nie próbuj na siłę
I nie bierz wszystkiego do serca
Leć na skrzydłach dzikiego wiatru
Aż w końcu skończy się ostatnia strona aktu


Ktoś mówi, że to test
Nie, to tylko żałobny manifest
Manifest dla wszystkich królów
W bezmyślnym wyścigu szczurów
 

IMac...

Member
Dołączył
13.1.2005
Posty
335
Hmm... Talent na forum.
Wiersz ciekawy - i tak nie wiem czego dotyczy
wink.gif

Jakiejś błędnej ortografi się nie doszukałem ("bież" mi nie pasuje ale sprzeczać się nie będę).
Wiem, że tylko Nekro przeczyta tego posta, więc co? Praca udana - trzymasz w miarę przyzwoity poziom. Co więcej? Pisz dalej!
Pozostałych wierszy nie skomentowałem (czytałem ale sensu komentarza nigdy nie widziałem
tongue.gif
) ale też są udane. Doprowadziły mnie do głębokich refleksji - ich kierunek wskarzę gdy go zrozumiem.
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Kolejny fajny wiersz, gratulacje. Nie jest on pesymistyczny, nie ma nic wspólnego z Skamandrytami, Futurystami czy Awangardą Krakowską, która wałkujemy teraz na lekcjach - masz u mnie duży plus
laugh.gif
. Rymy troche banalne ale za to jest kilkanaście naprawde fajnych urywków tego wiersza, które robią duże wrażenie np:
QUOTE Nie próbuj na siłę
I nie bierz wszystkiego do serca
Leć na skrzydłach dzikiego wiatru
Aż w końcu skończy się ostatnia strona aktu
To najlepszy fragment Twojego utworu.

QUOTE Pozostaniesz niespełnionym mięsem Niezbyt mi to pasuje..."Padlina" Charlesa Baudelaire była inspiracją?

QUOTE Nadjeżdża król i błyszczy jego korona
Gdy tu nagle spada czarna wrona A z tego się uśmiałam.
Tak trzymaj, Nekro. I pisz kolejne wiersze.
Ocena? Po co.
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Według mnie są to bardzo fajne wiersze i zgadzam się z Sever, co do najlepszej części utworu. Jest naprawdę taki głęboki taki...
smile.gif
Ja osobiście daje 10/10 i dlatego że podoba mi się i dlatego ze to jeden z niewielu wierszy na forum. Czekam na kolejne części.
 

Nadja

Member
Dołączył
17.7.2005
Posty
130
Zgadzam się z innymi, że piszesz fajne wiersze. Rymy są "zmienne" - raz abab, a raz aabb. Hmm na polskim mam lirykę
tongue.gif
. Wiersze są refleksyjne:
QUOTE Bierz wnioski z życia
I delektuj się każdym jego kęsem
Bo gdy skończy się prawo bycia
Pozostaniesz niespełnionym mięsem
Nic dodać, nic ująć. Nie będę sie rozwijać
biggrin.gif
. Twój wiersz jest "przestrogą" - człowiek się uczy przez całe życie... Właściwie zostaje tylko ocena - 10/10 - prawdziwy z Ciebie wierszokleta
tongue.gif
.
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
oto kolejny wierszyk

UJEŻDŻAJ DZIKI WIATR

Smutno jest wokół nas
Gdyż głupcy ustalają zasady
Ciągle goni nas czas
Na to nie ma rady
Czyżby?

Ujeżdżaj dziki wiatr
( Odrzuć ból i nie myśl negatywnie )

Ujeżdżaj dziki wiatr
Nie licz na zwykły fart
Tylko płyń z biegiem fal

Zawiąż swoje włosy
Bo dzisiaj wyruszamy
Od tych drażniących głosów
Od tego smutnego losu

Cóż to za świat wokół nas
Wszędzie negatywne impulsy
Czy to odpowiedni czas
By władzę przejęli głupcy

Ujeżdżaj dziki wiatr
( Żyj życiem na krańcu brzytwy )

Nie używaj fałszywych kart
Zdejmij życia ciężar ze swych bark

Trzymaj się mocno
Bo dzisiaj odlatujemy
Tej pięknej nocy
Świat porzucimy

Mamy tu dziwaków na lewo
Głupców zaś na prawo
Gdy ja jestem małą mewą
Życie układam na nowo

Ujeżdżaj dziki wiatr
( Nie myśl negatywnie )
Ujeżdżaj dziki wiatr
( Żyj życiem na krańcu brzytwy )
Ujeżdżaj dziki wiatr
To nie jest takie niebezpieczne
- Jak dla mnie –
 
Do góry Bottom