Co sądzicie o tych Żałobach Narodowych?
Według mnie są one zdecydowanie za często przez co tracą na powadze. Myślę, że z tymi żałobami to chodzi bardziej o polityke żeby pokazać jaka aktualna władza jest dobra dla społeczeństwa. Pozatym aktualna żałoba dotyczy 20 osób. Dobra a w święta w dzienniku powiedżą że "Święta na drogach były wyjątkowo bezpieczne bo zginęło tylko 72 osoby" i czemu tu nie zrobić żałoby? Bo nie zginęły te osoby na raz w jednym miejscu i czasie? Co to za różnica? Oczywiście żałoby są potrzebne i czasami są słuszne np. gdzy zawaliła się hala na wystawie gołębi(?) albo umarł papierz.
Jestem ciekaw waszego zdania.
Według mnie są one zdecydowanie za często przez co tracą na powadze. Myślę, że z tymi żałobami to chodzi bardziej o polityke żeby pokazać jaka aktualna władza jest dobra dla społeczeństwa. Pozatym aktualna żałoba dotyczy 20 osób. Dobra a w święta w dzienniku powiedżą że "Święta na drogach były wyjątkowo bezpieczne bo zginęło tylko 72 osoby" i czemu tu nie zrobić żałoby? Bo nie zginęły te osoby na raz w jednym miejscu i czasie? Co to za różnica? Oczywiście żałoby są potrzebne i czasami są słuszne np. gdzy zawaliła się hala na wystawie gołębi(?) albo umarł papierz.
Jestem ciekaw waszego zdania.